Akademia Rosenholm - cóż za niezwykłe miejsce!
To tutaj zapraszani są najzdolniejsi nastolatkowie, którzy mają ćwiczyć władanie magią, wywodzącą się z natury i nordyckich wierzeń. Właśnie tu naukę rozpoczyna czwórka dziewczyn o zupełnie odmiennych osobowościach i pochodzących z różnych środowisk. Kristine, Victoria, Chamomile i Malou od teraz będą dzielić nie tylko pokój w szkolnym internacie. Połączy je uwikłanie w tajemnicę tragedii, która rozegrała się za szkolnymi murami lata temu. Duch zamordowanej uczennicy domaga się od dziewcząt odnalezienia sprawcy zbrodni. Czy zdążą, zanim morderca wybierze nową ofiarę?
,,Róże i fiołki" to pierwsza część ,,Trylogii Rosenholm".
Wydawnictwo: Ya!
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Roser og violer: Rosenholm trilogien
„Róże i fiołki” to tytuł, który już na samym początku przykuwa uwagę czytelnika swoim pięknym wydaniem, a dodatkowo opis wskazuje na literaturę młodzieżową z odrobiną magii, a to połączenie, które może zaintrygować. Tak właśnie było w przypadku tego tytułu, który mnie zaciekawił i wciągnął w swój świat!
Akademia Rosenholm, do której trafiają cztery zupełnie różne i pochodzące z innych światów dziewczyny Kristine, Victoria, Kamille oraz Malou. Jest to miejsce, w którym spotykają się nieliczni, najbardziej uzdolnieni nastolatkowie, aby szkolić swoje umiejętności we władaniu magią. Dziewczyny poznają się w internacie, w którym przyszło zamieszkiwać im jeden pokój. To tutaj nawiązuje się między nimi bliższa relacja, a także wspólnie próbują rozwiązać tajemniczą zagadkę morderstwa sprzed lat, dokonanego na jednej z uczennic, która nawiedza jedną z dziewczyn, prosząc o pomoc.
W książce nie brakuje emocji, nie brakuje tajemnic, nie brakuje miłości i uczuć. Dosłownie znajdziemy w niej wszystko, co powinno znaleźć się w książce, która nas wciągnie, zainteresuje i nie pozwoli odłożyć się na bok, póki nie dotrzemy do ostatniej strony.
Ja przyznam szczerze, że mnie ta historia totalnie porwała i już chętnie sięgnęłabym po dalszą część. Młodzieżówka i fantastyka to nie są gatunki, po które sięgam najczęściej, ale uwielbiam, gdy trafi mi się tytuł taki jak ten, który pochłonie mnie swoją historią już od pierwszych stron! Polubiłam bohaterów powieści, którzy zostali fantastycznie wykreowani, każdy z nich ma w sobie coś, za co go cenię czy uwielbiam. Przyznaję, że sama nie spodziewałam się tego, że ten tytuł porwie mnie aż tak bardzo, ale to była istna petarda! Bardzo polecam!
Po wielkim sukcesie Harrego Pottera, która ani na chwilę nie słabnie, powstają nowe, młodzieżowe powieści fantasy oparte na podobnym schemacie. "Róże i fiołki" Gry Kappel Jensen jest właśnie jedną z nich.
Kristine, Victoria, Kamille i Malou to cztery zupełnie różne dziewczyny z całkowicie odmiennych światów. Wszystkie odstają zaproszenie do akademii Rosenholm i po serii testów zostają przyjęte w jej mury. Dziewczyny oprócz zajmowania wspólnego segmentu w internacie połączone zostały tajemnicą. Do Victorii przychodzi duch Trine, dziewczyny zamordowanej przed laty w akademii. Współlokatorki próbują dowiedzieć się kto dokonał tej zbrodni. To śledztwo sprowadzi na nie śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy zdołają zapobiec ponownej tragedii?
