Amsterdamska spelunka, której szyld o egzotycznej nazwie "Mexico City" wabi w portowej mgle... Jean-Baptiste Clamence przychodzi tu co wieczór rozgrzać się kieliszkiem jałowcówki i załatwić swoje podejrzane interesy. Ten dziwny wygnaniec, pokątny adwokat, służący radą sutenerom i prostytutkom, był niegdyś wielką figurą paryskiej palestry, cieszył się powszechnym szacunkiem, miał wielkie powodzenie u kobiet. Czuł się szlachetny i niejako skazany na sukces, aż do dnia, kiedy na moście na Sekwanie wydarzyło się coś, co sprawiło, że ujrzał swoje dotychczasowe życie w zupełnie innym świetle. Teraz już wie, że jest winny i że nie ma dla niego przebaczenia...
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2011-04-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 124
Zbiór sześciu opowiadań, w których autor dotyka problemu kondycji ludzkiej widzianej z perspektywy samotności psychicznej, społecznej i egzystencjalnej...
`Mother died today. Or maybe yesterday, I don`t know`. Meursault will not lie. Unmoved by his mother`s death, he refuses to satisfy the feelings of others...
Przeczytane:2023-03-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 2023, 52 książki 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Mam,
Nie wiem co napisać po lekturze "Upadku". Książka ta jest krótka, acz bardzo treściwa, podobno powinna być czytana po "Obcym", jako swego rodzaju dopełnienie. Takie książki lubię najbardziej. Te, które traktują o kondycji człowieka na tle innych, na tle społeczeństwa, na tle samych siebie. Nie ma tu ani jednego słowa za dużo, ani za mało. Napisana jest genialnie, opowiada w sposób, przy którym kiwam głową i mówię "no właśnie tak, dokładnie". Nic dodać, nic ująć. Dla mnie Camus to mistrz!