Oto czternasty tom thrillera o przenoszeniu się w czasie!
Takemichi ukończył misję i powrócił do swoich czasów. Okazało się jednak, że tym razem rzeczywistość jest jeszcze gorsza niż w poprzednich wersjach wydarzeń!
W końcu udaje mu się dotrzeć do dorosłego Mikeya. Jaką wstrząsającą prawdę pozna z jego ust i w jaki sposób zakończy się ich spotkanie?
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2023-10-12
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
JESZCZE GORZEJ
Więc tak, było bardziej romantycznie, teraz znów bardziej sensacyjnie i dynamicznie jest. Czyli seria znów zatoczyła koło i... No i nadal jest dobrze, choć wiadomo, ja tam wolałem, jak się emocjonowali romantycznie, a nie walili po mordach, ale to walenie też ma swój urok. Poza tym przecież shounen to w końcu, bez tego obyć by się więc nie mogło. A że zabawa trzyma poziom i ogólnie dostarcza dobrej rozrywki, nadal bardzo chętnie będę po to wszystko sięgał. I czekał na powrót miłosnych uniesień.
Jedna misja ukończona, druga się zaczyna. Takemichi wraca do swoich czasów i odkrywa, że znów poszło nie tak i jest jeszcze gorzej, niż było wcześniej. Pora jednak na spotkanie z Mikeyem i odkrycie prawdy, która może wiele zmienić...
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/11/tokyo-revengers-14-ken-wakui.html
Oto dziesiąty tom thrillera o przenoszeniu się w czasie!Po tym, jak Takemichi zostaje wrobiony przez Kisakiego i staje się świadkiem śmierci Chifuyu, wspólnie...
Oto trzynasty tom thrillerao przenoszeniu się w czasie!Wigilijna konfrontacja dobiegła końca!Takemichi wykonał swą misję bez nawet jednej ofiary śmiertelnej...
Przeczytane:2024-05-02, Ocena: 6, Przeczytałem,
POPKulturowy Kociołek:
Wigilijne wydarzenia miały dość mocny wpływ na przyszłość, co przekłada się na kilka naprawdę mocnych zwrotów fabularnych. Nic więc dziwnego, że zarówno czytelnik, jak i sam Takemichi czują się trochę zagubieni. Zamiast pozytywnych efektów przyszłość obfituje bowiem w jeszcze większą dawkę tragedii, na które nikt nie był przygotowany. Spotkanie Hanagaki z dorosłym Mikeyem pogłębia tylko chaos szalejący w umyśle bohatera, stając się początkiem nowego niezwykle intrygującego wątku.
Duża porcja dramatyzmu połączonego z szeregiem zaskakujących zwrotów akcji to tylko jedna strona mangi. Autor poświęca tu również część miejsca na ciekawe zaprezentowanie przeszłości Kenny’ego, Mitsuyi, Mikeya i Emmy. Poświęcone im rozdziały są dosyć krótkie, ale na tyle treściwe, żeby chociaż w części zrozumieć ich dylematy i targające nimi emocje. Autor wykorzystuje te wątki również do świetnego zaprezentowania złożonych relacji międzyludzkich pomiędzy młodymi ludźmi, których życie nie zawsze oszczędzało. Sprawia to, że zarówno same postacie, jak i pewne wydarzenia nie są tu zero-jedynkowe i zawsze kryje się za nimi coś większego i głębszego (co czeka na odkrycie przez czytelnika).
Sam przepis na Tokyo Revengers niespecjalnie jednak ewoluuje i twórca nadal sięga tu po sprawdzone schematy. Nie sprawia to jednak, że manga staje się nudna, mało odtwórcza....