Bohaterkami powieści są cztery nastolatki pochodzące ze skrajnie różnych środowisk i o odmiennych charakterach. Autorka zdradza nam trochę więcej informacji o Kristine i Kamille. Kristine pochodzi z bardzo katolickiej rodziny, a ujawniające się moce dziewczyny były traktowane jako opętanie przez szatana. Kamille natomiast od dziecka była oswojona z magią, ponieważ jej mama również uczęszczała do akademii Rosenholm i praktykowała zdobytą tam wiedzę w domu. O pozostałych dziewczynach dowiadujemy się bardzo niewiele, ale myślę, że ich historia zostanie przedstawiona w kolejnych częściach trylogii. Skrajne różne temperamenty dziewczyn sprawiają, że nie możemy się z nimi nudzić i każda na swój sposób zdobywa naszą sympatię.
"Róże i fiołki" to pierwsza część trylogii Rosenholm. Jest to seria fantasy głównie przeznaczona dla nastolatków, jednak nawet starszym czytelnikom ta powieść przypadnie do gustu. Powieść zawiera w sobie dużo schematów znanych Harrego Pottera takich jak szkoła magii, podział uczniów, dostawanie zaproszeń do szkoły. Akcja jest dość dynamiczna, nie ma tu przedłużających się opisów, dzięki czemu powieść czyta się bardzo szybko. Fabuła całej powieści rozgrywa się w przeciągu jednego roku szkolnego, a urozmaicenie jej wątkiem kryminalnym dodało jej jeszcze dynamizmu, tajemniczości, niepokoju i dreszczyku emocji. Styl pisania autorki jest bardzo lekki, przez co czyta się ją z wielką przyjemnością. W powieść w ciekawy sposób zostały wplecione nordyckie wierzenia, historia i symbole. Mamy tu również sporą dawkę grozy: martwe zwierzęta, pentagramy, wywoływanie duchów. To sprawia, że zyskuje ona bardziej mroczne oblicze.
Powieść Gry Kappel Jensen jest nie tylko opowieścią o magii, ale przede wszystkim o przyjaźni, miłości i odkrywaniu własnej tożsamości. Bardzo ciekawie i realistycznie przedstawione są relacje między głównymi bohaterkami - pełne zrozumienia, wsparcia, ale również napięcia. Motyw miłości jest zobrazowany właśnie tak jak widzą ją nastolatkowie, jako coś pięknego, czasami zakazanego, ale wartego poświęcenia każdej ceny. Najbardziej podobało mi się obserwowanie przemiany każdej z dziewczyn. Dzięki stopniowemu poznawaniu magii, lepszemu rozumieniu swoich mocy i akceptacji ich widać u nich duże zmiany, samorozwój i akceptację siebie.
Powieść otwierająca trylogię Rosenholm jest ciekawą i warta uwagi powieścią fantasy dla nastolatków i nie tylko. Szybka akcja, wplecione wątki romantyczne i kryminalne urozmaicają tą powieść i nadają niepowtarzalny klimat. Myślę, że przypadnie do gustu każdemu, kto lubi wątki magiczne. Liczę, że kolejne części zostaną jak najszybciej przetłumaczone, a ja dowiem się jak przebiegały kolejne lata nauki Victorii, Kamille, Kristine i Malou w szkole Rosenholm.
WSPÓŁPRACA
Róże i fiołki
Gry Kappel Jensen
Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem tego autora. Coś innego niż wszystkie. Książka jest przeznaczona dla nastolatek od 15 roku życia, ale osobiście uważam że dorosły także będzie czytał książkę z entuzjazmem i zaciekawieniem. Sposób pisania bardzo mi odpowiada. Cztery perspektywy w bardzo fajny sposób przedstawiają historię oraz pokazują charakter głównych bohaterek, czyli Kristine, Victorie, Kamille,oraz Malou.
Cała historia zaczyna się spokojnie tak abyśmy mogli na spokojnie zaznajomic się w sytuacji oraz w bohaterach. Wszystko zaczyna się od Kristine, która według jej świata jest niedorozwinięta i nie nadaje się do niczego. Otrzymuje tajemniczy list do specjalnej szkoły gdzie uczą się uczniowie z szczególnymi zdolnościami magicznymi. Mimo że będzie tam jedna z starszych dziewczyn, długo walcząc ze sobą postanawiam udać się do tej szkoły. Jadąc do szkoły spotyka tajemniczego chłopaka, który okazuje się że zmierza do tego samego miejsca. Widać że dziewczyna w końcu czuje się swobodnie i znalazła kogoś kto ją rozumie. Czar pryska gdy docierają do szkoły. Zasady są dość regorystyczne. Dziewczyna dołącza do pozostałych uczennic gdzie czeka na nie kilka dość specyficznych egzaminów, dzięki którym dowie się czy dostanie się do szkoły oraz do którego żywiołu zostanie przynależność. Między czasie dowiadujemy się co nieco o pozostałych bohaterkach. Po dostaniu się do szkoły i otrzymaniu lokum okazuje się że główne bohaterki zamieszkają razem. Każda z dziewczyn ma inne zdolności, a szczególnie Victoria, która prześladuje duch. Koleżanki postanawiają zrobić seans i dowiedzieć się co duch od niej chce. Okazuje się że to zamordowana uczennica sprzed wielu lat. Pragnie aby znaleźć jej zabójcę oraz powstrzymać go przed zamordowaniem kolejnej osoby. Tu zaczyna się akcja dynamicznie rozwijać.
Uważam że książka jest bardzo ciekawa, jeżeli ktoś lubi klimat magi. Niecierpliwie czekam na część druga. Polecam tę pozycję każdemu kto lubi klimat Harrego Pottera. Ubolewam nad tym że tak rzadko można trafić na tak fajną klimatyczną książkę.
Lubicie czasem sięgać po tak zwaną literaturę młodzieżową? Ja tak i robię to nawet dość często. Niektóre są bardziej dopracowane i wywołują więcej emocji niż niejedna obyczajówka czy kryminał. Poza tym młodzież staje się jednak coraz bardziej wymagająca i zwracająca uwagę na szczegóły, na które niejeden „dorosły” machnąłby ręką, dlatego uważam, że autorzy młodzieżówek muszą bardziej się starać, by nagle nie spaść z hukiem z piedestału celebryty.
Kristine wiedzie niezbyt szczęśliwe życie z rodzicami, którzy nie tylko są bardzo religijni, ale sprawują nad nią pełną kontrolę, uważając, że jest opętana przez diabła. Pewnego dnia do dziewczyny przychodzi list, którego rodzice nie zdołali przed nią zataić. Było w nim zaproszenie do elitarnej szkoły na egzaminy wstępne. Akademia Rosenholm słynie z tego, że szkoli z magii. Dziewczyna wymyka się na egzaminy. Mimo dziwaczności testów zdała je i została przyjęta na pierwszy rok. Wbrew woli rodziców zdecydowała się podjąć naukę, a akademia stała się dla niej prawdziwym domem. Nie przypuszczała, że czekają ją niesamowite i groźne przygody. Wraz ze współlokatorkami została wybrana przez ducha zamordowanej dziewczyny do rozwiązania zagadki jej śmierci i do odnalezienia sprawcy. Młode kobiety podejmują wyzwanie. Czy Kristine, Victoria, Kamille i Malou odkryją, kto pozbawił Trine życia? Czy same znajdą się w niebezpieczeństwie? Jak wielkie magiczne moce w nich drzemią?
„Fiołki muszą zakwitnąć. Tak jak wtedy. A białodrzewy – szumieć na wietrze. Tak jak wtedy. Dziewczyna zaś musi umrzeć. Tak jak wtedy…”.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy i zachęciło do zapoznania się z treścią książki to okładka. Minimalistyczna pod względem barw, tajemnicza i zapowiadająca lekturę z dreszczykiem. Na samej treści również się na szczęście nie zawiodłam. Lubię, kiedy akcja fantastyki rozgrywa się w środowisku szkolnym lub akademickim. Bohaterki zostały bardzo dobrze wykreowane, każda ma coś za uszami, każdą coś dręczy, każda ma problemy i próbuje z nim na swój sposób walczyć. Nie są to postacie kryształowe, szczególnie Malou jest opryskliwa, krnąbrna i pyskata, a mimo wszystko nie sposób ich nie polubić.
