Norbert wydaje się niezależnym dorosłym facetem. Studiuje, ma pracę i własne mieszkanie, i potrafi korzystać z życia. Jednak to tylko pozory. W rzeczywistości jest całkowicie uzależniony od despotycznej matki, ale nie tyle w sensie materialnym, co od jej zdania, kaprysów i wygodnych decyzji, które ta wiecznie podejmuje za niego. Zapatrzona w Norbeta Ewelina nie podejrzewa, że jej ukochany prowadzi podwójną grę i spotyka się z innymi kobietami. Czy którąś z nich kocha, czy tylko bawi się ich uczuciami? Jak wygląda świat w jego lustrze? Czy będzie w stanie spojrzeć sobie w oczy, gdy w imię mglistych ideałów i pod presją matki wyprze się własnego dziecka?
Bukiet czerwonych róż zdaje się świadczyć o miłości, lecz gdy na horyzoncie pojawia się odpowiedzialność za nowe życie – narzeczony znika. Na szczęście Ewelina nie jest sama, a oparcie i wyrozumiałość znajduje w rodzinie i przyjaciołach.
Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 2024-05-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 224
Język oryginału: polski
Natalia jest zakochana po uszy w Norbercie, którego kocha całym sercem. On jednak nie docenia jej, bawiąc się nie tylko jej uczuciami, ale także innymi kobietami na boku. Do tego słucha swojej despotycznej matki na każdym kroku. Kiedy dowiaduje się o ciąży Eweliny wypiera się nie tylko jej ale także i własnego dziecka. Na szczęście Ewelina ma wsparcie w rodzinie i przyjaciołach.
„– Czasami w życiu spotykasz osobę, którą natychmiast chcesz wziąć za rękę i uciec z nią gdziekolwiek. I nieważne gdzie, byle z nią. Nie ma znaczenia, że nie znacie się zbyt dobrze. Nie musisz nikogo słuchać, stać w miejscu i zastanawiać się, co z tego wyniknie. Musisz tylko wpaść w tę miłość i się zatopić bez reszty.”
Elżbieta Ceglarek kolejny raz napisała piękną bardzo życiową opowieść, w której nie brakuje problemów i emocji. Poznajemy tutaj Ewelinę, która studiuje hotelarstwo. To typ niezwykłej romantyczki, ale jest zbyt ufna i za bardzo naiwna. Ślepo zakochana w Norbercie nie zauważa, że ten przyprawia jej rogi i w ogóle jest zapatrzony w czubek własnego nosa. Kiedy przekazuje mu wiadomość o ciąży ten ją porzuca. Ewelina mimo swojej naiwności, to twarda kobieta, która z pomocą jej bliskich osób jakoś sobie radzi. Co prawda złamanego serca nie da się tak od razu poskładać.
Norbert to pragmatyk, student prawa, który uwielbia dobrze się bawić. Liczą się dla niego tylko jego przyjemności, nie zwraca uwagi na uczucia innych osób. Nie potrafi docenić Eweliny, która wskoczyłaby za nim w ogień, a kiedy ta go najbardziej potrzebuje to ją porzuca. Ma okropną matkę, której musi (a może i wcale nie musi) słuchać, inaczej ta nie daje mu żyć. Zdrada nie jest dla niego czymś okropnym pod warunkiem, że to on zdradza a nie sam jest zdradzanym.
„Patrzył na matkę i nie mógł zrozumieć, co ta kobieta z nim robiła. Był pacynką na jej dłoni, marionetką w jej rękach. I nie umiał jej niczego odmówić. Osaczała go i oplotła jak ośmiornica swymi mackami.”
Autorka przedstawia nam świat dwójki młodych ludzi, którzy w życiu mają całkowicie inne priorytety. Ona bierze wszystko na poważnie, On traktuje życie jak zabawę. Kto wyjdzie na tym lepiej? Czy można tworzyć związek, w którym tylko jedna strona tak naprawdę się stara? Czy można zmusić kogoś do miłości?
Nie warto bawić się uczuciami innych ludzi. Dotkliwie przekona się o tym nasz bohater Norbert. Każdy z nas ma przecież serce i uczucia, każdy z nas ma prawo cierpieć, kiedy jest skrzywdzony. Ale każdy z nas ma też prawo żyć po swojemu. Jest to oczywiście normalne, o ile po drodze nie rani się innych osób.
Elżbieta Ceglarek nakreśliła nam realne postacie. Nie są to osoby idealne, ale na świecie nie ma przecież ideałów, nawet jeśli czasem nam się wydaje inaczej. Każdy jest kowalem swojego losu i każdy musi brać odpowiedzialność za swoje czyny. Człowiek uczy się całe życie na własnych błędach i niewątpliwe jest to prawdą. Czasem jednak na ich naprawienie jest już za późno. Musimy pamiętać, że życie nie jest wieczną zabawą i trzeba wiedzieć, kiedy należy zwolnić tempo.
Historia naszych bohaterów pochłonęła mnie bez reszty. Autentyczne postacie, ludzkie problemy i przyjemny język autorki sprawiły, że na kilka godzin całkowicie przeniosłam się w świat Eweliny i Norberta. Norberta nie polubiłam, bo jak tu lubić takiego drania? Natomiast Ewelinę pomimo jej naiwności obdarzyłam sympatią. Zwłaszcza jej późniejsza przemiana zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Cieszyłam się, że w końcu wyzwoliła się spod skrzydeł Norberta.
