Teatr wskrzeszonych

Ocena: 4.33 (3 głosów)

Prokurator okręgowy Michał Gabryjelski przejmuje śledztwo w sprawie seryjnego mordercy, który pozostawia na cmentarzach ciała młodych kobiet, ubranych w suknie ślubne. Czując, że dochodzenie wymyka mu się z rąk, za namową znajomego, decyduje się na powołanie biegłego psychologa, profilera Wiktora Franka. Liczy, że znajomość ludzkiej psychiki, którą posiada mężczyzna i jego wyjątkowa empatia pomogą trafić na ślad mordercy.

Książka z pozoru ma być thrillerem psychologicznym,  kryminałem,  prozą sensacyjno- psychologiczną. Jakkolwiek ją nazwiemy  nie zmieni tego, że to gorzka opowieść o ludzkiej kondycji, która potrafi się zapętlić w swoich własnych emocjach do obłędu, który wielokroć okazuje się zbrodniczy. To konstatacja, że to duchowe demony kierują ludzkim życiem, demony, które zrodził nasz umysł, jako wynik naszych postępków.

Powieść  trzyma w napięciu, jak na thriller przystało, a dodatkową jej zaletą jest to, że to gotowy scenariusz na film fabularny.

Informacje dodatkowe o Teatr wskrzeszonych:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2016-04-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788376745107
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę Teatr wskrzeszonych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Teatr wskrzeszonych - opinie o książce

Avatar użytkownika - malczes88
malczes88
Przeczytane:2016-09-21, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Głównym bohaterem powieści jest prokurator Michał Gabryjelski, który nie wzbudził mojej sympatii. Typowy męski szowinista, który traktuje kobiety przedmiotowo. Może i ma jakiś powód, żeby tak się zachowywać ale do mnie on nie przemówił. Facet działał mi na nerwy. Drugim bohaterem jest profiler Wiktor Frank, były przyjaciel prokuratora, z którym łączy go przeżyta niegdyś tragedia. Michał decyduje się na wciągnięcie Wiktora do śledztwa, które utknęło w miejscu. Ofiarami morderstw padają kobiety, które znajdowane są po kilku dniach na cmentarzu, ubrane w ślubne suknie. Morderca nie zostawia żadnych śladów, wydaje się nieuchwytny i coraz odważniejszy. Muszę przyznać, że książka może przerazić opisami, zwłaszcza osoby, które nie czytują takiej literatury zbyt często. Przepełniona jest seksem, brutalnością i rozchwianiem emocjonalnym bohaterów. Pomiędzy fabułę wplecione są przemyślenia i dywagacje mordercy, co teoretycznie powinno działać na czytelnika, na mnie jednak akurat te momenty działały negatywnie. Nużyły mnie rozważania i walka tego człowieka, nie pasował mi sposób opisu, który ma specyficzny, odmienny od całości powieści, język. Dosyć szybko autorka ujawnia tożsamość psychopaty, ja domyśliłam się tego o wiele wcześniej. Niestety podczas lektury nie odczuwałam żadnych emocji, pomimo tego, że jest to mocna pozycja, w której seks, brutalność i psychoza aż wylewają się z kartek. Nie męczyłam się przy czytaniu, tego nie mogę powiedzieć, bo styl całości jest dobry i wciągający. Mimo to nie podziałała na mnie tak, jak się spodziewałam. Pewne momenty były wręcz groteskowe, wątpię, żeby był to zamierzony efekt. Kilka fragmentów wzbudziło moją ciekawość, kilka wywołało odruch wymiotny połączony z pewnym współczuciem. Na pewno jednak nie odczuwałam grozy. "Teatr Wskrzeszonych" to mocno pokręcona książka o jeszcze bardziej pokręconym człowieku, która nie jest lekturą dla każdego. Dużo krwi, dużo masakry, pełno szczegółowych opisów morderstw i gwałtów. Być może przeczytałam już za dużo strasznych książek i dlatego powieść nie podziałała na mnie tak, jak powinna. Być może jednak czegoś jej brakuje. Jest straszna lecz nie straszy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Kominek
Kominek
Przeczytane:2016-05-01, Ocena: 6, Przeczytałem, Książka tygodnia, Mam,
Okładka wyjątkowo dobrze identyfikuje gatunek literackim jakim jest, ,,Teatr wskrzeszonych". I przyznać trzeba, że jak na taki gatunek jest to historia, której nie tylko trudno się oprzeć, ale też sprawia, że momentami trudno mrugnąć okiem z wrażenia, a wszystkie włosy mogą stać się nagle siwe. Przez chwilę miałem też wrażenie, że jest to historia, którą bez cienia wątpliwości podciągnąć można pod horror, jednak wątek psychologiczny wyjątkowo dobrze w niej zarysowany zasadniczo i bez wszelkich wątpliwości identyfikuje tę książkę, jako thriller. Nie mogę odnieść się do tego, co zaprezentowała autorka swojej podobno skandalizującej powieści ,,Wieczerza", ale z całą pewnością chciałbym poznać film nakręcony na podstawie ,,Teatru wskrzeszonych", gdyż fotograficzne spojrzenie Tatiany Jachyry nie jest bez znaczenia dla wizualnego efektu tego dzieła. ,,Prokurator stał z puszką energetyku w ręce i przyglądał się zwłokom ,,panny młodej", spoczywającym na czarnej marmurowej płycie grobu. W powietrzu, przesiąkniętym wilgocią i słodkim zapachem gnijących liści, unosił się trupi odór połączony z innym, którego nie był w stanie określić. Skrzywił się." Prokurator Michał Gabryjelski na pierwszy rzut oka sprawia pozornie miłe wrażenie, choć pozory jak doskonale wiemy czasem mylą. Uroczy, miły mężczyzna, który stara się mieć wszystko pod kontrolą. Zarówno życie osobiste, jak też zawodowe. Jednak odkrycie ,,panny młodej", pierwszej i niestety kolejnych, z każdym dniem burzy tę jego pewność siebie. Na wizerunku macho pojawia się coraz większa rysa, która niezależnie od jego wysiłków zaczyna się pogłębiać. Z martwego punktu w jakie wpadło śledztwo wybawić wszystkich może doskonały profiler Wiktor Frank. Staje się konsultantem specjalnej grupy śledczej, która jest coraz bliższa konfrontacji z niedoszłym panem młodym. Jednak na osobowości Wiktora ciąży też pewna rysa, co do której tylko on sam zdaje sobie sprawę. Wydarzenie z wczesnej młodości, z beztroskiego studenckiego życia na zawsze odcisnęło na nim swoje piętno. (...) Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku: http://koominek.blogspot.com/2016/04/tatiana-jachyra-teatr-wskrzeszonych.html
Link do opinii
Inne książki autora
Historie pisane nocą
Tatiana Jachyra0
Okładka ksiązki - Historie pisane nocą

„Anioł w moich snach jest demonem i stróżem moich myśli. Rozpala zmysły żarem rozkoszy, buduje mur niepamięci nocy. Wtulona w jego skrzydła...

Bezsenny
Tatiana Jachyra0
Okładka ksiązki - Bezsenny

Stajesz naprzeciw przybrudzonego lustra, a "Bezsenny" niczym ściereczka przeciera kawałek po kawałku. Piorunujące doświadczenie. Dzieło mądre, sprytne...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy