Ciężko jest traktować swoją dyrektorkę na poważnie, kiedy ma na sobie kostium jednorożca, prawda? Uwielbiam być w Szkole im. Św. Zgryzoty (czyli po portu Świętej Zgryzi). To nie jest zwykła szkoła. To zwariowane miejsce pełne oryginalnych osobowości. Mamy tutaj lekcje z umiejętności cyrkowych, piżamowe apele, lekcje budowania domków na drzewach i zwariowaną kozę o imieniu Miga. A co najlepsze, właśnie dowiedziałam się, że szkoła weźmie udział w konkursie filmów krótkometrażowych, a Lulu (nasza Dyrektorka) mianowała mnie REŻYSERKĄ!
Mam w głowie milion pomysłów, ale ciężko mi się skupić przez te ciągłe HAŁASY, ZGIEŁK i WARIACTWA. Nie wspominając już o DUCHU W OGRODZIE... Ale damy sobie radę, prawda?
Seria ,,Szkoła im. św. Zgryzoty" to pełna zwariowanego humoru, lekka, szybko czytająca się historia o jedenastoletniej dziewczynce Dani, która trafia do szkoły z internatem - Szkoły im. św. Zgryzoty. Jest to zwariowane miejsce pełne oryginalnych osobowości, w którym nie obowiązują żadne sztywne zasady, a zamiast zwykłych lekcji są . zajęcia z umiejętności cyrkowych czy budowania domków na drzewie. Początkowo niechętna dziewczynka z czasem dała szansę nowej szkole, zawiązała przyjaźnie i zaczęła świetnie się bawić.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2018-09-19
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 224
Dani jest kompletnie zaskoczona, kiedy w Zgryzi pojawia się Arch, jej przyjaciel z rodzinnych stron. W dodatku chłopak zachowuje się bardzo dziwnie i wygląda...
Kiedy szkoła w miasteczku zostaje zalana, Lulu, dyrektorka szkoły, zaprasza nauczycieli i uczniów, żeby przenieśli się do św. Gryzeldy. Dani i jej...
Chcę przeczytać,