Jest to opowieść o rodzącej się przyjaźni mimo niezgodności charakterów, o odwadze, akceptacji, pierwszych zauroczeniach i rozczarowaniach. W fabule występują zarówno duchy, magiczne moce, które uzdrawiają lub niszczą, nawiązania do mitologii nordyckiej, celtyckiej jak, i co jest podwaliną całej trylogii Rosenholm, zawiła i tajemnicza zbrodnia dokonana na młodej dziewczynie, której duch szuka sprawiedliwości.
Mam nadzieję, że Gry Kappel Jensen nie będzie opieszale tworzyć kolejnych części. Jestem niezwykle ciekawa, jakie jeszcze przygody przeżyją dziewczyny oraz czy w końcu zdołają odkryć kto i dlaczego zabił Trine w 1989 roku. Zakończenie I tomu tylko zaostrzyło apetyt na kolejne części.
Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Books 4YA
Do Akademii Rosenholim zostają zapraszani tylko najzdolniejsi nastolatkowie, którzy będą uczyć się władać magią, wywodzącą się z natury i nordyckich wierzeń. Do szkoły tej trafiają cztery różne dziewczyny: Kristine, Victoria, Kamille i Malou. Dziewczyny wspólnie mieszkają, ale także łączy je odkrycie tajemnic tragedii sprzed lat i próba odnalezienia zabójcy sprzed lat.
Lubię czasami sięgnąć po fantastykę młodzieżową, chociaż robię to bardzo, bardzo rzadko. Takie książki bardzo mnie relaksują chociaż na początku zawsze mam problem ze zrozumieniem o co chodzi.
Tak też było i tym razem, ale gdy już wciągnęłam się w ten świat to czytanie od razu sprawniej mi szło. Byłam ciekawa kim jest duch, który niepokoił jedną z dziewczyn. Miałam nadzieję, że rozwiąże tę zagadkę razem z bohaterami.
Oczywiście w książce nie brakuje nastoletniej miłości i zawodów z nią związaną.
To wszystko sprawiło, że bardzo miło spędziłam czas z tą książką i jestem ciekawa, kiedy pojawi się kolejny tom tej trylogii.
A co jeszcze chciałam dodać to to, że książka ta jest bardzo ładnie wydana, już sam wygląd powoduje, że chce się poznać tę historię ?
Ulubiony kwiat, to...?
,,Róże i fiołki" Gry Kappel Jensen miała być w klimacie Harrego Pottera, czy była? Niekoniecznie. Wiadomo, że król jest tylko jeden i nie ma tutaj co porównywać, ani nawet próbować.
Historia w klimacie dark academia, to w tym przypadku połączenie szkoły magii oraz sprawy morderstwa sprzed lat.
Poznajemy cztery kompletnie różne od siebie dziewczyny, każda z nich wyróżniała się na swój sposób. Z nieznajomych stały się przyjaciółkami walczącymi na śmierć i życie. Autorka zapewnia sporo emocji i mrocznego klimatu. Jednej z nich objawia się duch byłej uczennicy szkoły, która została zamordowana. Wraz z biegiem historii otrzymujemy więcej szczegółów na temat potencjalnego sprawcy i samej zamordowanej. Wątek ten jednak nie został rozwiązany, zostawiając furtkę do drugiego tomu.
Książka ma dużo bardziej mroczny klimat niż sam HP. Występuje sporo mitologii nordyckiej czy magii run. Akademia Rosenholm mogłaby mieć więcej klimatu szkoły w szkole, bo obijamy się tylko o wątki, że uczniowie mieli dużo wypracowań, chodzili na zajęcia i tyle w temacie. Dla mnie dużo elementów traktowanych po łebkach, mało rozwiniętych. Jednak połączenie zagadki kryminalnej i magii, ja jestem na tak. Liczę, że kolejny tom będzie dużo bardziej rozwinięty.
,,Nic nigdy nie przebiega dokładnie tak, jak to sobie wyobrażasz, prawda?"
Prawda.
Bramy Akademii Rosenholm zostały ponownie otwarte! Uczniowie wracają do elitarnej szkoły z internatem, licząc że tym razem rok szkolny będzie spokojny...
Przeczytane:2024-06-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 52 książki 2024, 26 książek 2024,
„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, pełnego magii świata Akademii Rosenholm. To niezwykłe miejsce, w którym najzdolniejsi nastolatkowie uczą się władania magią inspirowaną nordycką mitologią i siłami natury. Główne bohaterki to Kirstine, Victoria, Kamille i Malou. Dziewczyny przybywają do szkoły z różnych środowisk, każda z nich posiada inne umiejętności i unikalne cechy charakteru. Początkowo wydają się zupełnie różne, jednak los szybko splata ich ścieżki w zaskakujący sposób. Dziewczyny zostają wplątane w mroczną tajemnicę z przeszłości.
Główny wątek fabularny skupia się na duchu zamordowanej uczennicy, który nawiedza Victorię, domagając się rozwiązania zagadki swojej śmierci. Wkrótce dziewczyny odkrywają, że to, co początkowo wydawało się jedynie dawną historią, staje się niebezpieczną teraźniejszością. Śledztwo, które rozpoczynają na własną rękę, nie tylko naraża je na ryzyko, ale także zmusza do głębszego zrozumienia siebie nawzajem i własnych mocy. Wątek kryminalny zgrabnie uzupełnia elementy magiczne, nadając powieści dynamiki i dreszczyku emocji.
Jednym z najważniejszych atutów książki są bohaterki, które zostały przedstawione w interesujący i różnorodny sposób. Kirstine zmaga się z traumami wyniesionymi z bardzo religijnego domu, w którym jej magiczne zdolności były postrzegane jako coś bardzo złego. Kamille od dzieciństwa miała kontakt z magią dzięki swojej matce, absolwentce Rosenholm, co dodaje jej poczucia pewności siebie w nowym środowisku. A na pewno ma go więcej niż koleżanki. Malou i Victoria pozostają bardziej tajemnicze, co otwiera możliwości ich rozwoju w kolejnych częściach. Relacje między dziewczynami pełne są różnorodnych emocji, napięć, ale też wsparcia. Wspólne przeżycia stopniowo budują ich przyjaźń i pomagają bohaterkom dojrzewać.
Styl autorki jest lekki i przystępny, co sprawia, że powieść nadaje się zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników. Akcja toczy się szybko, dzięki czemu trudno oderwać się od lektury. Czasem nawet jest zbyt dynamiczna, szczególnie, kiedy przeskakuje o jakiś kawałek czasu i nie wiemy, co działo się w międzyczasie. Jensen skutecznie unika nużących opisów, skupiając się na wydarzeniach i interakcjach między bohaterami. Atmosfera powieści jest pełna tajemniczości, a mroczne elementy, takie jak symbole magiczne, pentagramy czy wywoływanie duchów, dodają jej klimatu grozy. Równocześnie powieść zachowuje młodzieżowy charakter dzięki elementom miłości, samopoznania i akceptacji siebie. Interesującym aspektem powieści są odniesienia do nordyckiej mitologii i wierzeń. Chociaż niektóre elementy tego świata mogłyby być bardziej szczegółowo rozwinięte, to zarys magicznego uniwersum i jego zasad wprowadza zdecydowanie unikalny klimat. Ta mieszanka młodzieżowej fantastyki i nordyckich inspiracji daje powieści powiew świeżości.
„Róże i fiołki” to także opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości, radzeniu sobie z przeszłością i o budowaniu relacji. Wątek kryminalny, mroczny klimat, tajemnice i różnorodne postacie czynią ją interesującą propozycją dla każdego. Powieść pozostawia z niedosytem i pragnieniem poznania dalszych losów bohaterów. Dlatego bardzo czekam na kolejną część, a Wam tę ciekawą historię serdecznie polecam!