reklama

Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro

Ocena: 5.33 (3 głosów)

Jak pielęgnować w sobie dobro.

Uważna, czuła i odważna to książka, w której nie opowiadam, co wy, kobiety, powinnyście lub musicie zrobić, żebyście były lepszą wersją siebie, ponieważ uważam, że takie, jakie jesteście, jesteście wystarczające i fajne. Co najwyżej zachęcam was do uruchomienia ciekawości, przyjrzenia się sobie uważnie, czule i odważnie oraz do lepszego poznania siebie. To początek wędrówki ku temu, co nas wzmacnia, buduje i dodaje sił i pierwszy krok na drodze do pielęgnowania w sobie tego, co dobre. Będę szczęśliwa, jeśli wyruszycie ze mną na ten szlak. Gwarantuję, że nudy nie będzie, trochę się spocicie, ale będą też ładne widoki. Może nawet tak wam się spodoba, że ani razu nie zapytacie: daleko jeszcze?

I pamiętajcie: to bardzo praktyczna książka, w której jest dużo ćwiczeń, a także wiele pytań i niezbyt wiele moich odpowiedzi, a wszystko po to, żebyście podczas tej wspólnej podróży mogły poszukać własnych. - Dagny Kurdwanowska.

Informacje dodatkowe o Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2022-10-25
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788381886024
Liczba stron: 336

więcej

Kup książkę Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro - opinie o książce

Okładka mnie oczarowała - to od razu przyznaję bez bicia. Utrzymana głównie w odcieniu pomarańczy, z dodatkiem bieli i fioletu. Może pomarańcz to nie mój kolor, ale od razu przyciągnęła moje spojrzenie. Ten tytuł - również spowodował, że zaczęłam się bardziej interesować, wtedy jeszcze przed premierą - tego poradnika. Przeczytałam opis i pomyślałam, że to może być coś, co przypadnie mi do gustu. A więc nie zwlekałam i zabrałam się za lekturę. Jest matowa w dotyku, z wytłuszczonymi elementami. Posiada skrzydełka, a więc jest dodatkowa ochrona przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka słów o autorce, a na drugim zobaczycie okładki innych poradników wydanych przez Dom Wydawniczy Rebis, które czytałam i ich opinie znajdziecie w zakładce Recenzje A-Z. Mamy kremowe stronice; czcionkę wystarczającą dla naszego oka. Znalazłam jedną literówkę, ale nie przeszkadzała ona w lekturze. Podzielona została na rozdziały i one z kolei tak jakby dzielą się na części/etapy, dzięki czemu można niemal w dowolnym momencie zrobić sobie przerwę, nie urywając czytania w pół zdania. 

Moje pierwsze spotkanie z autorką - jestem z niego dosyć zadowolona. W przystępny sposób przekazała sporo wiedzy, nam, czytelnikom. Na tyle łopatologicznie, byśmy bez wyższego wykształcenia mogli zrozumieć, te emocje, nasze zachowania. Znajdziemy w niej wiele podpowiedzi, garść afirmacji, ważnych zdań, które utkwią w głowie na dłużej. Może nie miałam szału zaznaczania wielu fragmentów, bo raptem było ich kilka, ale były one dość ważne, przynajmniej jak dla mnie.
Nie da się jej przeczytać na raz - za dużo w niej informacji, które musimy przetworzyć. Mimo, że autorka narzuca odbiorców jako głównie kobiety, to myślę, że facet tez by się odnalazł, jeśli tylko nie przeszkadzałoby mu forma zwracania się jak do płci żeńskiej.


Co ważne, Dagny nie narzuca nam, że musimy wszystko zmienić już, teraz, w tej chwili. Docenia nas takie, jakimi jesteśmy. Delikatnie podpowiada nam, co możemy zrobić, by małymi krokami coś zmieniać na lepsze, by móc zrozumieć siebie, swoje zachowanie, skąd bierze się taka emocja, a nie inna. Język jest na tyle przystępny, że uwierzcie mi - nie będziecie mieć żadnego problemu podczas czytania. Ba, powiedziałabym że często używa kolokwializmów i bardzo naturalnego słownictwa, czyt.nie ęą, bo jest kimś wysoko postawionym. Dlatego to również na plus. 

Mamy tutaj dodatkowo przewodnik, w formie zeszytu ćwiczeń. Mamy zadane pytanie, miejsce na odpowiedź i to wcale nie mało! Jest to bardzo fajna forma, ponieważ można notować albo w książce, albo w notesie otwierając dziennik, dzięki czemu jeszcze lepiej nam to wszystko, co czujemy i myślimy - zrozumieć. Autorka ma niezwykle lekkie pióro - nie czujemy narzucenia czegokolwiek. Opisuje też swoje życie, momenty, które były okropnie ciężkie i co ważne, nie wstydzi się ich. Pokazuje na samej sobie, że jednak terapia jest ogromną pomocą i nie straszna jej nerwica, depresja, stany lękowe i tak dalej. WSZYSTKO można przepracować, trzeba CHCIEĆ, zrobić ten pierwszy KROK. Czasami trzeba postawić samego siebie na pierwszym miejscu, bo musimy się uleczyć, nawet, jeśli miałby ten proces trwać latami. Jeśli nie będziemy dbać o siebie, przewrócimy się już przed startem, nie mówiąc o jakimkolwiek ruszeniu do przodu. 

Reasumując uważam, że jest to książka, która zmusza nas, czytelników do wielu przerw w trakcie czytania i do przemyśleń na temat poznanych fragmentów. Trzeba ją czytać powoli, częściowo, by móc poświęcić jej sto procent. Dodatkowo możecie odpowiadać na zadane pytania, wracać do nich - to na pewno wpłynie na Was tylko dobrze. :)
Cieszę się, że mogłam zapoznać się z tym przewodnikiem - jestem bardzo zadowolona i na pewno kiedyś jeszcze do niej powrócę w całości lub fragmentami. Pamiętajcie, że to, co z niej wyciągnięcie jest Wasze. I każda z nas ma prawo ją inaczej zinterpretować i zmotywować do innych zmian w swoim życiu, oczywiście, małymi kroczkami na lepsze. :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2022-11-12, Ocena: 6, Przeczytałam,

,,Wiara w siebie jest formą odwagi. Pogłaskanie się po głowie i przytulenie, gdy popełniło się błąd, jest formą czułości. Porozmawianie z samą sobą i wysłuchanie siebie jest formą uważności (także zaprawionej odwagą i czułością). Pielęgnowanie w sobie dobra to nastawienie do życia i forma codziennej praktyki".

To naprawdę świetny styl pisarski, który zasługuje na nagrody, które sama autorka sobie wymyśliła:-) Mało, że słodki, to jeszcze żartobliwy, aczkolwiek pozwalający nam się ze sobą zaprzyjaźnić. Będzie chciała nas przekonać do tego, byśmy pokochali samych siebie. Wpierw jednak musimy wyeliminować ze swojego życia wszystkie lęki, które utrudniają nam naturalne funkcjonowanie. Jak tego dokonać? Jak będąc dzieckiem pisałam sobie złe rzeczy na kartce, to, czego się boję i to, co nie chciałabym, aby kiedykolwiek się wydarzyło. Później zakopywałam je w ziemi w parku pod drzewem i idąc do domu cieszyłam się, że odratowałam swoje życie. Co zabawne, wierzyłam w tą magiczną moc oddalania złych rzeczy na tyle, że one nigdy póki co się nie wydarzyły. Odrzuciłam swoje lęki na swój dziecięcy sposób. Jak sądzicie, czy pisarka miała podobny cel?
Wspaniałym dodatkiem jest tutaj Dziennik podróży w którym w pierwszej rubryce musicie napisać co odkładacie na później. W części drugiej grupujecie według podanego wzoru, a następnie odpowiadacie sobie na końcowe pytanie. To nie będą jedyne zadania do wykonania. I powiem wam, że niby proste, niby o nich wiemy, ale z jakichś powodów nie potrafimy ich w życie wdrążyć. Złym pomysłem jest tutaj zrobienie tego później, bo zazwyczaj wszystko ,,później" nie następuje. Sami siebie ograniczamy zapominając, że to, do czego chcemy dążyć zależy tylko od nas. Samo chcenie nie wystarczy. Nie na darmo się mówi, by iść małymi kroczkami do celu. Choć jeszcze chyba tego nie mówiłam, to teraz powinnam to zrobić. Dzięki takim poradnikom człowiek już czytając zmienia swoje życie na lepsze. Tu jest ten krok na przód, którego sami boimy się zrobić. Nie bójcie się czytać tej książki, bo jest niczym przyjaciel, który w potrzebie zawsze poda ci pomocną dłoń!

Link do opinii
Czy często czytacie poradniki? Ja co jakiś czas lubię je czytać. Zawsze mogę się czegoś nowego dowiedzieć. Książkę "Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro?" od jakiegoś czasu miałam na oku. Nadszedł ten dzień, w którym postanowiłam ją przeczytać. Jest całkiem ciekawa. Autorka Dagny Kurdwanowska bardzo dobrze mówi/pisze. Zadaje mnóstwo pytań, na które odpowiada czytelnik. Często opowiada o swoim prywatnym życiu i problemach z nim związanych. Doskonale nawiązuje kontakt ze swoim czytelnikiem. Czytając, miałam wrażenie, że Dagny Kurdwanowska siedzi obok mnie i do mnie mówi. To jest genialne uczucie. Jeżeli chcecie zobaczyć jakimi ludźmi jesteście, to zachęcam was do przeczytania tego poradnika. Dzisiejsze czasy sprawiają, że człowiek, zamiast być naładowany pozytywnie, jest naładowany negatywnymi emocjami, a to nie wpływa dobrze na organizm. Dlatego warto zajrzeć w głąb siebie, żeby wydobyć z siebie głęboko ukryte dobro. Okładka jest mega fajna. To ona mnie do siebie przyciągnęła. Oczywiście od okładki lepsza jest treść książki. Jesteście ciekawi, co dla was przygotowała Dagny Kurdwanowska? Zachęcam do przeczytania "Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro?" Autorka swoje słowa kieruje głównie do kobiet, ale i mężczyzna śmiało może ją przeczytać i odpowiadać na pytania. Polecam ten poradnik - mommy_and_books.
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy