Trzech panów na włóczędze

Ocena: 5 (2 głosów)
W jakiś czas po pełnej wydarzeń wyprawie rzeką, opisanej w powieści Trzech panów w łódce (nie licząc psa), ci sami trzej dżentelmeni dostają nowego ataku "świądu stóp" i decydują się wyruszyć na kolejną włóczęgę. Zgodnie uznają, że aby wyzwolić się z zawodowej i domowej rutyny dnia codziennego potrzebują chwili oddechu i wyruszają na rowerową eskapadę po Niemczech. Kultura i obyczaje obcego kraju, z jakimi się stykają w czasie wyprawy, jest dla nich prawdziwym zaskoczeniem i prowadzi do wielu zabawnych nieporozumień i konfrontacji. Po drodze George, Harris i J. uczą się też, jak poradzić sobie z wieloma niebezpiecznymi zadaniami, takimi choćby jak kupowanie poduszki, wyładunek roweru z pociągu, posługiwanie się mapą w górach, czy nawet przechodzenie przez drogę. Opowieść o ich przygodach nie może oczywiście posłużyć za bedeker podróży dookoła Niemiec, ale zapewnia kilka godzin przedniej rozrywki w konwencji klasycznego angielskiego humoru.

Informacje dodatkowe o Trzech panów na włóczędze:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2012-02-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7506-721-7
Liczba stron: 250

więcej

Kup książkę Trzech panów na włóczędze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Trzech panów na włóczędze - opinie o książce

Avatar użytkownika - Noelka
Noelka
Przeczytane:2014-04-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam, Przeczytane,
"Trzech panów na włóczędze" - tym razem bez psa

"Trzech panów na włóczędze" jest humorystyczną XIX-wieczną powieścią podróżniczą Jerome'a K. Jerome'a.

Trzej panowie z Londynu, George, Harris oraz bezimienny narrator o imieniu J. (sam Jerome), znani z powieści "Trzech panów w łódce (nie licząc psa)" nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu. Dostają nowego ataku "świądu stóp" i postanawiają wyruszyć na włóczęgę. Tym razem bez psa udają się do Niemiec, które chcą zwiedzić na rowerach.

Kultura i obyczaje Niemiec są dla angielskich dżentelmenów nich prawdziwym zaskoczeniem, co niejednokrotnie prowadzi do wielu nieporozumień i konfrontacji.  W dodatku, w drodze muszą nauczyć się, jak poradzić sobie z nowymi wyzwaniami, takimi jak: posługiwanie się mapą w górach, czy kupowanie poduszki.

"Trzech panów na włóczędze" to przykład humorystycznej XIX-wiecznej powieści podróżniczej. Podobnie jak w poprzedniej książce, przeważa ironiczne poczucie humoru Jerome'a. Przygody bohaterów, jadących na rowerach, okraszone są komicznymi zdarzeniami, opowiastkami i anegdotami z ich życia, które bawią czytelnika do łez. Na przykład, jak Harris zgubił żonę, jadąc z nią na rowerze, gdyż on jej powiedział "trzymaj się mocno", a ona usłyszała "zeskakuj". Czy opowieść o pewnym Szkocie, który dość oryginalnie oświadczył się swojej dziewczynie:

- Jestem biedny, Jennie, nie mam pieniędzy, ani ziemi.
- Wystarczysz mi za wszystko, Davie!
- Ale chciałbym dać ci coś ponadto, moja droga. Niestety, jestem biedny, Jennie i w dodatku brzydki.
- Cóż znowu, Davie! Znam przecież brzydszych od ciebie.
(...)
- Lepiej żyć z nieładnym mężem, Davie, niż z takim który ogląda się za dziewczynami i swoim zachowaniem sprawia kłopot rodzinie.
- Nie licz na to, Jennie, nie zawsze najpiękniejszy kogut wyskubuje najwięcej piór w kurniku. Wiesz przecież, że całe życie lubiłem uganiać się za dziewczynami i dlatego ciężko ci zapewne będzie żyć ze mną.

Jak się zakończyły te nietypowe zaręczyny, tego nie zdradzę, najlepiej poznać je samemu. Takich anegdotek jest oczywiście więcej. Czasem ma się wrażenie, że anegdoty te są najważniejsze, a przygody panów stanowią jedynie pretekst do ich opowiedzenia. Wprost nie sposób nie polubić trójki bohaterów, których przygody są niezwykle zabawne.

Książkę czyta się szybko, gdyż jest napisana lekkim i humorystycznym językiem. Każdy rozdział poprzedzony jest skrótem hasłowym, który zapowiada, co się wydarzy. Zapowiedzi te są także oryginalne i intrygujące np. "Subtelna sztuka prawienia komuś impertynencji w języku obcym", "Żart francuski dostosowany do poziomu młodzieży angielskiej" czy "Jak podrapać Salamandrę".

Polecam ją każdemu bez względu na wiek, szczególnie miłośnikom angielskiego humoru, książek podróżniczych z przymrużeniem oka oraz osobom, które chciałyby zobaczyć Niemcy oczami trzech panów, a także Jerome'a K. Jerome'a.Książka ta jest doskonała na poprawę samopoczucia

Link do opinii

Okazuje się, że lubię angielski humor. Kilka lat temu co prawda czytałam 'Trzech panów w łódce, ale aż tak mi się to nie spodobało. Ta bardzo. Jest to pełna wdzięku i humoru opowieść o wyprawie trzech kumpli po Niemczech. Panowie chcą się wyrwać z domowego kieratu na tyle daleko, żeby szanowne żony za nimi nie pojechały. Niemcy i rower to dość duże wyzwanie, żeby panie pojechały. Większość książki to w sumie pełne klasy, ale trafne, żarty z Niemców, z niemieckiego porządku, wychowania, psów,  sposobu życia. Bardzo się uśmiałam. Fajne były też żarty z podręczników językowych. To była lekka, ale sympatyczna lektura. Myślę, że do niej powrócę. 

Link do opinii
Inne książki autora
Trzech panów w łódce (nie licząc psa)
Jerome K. Jerome0
Okładka ksiązki - Trzech panów w łódce (nie licząc psa)

Trzech panów w łódce (nie licząc psa) to zabawna opowieść opisująca przygody trzech londyńczyków, którzy wybrali się w podróż...

Trzech panów w Niemczech (tym razem bez psa)
Jerome K. Jerome0
Okładka ksiązki - Trzech panów w Niemczech (tym razem bez psa)

"[...] chciałbym być absolutnie uczciwy wobec czytelników tej książki. Nie będę ukrywał żadnych jej braków, nie chciałbym bowiem, by ktokolwiek poczuł...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy