Teresa Tuszyńska - jedna z najpiękniejszych polskich aktorek. I najbardziej zapomnianych. Stworzyła niezwykłą kreację Margueritte w filmie ,,Do widzenia, do jutra", gdzie zagrała u boku Zbigniewa Cybulskiego.
Jako szesnastolatka wygrała konkurs ,,Film szuka młodych aktorek" zorganizowany przez tygodnik ,,Przekrój". Z kompletnie nieznanej licealistki stała się aktorką, modelką Mody Polskiej i fotomodelką. Jej twarz pojawiała się na okładkach ,,Przekroju", ,,Ekranu", ,,Filmu", ,,Kobiety i Życia", ale także prestiżowego amerykańskiego pisma ,,Show", które nazwało ją najbardziej zachodnią z polskich aktorek.
Grała w filmach wybitnych reżyserów, Morgensterna, Kutza, Lenartowicza, partnerując m.in. Gustawowi Holoubkowi, Janowi Machulskiemu, Andrzejowi Łapickiemu i dwukrotnie Zbigniewowi Cybulskiemu.
Chociaż była duszą towarzystwa, zawsze żyła nieco osobno. Na początku lat 70. niespodziewanie zniknęła z filmu. Zmarła w 1997 roku, w wieku 55 lat, samotna i zupełnie zapomniana.
Kim była ta piękna kobieta, która nikomu nie pozwoliła poznać się naprawdę? Zaskakujące, jak wiele zagadek związanych jest z tą postacią.
Książka powstała na podstawie filmu dokumentalnego ,,Teresa Tuszyńska Movie" autorstwa Mirosława Janusza Nowika. Autor dotarł do osób z jej najbliższego otoczenia - brata, mężów, reżyserów oraz kolegów z planu. Teresę Tuszyńską wspominają między innymi Kazimierz Kutz, Grażyna Hase, Wowo Bielicki i wielu innych.
Miała poczucie absurdu. Wiedziała, że jest w jakimś sensie wypatroszona. Dlatego wszystko robiła dla hecy.
Kazimierz Kutz
To była świetna dziewczyna. Zawsze robiła spustoszenie wśród mężczyzn, zawsze kręcił się wokół niej wianuszek zainteresowanych nią panów. (...) Tereska zachowywała się przeważnie, jakby ich nie dostrzegała. Na wyprostowanej szyi nosiła wysoko podniesioną głowę, spojrzenie miała skierowane gdzieś w dal. Być może taka postawa świadczyła o próbie zachowania własnej prywatności. Taki miała styl. Zawsze taka była.
Grażyna Hase
Cały jej obraz jest nie do zapomnienia. To tak jak zobaczyć wybitne dzieło sztuki, które zostaje utrwalone na całe życie. Taka jest Tereska. Kiedy ktoś ją zobaczy, utrwala ją w pamięci na zawsze. Nic dodać, nic ująć.
Wowo Bielicki
Mirosław Janusz Nowik (ur. 1960) - humanista, podróżnik, pasjonat polskiego filmu i muzyki lat 50. i 60. Był m.in. kierownikiem kina, wydawcą prasy polonijnej w Grecji i Kanadzie, redaktorem polonijnego programu telewizyjnego oraz producentem w jednej z kanadyjskich stacji telewizyjnych. Ponad cztery lata poświęcił na zbieranie materiałów dotyczących życia Teresy Tuszyńskiej.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2013-09-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 200
Chcę przeczytać,