Ojciec folkowych pieśniarzy, kronikarz klasy pracującej, naczelny hobo Ameryki. Woody Guthrie to jedna z najciekawszych postaci w historii muzyki, a jego piosenki uczyniły z niego rzecznika ubogich pracowników i bezrobotnych biedaków. Guthrie wędrował przez Stany i rozmawiał z mieszkańcami tego kraju jak równy z równym, a zasłyszane historie przekuwał w protest songi, które ukształtowały kolejne pokolenia zaangażowanych twórców.
To jest wasz kraj, to jest mój kraj ukazał się po raz pierwszy w 1943 roku. Guthrie opisuje w tej książce swoje losy, zaczynając od dzieciństwa na równinach Oklahomy, przez lata spędzone w drodze, w pociągach towarowych i na tylnych siedzeniach autostopu, aż po Nowy Jork i próby dotarcia do większej publiczności. Śpiewał o trudzie, zwykłym życiu i ciężkiej pracy, a także o pięknie Stanów Zjednoczonych, które obserwował z otwartych drzwi wagonów, pędząc przez kraj od oceanu do oceanu. A wszystko to na tle najważniejszych wydarzeń amerykańskiej historii - czasów prohibicji, wielkich burz pyłowych, odkrywania złóż ropy i ataku na Pearl Harbor.
To jest wasz kraj, to jest mój kraj to porywająca autobiograficzna podróż przez życie największego barda Ameryki i poruszająca wyprawa do korzeni współczesnych Stanów Zjednoczonych. Do kraju, który był jego krajem.
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2022-01-19
Kategoria: Muzyka, film
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: Bound for Glory
Przeczytane:2022-02-02, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 12 książek 2022, 26 książek 2022, 52 książki 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, 12 książek 2021, 26 książek 2021, 52 książki 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022,
Woody Guthire( 1912-67) to amerykański pieśniarz folkowy. Urodzony w Oklahomie, na fali migracji spowodowanej kryzysem gospodarczym najpierw przeniósł się do Kalifornii, gdzie występował w lokalnym radiu, aby potem przemierzyć cały kraj i osiąść w Nowym Jorku. To tam związał się ze sceną folkową i chciał trafić do szerszej publiczności.
Książka po raz pierwszy ukazała się w 1943 roku, a Woody opisuje w niej swoje losy.
Najpierw poznamy jego dzieciństwo, które spędził w Oklahomie, by stopniowo wędrować z nim przez cały kraj. To właśnie podczas tej wędrówki poznał i wysłuchał wielu ludzi, a zasłyszane historie przekłuwał potem w protest songi.
Czytając, będzie nam dane obejrzeć też obraz samej Ameryki, która z każdym rokiem coraz bardziej się zmieniała.
Książkę czyta się z ogromną przyjemnością!
Czuć w niej pasję autora do muzyki, ale przede wszystkim zrozumienie i empatię dla drugiego człowieka. Zwłaszcza takiego, który wie, co to bieda, głód, brak pracy i niepewność jutra.
Polecam Wam z całego serca!
Dla mnie jest to jedna z fascynujących pozycji, której prawdziwe bogactwo tkwi w prostocie.