Esencje i notatki o sztuce, religii, liczbach i miastach.
Jesteśmy uwikłani w grę obrazów, skomplikowaną rzeczywistość wewnętrzną, zatem języka symbolicznego powinniśmy uczyć się od dziecka. Nie ma czegoś takiego jak nowy człowiek. To ciągle stary człowiek nawarstwiony na poprzednich pokoleniach. Mówiąc obrazowo, stanowimy cienką powłokę na pniu wielu pokoleń. Duża część naszej psyche, ego czy poczucia samego siebie związana jest z archaicznym odbiorem rzeczywistości. W ten sposób komunikuje się z nami owa "nawarstwiona" nieświadomość zbiorowa. Komunikuje się z nami ukrytym językiem symboli.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2020-12-09
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 280
Przejmująca, tragikomiczna spowiedź starej ulicznicy z podupadłej dzielnicy Katowic spisana w gwarze śląskiej z rysunkami Andrzeja Czeczota. Monodram....
BEUYS Opowieść o słynnym niemieckim ,,szamanie sztuki współczesnej", dokonującym symbolicznych aktów ekspiacji zbrodni i traum swojego nardu...
Przeczytane:2020-12-15, Przeczytałam, 52 książki 2020, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020,