Szkoła i ja. Budujemy poczucie własnej wartości

Ocena: 6 (2 głosów)

,,Szkoła i ja" - nowa seria dla dzieci rozpoczynających naukę w szkole!

Antek i Zosia mają wysokie poczucie własnej wartości. To bardzo ważne. Ale czy wiecie, co to znaczy?

o dobrze myślą o sobie samych

o lubią siebie

o wiedzą, w czym są dobrzy

o wierzą w siebie

o są z siebie zadowoleni

To wszystko pomaga im wytrwale dążyć do celu, rozwijać swoje zainteresowania i bez lęku próbować nowych rzeczy. Zobaczcie, jak dobrze sobie radzą w szkole i w kontaktach z rówieśnikami!

,,Poczucie własnej wartości kształtuje się w dzieciach już od najmłodszych lat życia. Jego istotną częścią jest odpowiednia odporność psychiczna. Wierzę, że dzięki tej książce nasze dzieci będą dobrze funkcjonować w systemie szkolnym i odkryją swoje supermoce!"

EWA BOROWSKA, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej

Ewa Borowska - nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej. Twórczyni bloga www .nauczycielkazpasja.pl. Na co dzień, poza nauczaniem, specjalizuje się we wspieraniu pierwszoklasistów oraz ich ro­dziców w procesie łagodnej szkolnej adapta­cji. Autorka książki ,,Szkoła i ja. Idziemy do pierwszej klasy".

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Informacje dodatkowe o Szkoła i ja. Budujemy poczucie własnej wartości:

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2024-04-10
Kategoria: Inne
ISBN: 9788310140012
Liczba stron: 48

więcej

Kup książkę Szkoła i ja. Budujemy poczucie własnej wartości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Szkoła i ja. Budujemy poczucie własnej wartości - opinie o książce

Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2024-04-12, Ocena: 6, Przeczytałem,

Jeśli macie młodych początkujących uczniów w domu, to zdecydowanie polecam tę książkę  “Budujemy poczucie własnej wartości” z serii Szkoła i ja ! Co prawda ja mam już drugoklasistkę ale we wrześniu rozpoczęła naukę w nowej szkole i uznałam, że odnajdzie tu wiele wartościowych porad. 


Mi się niesamowicie podoba ta książka. Jest w niej rozdział zatytułowany “Mamy wysokie poczucie własnej wartości, bo…” i autorka wylicza powody. Mamy tu opisane obrazki. A ja jako rodzic widzę zależności pomiędzy nimi : 


poznajemy nowe osoby ALE wiemy, że nie musimy lubić wszystkich ORAZ szanujemy siebie nawzajem
mamy prawo czasem się mylić ORAZ nie musimy być najlepsi we wszystkim ZARAZEM wytrwale dążymy do celu i doceniamy swoje sukcesy (nawet te najmniejsze) 
pomagamy, kiedy ktoś ma kłopoty ORAZ mamy odwagę stawać w obronie innych I JEDNOCZEŚNIE umiemy mówić “ nie”
Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. Bo czasem ciężko odpowiednio ubrać myśli w słowa. 


Ale ! Na barkach naszych maluchów spoczywa w momencie startu w szkole, ogrom stresu, wątpliwości i niepewności. Chcą być najlepsi i my musimy ich nauczyć, że warto dążyć do celu, warto się rozwijać ale nie muszą być we wszystkim najlepsi, mają prawo się mylić, popełniać błędy. 


“Pomyłki zdarzają się każdemu. Nie trzeba się nimi przejmować, tylko spróbować jeszcze raz.”


Nie można na dzieciach wywierać za wielkiej presji. A już z pewnością nie powinny one spełniać naszych niespełnionych ambicji. Może my w dzieciństwie chcieliśmy chodzić np na balet ale nie mieliśmy tej możliwości. Dziecko nie musi mieć tych samych pragnień, upodobań. Warto o tym pamiętać. 


