Akcja powieści toczy się w Londynie i jego okolicach. Aaron Norman jest właścicielem księgarni a jednocześnie lombardu, na którym dorobił się dużych pieniędzy. Pewnej nocy zostaje znaleziony w stanie agonalnym na podłodze księgarni z ustami zapieczętowanymi czymś przypominającym błyszczący klejnot. Okazuje się, że wargi spina mu szpila od "broszki z opalu".
To dziwne morderstwo wszystko zmienia w życiu początkującego pisarza, Paula Beecota, który przybył do Londynu, aby tu zrobić karierę. Zakochany w córce Normana, Sylwii, nie może się jednak z nią ożenić, dopóki nie zdobędzie odpowiednich funduszy. Początkowo romans Sylwii i Paula toczy się bez przeszkód, ale wraz ze śmiercią Normana wszystko zaczyna walić się w gruzy.
Autor w mistrzowski sposób prowadzi kryminalną i uczuciową intrygę, by w końcu uraczyć Czytelnika absolutnie zaskakującymi odpowiedziami.
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2020-07-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Opal Serpent
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan S. Zaus
http://zycieipasje.net/2020/07/29/patronat-medialny-tajemnica-broszki-z-opalu-fergus-hume-recenzja-premierowa/
Najpoczytniejsza wiktoriańska powieść sensacyjna! Pierwsze wydanie Tajemnicy dorożki osiągnęło w Australii sprzedaż około 400 000 egzemplarzy. Jej autor...
Przeczytane:2020-08-31, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, 52 książki 2020,
Paul Beccot, początkujący pisarz, rozpoczyna ubogie życie w Londynie po tym, jak wyprowadził się z domu, gdzie królował ojciec tyran i panowały toksyczne relacje. Szybko zakochuje się w Sylwii – córce handlarza używanymi książkami, prowadzącego jednocześnie lombard w piwnicy. Sytuacja zakochanych komplikuje się, gdy Paul postanawia zastawić u antykwariusza broszkę z opalem – ten mdleje na jej widok, a sprawy niespodziewanie przybierają dziwny obrót.
„Tajemnica broszki z opalu” to kryminalna powieść akcji z pierwszych lat ubiegłego wieku. Początkowo wydarzenia toczą się powoli, by nabrać tempa, gdy dochodzi do morderstwa. Ginie Aaron Norman, ojciec Sylwii a ona jest świadkiem jego ostatnich chwil. Usta handlarza zostały przebite broszką, która budziła w nim przestrach. Zabójstwo i jego okoliczności pozostają zagadką. Tajemnica spowija także przeszłość antykwariusza. Paul i jego narzeczona usiłują dojść prawdy, ale czy jest możliwe, skoro wszystkie tropy prowadzą donikąd?
Fergus Hume prowadzi czytelnika przez zaułki i ulice miasta, a Londyn początku XX wieku to ciekawe i pełne sprzeczności miejsce. Klasa średnia, która nie może liczyć na spadek, ima się różnych zajęć, aby zarobić na swoje utrzymanie – od pracy umysłowej przez zainteresowanie podejrzanymi inwestycjami, aż po zwykłe oszustwa. Niewykształceni, bez odpowiedniego urodzenia i majątku londyńczycy pozostają natomiast jeszcze bardziej interesującą społecznością. Brak ogłady nie przesądza o złych intencjach, a nawet często skrywa dobre i współczujące serce. Ciężko pracujący fizycznie słudzy mieszkają tuż obok drobnych złodziejaszków i typów spod ciemnej gwiazdy. Nie lepiej u Hume’a prezentują się prawnicy, dbający tylko o zamożnych klientów, a sami powiązani niejednokrotnie z szemranymi interesami. W tym wszystkim próbuje odnaleźć się Paul, który nigdy wcześniej nie musiał zarabiać na swoje utrzymanie i Sylwia – niewinna dziewczyna o anielskim charakterze, którą ojciec izolował od świata. Czy będą w stanie sprostać intrygom, przeszłości księgarza i zaufają odpowiednim osobom z ich otoczenia? I czy w tej mrocznej atmosferze miejskich zaułków jest jeszcze miejsce na prawdziwe uczucie? A może rację miał Norman mówiąc córce „Miłość… (…). Nie ma czegoś takiego, dziecko. Mówiąc o nienawiści, mówimy o czymś, co istnieje” [1].
„Tajemnicę broszki z opalu” czyta się łatwo, brak tu skomplikowanych postaci, chociaż te, które przewijają się przez karty powieści są nietuzinkowe i stanowią interesujący przekrój społeczeństwa. Pozornie prosta fabuła obfituje w liczne zwroty akcji i pojawiających się nagle nowych bohaterów. Intryga – chociaż może nie nazbyt wyrafinowana – nie jest oczywista i zaciekawia. Na uwagę zasługują kreacje kobiet z tzw. „nizin społecznych”; nie podlegają one konwenansom, posiadają większą swobodę wyboru drogi życiowej – ogranicza je jednak brak pieniędzy i konieczność zarabiania na własne utrzymanie.
Powieść Hume’a to mały wycinek historii i obrazu społeczeństwa zamknięty w literackiej fikcji. Pozwala zanurzyć się we współczesny angielskiemu pisarzowi świat, którego już nie ma, i poczuć klimat uliczek Londynu z początku ubiegłego wieku.
[Recenzja opublikowana także na innych portalach czytelniczych]
[1] Fergus Hume, „Tajemnica broszki z opalu”, przeł. Jan S. Zaus, wyd. MG 2020, str. 67.