„Nie ma miłości na siłę, ona nie tworzy się sama, muszą chcieć jej ludzie. Czasem, w taki sam sposób, jak przyszła, odchodzi. Trzeba potrafić ją poczuć i docenić, by zatrzymać. Jest jak ulotność ptasiego piórka, delikatnie łaskocze nasze najczulsze zmysły, a potem poprzez lekki dotyk przeradza się w spełnienie.”
"Tylko w Twoim lustrze" to niezwykle życiowa, wciągająca historia pokazująca nam, że miłość to dwoje ludzi wpatrzonych w siebie, a nie patrzących w przeciwnych kierunkach. To również historia pokazująca, że nawet jeśli ktoś nas zrani, mamy jeszcze szansę na odnalezienie własnego szczęścia gdzie indziej. Zachęcam do przeczytania.
Nasza bohaterka – Dagmara – w końcu zaczyna cieszyć się w pełni z życia. Ma u swego boku mężczyznę, który adoruje ją na każdym kroku...
Wychowana w znanej rodzinie cyrkowej Daria vel Dorothy staje na rozstajach dróg. Po stracie opiekunów wiedziona głosem serca wraca do Polski, skąd wyjechała...
Ocena: 5, Przeczytałem,
W powieści E. Ceglarek Tylko w twoim lustrze główni bohaterowie Norbert i Ewelina są para o jakże różnych osobowościach. Oboje pracują ,studiują i spełniają marzenia. Norbert studiuje prawo i pracuje w pubie. Pomimo ze ma mieszkanie, zarabia i wydawać by się mogło ze żyje samodzielnie to jednak jest całkowicie uzależniony od matki ,całkowicie podporządkowany jej decyzjom. Ponadto nie jest odpowiedzialny ,wierny .Okłamuje Ewelinę mówiąc ,ze jej na niej zależy ,ale poza jej plecami spotyka się z innymi kobietami. Wykorzystuje jej naiwność ,samotność i romantyczność tylko dla siebie.
Żył jak wolny ptak – zawsze we własnym tempie, własnym czasem, z przypisaną mu beztroską i nosem w chmurach.
Ponadto matka nie akceptuje Eweliny i dla Norberta wyszukała dziewczynę na zonę Lindę mieszkająca w Londynie. Chłopak nie umie się sprzeciwić .
Natomiast Ewelina Ewelina oczekiwała więcej. Pragnęła czuć się kochaną i najważniejszą w jego życiu. Nie potrafił jej tego zapewnić, nawet nie próbował, ale ponieważ bardzo go kochała. Podejrzewała nieszczerość Norberta wobec siebie, ale kochała go i wierzyła, że wszystko się ułoży. Zaciskała zęby i dalej się z nim spotykała, wierząc, że kiedyś się zmieni. . Była wyśmienitą kucharką. Nic dziwnego, był to jej pierwszy i wyuczony zawód. A potem poszła do liceum, zdała maturę i, nie tracąc czasu, rozpoczęła studia. Miała marzenia. Chciała być kimś w życiu.
Pewnego dnia Ewelina oznajmia Norbertowi ,ze jest z nim w ciąży. Mężczyzna wypiera się dziecka. Tchórzy ,zostawia Ewelinę samą i wyjeżdża do Londynu.
,,Do tej pory trzeźwo oceniał nowe sytuacje i podejmował działania ,które zapewniały skuteczność .Nie skupiał się na uczuciach innych. Bal tylko o siebie(..)nie kierował się sercem ,jedynie podpowiedziami matki. W ciemno przyjmował wszelkie jej propozycje ,podpowiedzi .Opleciony jej siecią nie odróżniał dobra od zła(…)”
Na szczęście Ewelina ma wsparcie w rodzinie i przyjaciołach. To takie cenne mieć dobrych ludzi obok siebie . Postanawia zawalczyć o siebie ,syna .Dlatego wyjeżdża do Drezna., gdzie podejmuje pracę - w branży hotelarskiej. Jest doceniana, szczęśliwa i żyje pełnią życia.
„Odbijałam się tylko w twoim lustrze ,ale nigdy nie byłam prawdziwa (..) ty zawsze się rano w nim przeglądałeś ,ale nigdy mnie nie ujrzałeś ,nie byłam w twoich myślach, sercu ,nasz synek tez(..)zawsze liczyłeś się tylko ty.”
A co z Norbertem ? Co zobaczy w swoim lustrze ,gdy uświadomi sobie popełnione błędy? Czy Ewelina poskłada swoje pokruszone serce i potrafi zaufać na nowo?
Powieść Elżbiety Ceglarek to wartka opowieść o poszukiwaniu swojej drogi w życiu, podejmowaniu ważnych decyzji ,odpowiedzialności ,a także o nadziei ,przyjaźni ,życzliwości i wzajemnym pomaganiu.
Każdy przeżyty dzień to już historia. Czy tego chcemy czy nie, tworzy ją nasze wcześniejsze zachowanie. Ciężko pracujemy na swój własny wizerunek, który może być mniej lub bardziej tajemniczy, intrygujący lub po porostu zwyczajny, ale nasz własny…