Dzieci chcą być lubiane, akceptowane. Jednak też my musimy nauczyć je zarówno tego, że nie muszą lubić wszystkich i nie każdy musi lubić ich. Ale zarazem nie mogą zapomnieć, że mimo to muszą się szanować i powinni się wspierać. 


“Najważniejsze, by do wszystkich odnosić się z szacunkiem.”


Teraz zauważyłam, że rodzice nałogowo uczą dzieci “ poczucia własnej wartości”, które w rzeczywistości jest zwyczajnie zarozumiałością. Nie dostrzegają często tej cienkiej granicy. W efekcie zamiast się szanować, gardzą sobą, wywyższają się, wyśmiewają. Przez to z  kolei mamy wokół coraz więcej znęcania psychicznego, które trafiając do internetu rozprzestrzenia się w formie hejtu. 


Zagalopowałam się ? Nie sądzę. Bo choć to książka dla maluchów, tych niewinnych dzieci to pamiętajmy, że “czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.” Od małego musimy uczyć dzieci poczucia własnej wartości by nie dawały się poniżać, by nie dawały się wykorzystywać, by się rozwijały. Ale pamiętajmy by zarazem umiały szanować innych, wspierać i nie podcinali innym skrzydeł, by lepiej rozwinąć swoje.


Ta książka nie zastąpi nas, rodziców uczących życia i przypominających naszym dzieciom jak powinni postępować, zarazem dając im możliwość podejmowania własnych decyzji. To lawirowanie pomiędzy jednym i drugim to sztuka potocznie nazywana rodzicielstwem. Ale książki takie jak ta, to pomoc na wagę złota, która daje nam możliwość pokazania wszystkiego co najważniejsze. Podjęcia takich istotnych tematów, a w tej ślicznie wydanej i ilustrowanej książeczce jest naprawdę dużo ważnych kwestii poruszone i gorąco Wam ją polecam. 


Dziękujemy za egzemplarz do recenzji.

 

 

Link do opinii

Antek i Zosia to dwójka przyjaciół. Lubią czytać książki i rysować. Dodatkowo Zosia lubi tańczyć. Chodzą do klasy, w której jest 23 dzieci. Każde z nich jest inne. Różnią się wyglądałem, zachowaniem i tym co lubią. Ich wychowawczynią jest pani Ewa, która dba o wzmocnienie ich poczucia własnej wartości.

 

Książeczka na podstawie wielu przykładów pokazuje, że każdy z nas jest inny. Ma inne zainteresowania i zdolności. I bez względu na to, powinniśmy zawsze wzajemnie się szanować i nie sprawiać nikomu przykrości.

 

Bohaterowie książeczki pokażą nam między innymi:

 

?        Co to znaczy poczucie własnej wartości,

 

?        Dlaczego warto sobie pomagać,

 

?        Dlaczego przykre emocje też są ok,

 

?        Czy musimy być we wszystkim najlepsi?

 

?        Czy warto poznawać nowe osoby i próbować nowych rzeczy.

 

Na końcu książeczki znajdziemy notatkę do rodziców, która pomorze w rozmowie z dziećmi o poczuciu własnej wartości.

 

Książeczka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 6-8 lat. Posiada duże, kolorowe ilustracje, które przybliżają to o czym czyta się. Pobudzają one również wyobraźnię. Świetnie oddają emocje bohaterów. Książka na pewno jest idealnym narzędziem do tego by porozmawiać z naszymi dziećmi o poczuciu własnej wartości, które jest bardzo ważne.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Szkoła i ja. Idziemy do pierwszej klasy
Ewa Borowska0
Okładka ksiązki - Szkoła i ja. Idziemy do pierwszej klasy

,,Szkoła i ja" - nowa seria dla dzieci rozpoczynających naukę w szkole! Szkoła jest dla was nowym i zupełnie obcym miejscem? Aby pomóc wam poczuć się...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy