Pierwszy tom nowej serii Tarana Matharu, autora "Zaklinacza". Rozpoczyna się rozgrywka, w której stawką jest przetrwanie, a areną obcy świat, gdzie przeciwnicy czyhają dosłownie wszędzie. Zwycięzca może być tylko jeden.
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: b.d
Liczba stron: 0
Skazany na pobyt w zakładzie wychowawczym za przestępstwo, którego nie popełnił, Cade zostaje wyznaczony na zawodnika w turnieju na śmierć i życie...
Imperium grozi niebezpieczeństwo. Żądne krwi hordy orków wypowiadają wojnę jego mieszkańcom. Dostrzegając zagrożenie, Elfy z północy zawiązują...
Przeczytane:2019-08-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Jeśli macie ochotę na świetną książkę fantasy, to "Wybrany" będzie strzałem w 10! Jakie to było dobre. Ach jestem oczarowana. Jak dla mnie to takie połączenie "Igrzysk śmierci" z "Więźniem labiryntu". Czyli połączenie idealne. No SZTOS. :)
Autor ma dużą wyobraźnię. Świetnie potrafi pokazać to, co siedzi mu w głowie. Do tego bohaterów, fabułę tworzy z wręcz niesamowitą dokładnością. Powieść pochłania naszą uwagę (jak najlepsze jedzonko świata :D) do tego stopnia, że nie orientujemy się, a już jesteśmy na ostatnim rozdziale. Wtedy pojawia się smutek, że powieść dobiegła końca, a tak na prawdę chce się jeszcze więcej. Bardzo duży plus za to, że rozdziały są krótkie. Takie lubię najbardziej. Czyta mi się wtedy jakoś tak przyjemniej. :) Do tego styl autora jest taki świeży, lekki jak powiew wiatru. Ach chyba za bardzo popłynęłam. :D Ale takie odnoszę wrażenie.
Jest to trzecia książka T. Matharu jaką miałam okazję przeczytać i chyba jest najlepsza. Podobało mi się w niej wszystko, a końcówka - hmm no czekam na dalszą część i tuptam nóżkami. Chcę ją na już, na teraz!
Zdecydowanie polecam.