Na pograniczu ukraińsko-polskim życie toczy się wolnym, niespotykanym gdzie indziej rytmem. Odwiedzając wioski i miasteczka, zaglądając do miejsc niegdyś zasiedlonych, a dziś pochłoniętych przez przyrodę, można odnieść wrażenie, że czas się zatrzymał. Ten mikroświat, przecięty dzisiaj granicznymi drutami, podzielony na dwa państwa, przed laty funkcjonował jako jeden organizm, nasycony mieszanką języków, smaków i zapachów. Wszystkie uleciały wraz z wojenną zawieruchą.
To nie jest ckliwa opowieść o bezpowrotnie utraconej krainie. Autor przemierza opisywany region w poszukiwaniu dawnego i w zrozumieniu obecnego. Rozmawia z Ukraińcami i Polakami, zadaje pytania o przeszłość i teraźniejszość. Przelewa na karty książki relacje wypełnione bólem i niewiarą, radością i nadzieją. Zapuszcza się raz na ukraińską, raz na polską stronę przygranicza, gdzie krok po kroku, z reporterską precyzją, odnajduje zapomniane bądź głęboko ukryte - fizycznie i w ludzkiej pamięci.
Wielowątkowy przekaz ukazuje codzienność fragmentu II Rzeczypospolitej, terror sowiecko-niemiecki, wynikłe z niego etniczne dramaty oraz przetasowania terytorialne. Ale jest też w tym reportażu sugestywne "tu i teraz" - XXI wiek w enklawie Karpat, w podzielonych granicą Bieszczadach.
Krzysztof Potaczała - dziennikarz, reporter. Publikuje w prasie regionalnej i ogólnopolskiej. Do tej pory wydał: "KSU - rejestracja buntu", "Bieszczady w PRL-u" (trzy tomy), "To nie jest miejsce do życia. Stalinowskie wysiedlenia znad Bugu i z Bieszczadów", "Zostały tylko kamienie. Akcja Wisła, wygnanie i powroty" oraz "Świerczewski. Śmierć i kult bożyszcza komunizmu". Mieszka w Ustrzykach Dolnych.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-06-23
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 424
Podczas lektury Tak blisko, tak daleko, czytelnik może odczuć ogromną wdzięczność wobec Krzysztofa Potaczała za solidny warsztat reporterski, piękny styl pisania, mnogość faktów, dokumentów, rozmów. Autorowi udało się stworzyć fascynującą książkę,, ukazującą wiele nieznanych, zapomnianych i przemilczanych faktów. Rozjaśnia tragiczną historię tego rejonu, pozostawiając po przeczytaniu ostatniego zdania książki wielki smutek i żal.
Cała recenzja: https://premieryksiazkowe.pl/tak-blisko-tak-daleko-czyli-o-biesach-i-czadach-po-drugiej-stronie-granicy/
To historia jednego z pierwszych polskich zespołów punkrockowych, który powstał w 1978 r. W Ustrzykach Dolnych. To również opowieść...
Najnowszy tytuł Krzysztofa Potaczały, autora książek z serii ,,Bieszczady w PRL-u" to zbiór reportaży dotyczący wydarzeń z lat 1951-1989. Bieszczady jako...
Przeczytane:2022-07-17,
Autor książki, Krzysztof Potaczała, zabiera nas w podróż w Bieszczady. Ale jakże to inna podróż, odkrywająca przed czytelnikiem całkiem nieznane oblicze tego regionu. Tym reportażem pan Krzysztof niejako przywraca pamięć o tych, o których czas zapomniał. Odwiedza wioski i miasteczka na granicy ukraińsko-polskiej, gdzie ludzie żyją tak jak żyli ich przodkowie. Swoim rytmem, tak innym od naszego. Tam czas się zatrzymał. Autor przeprowadza rozmowy z Polakami i Ukraińcami. Wylewają oni przed nim swoje bóle, niewiarę w to, że można inaczej żyć w tym ich zapomnianym świecie, ale nie brakuje też radości z tego co zwyczajne, proste i gdzieś wciąż tlącej się nadziei, że może jednak..
Ten świat który kiedyś wspólnie dzielili Polacy, Ukraińcy, Rusini, Żydzi, gdzie wspólnie dorastali pomimo różnic językowych, wyznaniowych, tradycji , został okrutnie rozdarty przez wojnę, a później przez rządy Sowietów. Druty kolczaste przedzieliły ten skrawek ziemi na dwa państwa. Codzienność zmieniła swoje oblicze. Sąsiedzi stali się wrogami. Z biegiem lat wiele miejsc poszło w zapomnienie, a czego nie dosiegła ludzka, zbrodnicza ręka to pochłonęła przyroda.