Szklana Forteca


Tom 1 cyklu Edynburg
Ocena: 6 (5 głosów)

Pewnego dnia Oliwia Holder wchodzi w zupełnie nowy świat, w którym musi sobie radzić nie wiedząc kto jest jej sprzymierzeńcem, a kto wrogiem. Jej cięty język i celne riposty oraz spostrzegawczość i empatia sprawiają, że w spontaniczny i naturalny sposób wzbudza sympatię i szacunek nowo poznawanych ludzi. Jedyny wyjątek stanowi Kennet Covill, który zamiast korzystać z jej usług, cały czas pała do niej niechęcią i nieskrywaną wrogością. Każdy mijający dzień miesiąca przybliża ją do odkrycia sekretów, które skrywa Szklana Forteca i jej mieszkańcy. 

Jak mi się ta historia podobała! Zadziorna, charakterna główna bohaterka i kontrastowo, twardy, opryskliwy, z pozoru nieczuły mężczyzna. Układ między nimi, niebanalne poczucie humoru, znakomity styl autorki. Tej książki nie czytałam ja; ona czytała się sama! Agnieszka Kowalska-Bojar

 

Informacje dodatkowe o Szklana Forteca:

Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Romans
ISBN: 9788366521711
Liczba stron: 398
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Szklana Forteca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Szklana Forteca - opinie o książce

Avatar użytkownika - jaczytam
jaczytam
Przeczytane:2022-11-06,

Aaaaaa!
Mam dla Wam pozycję #mustread
Iwonko, chylę czoła.
Dla mnie to najlepszy debiut 2022 roku!

Wyjątkowo, bo nigdy tak nie robię ,streszczę Wam opis książki, bez większego rozszerzenia wątków z tej fenomenalnej pozycji. Nie dlatego, że mi się nie chce, tylko dlatego, że nie chce zaspojlerować i popsuć tych emocji podczas przekręcania każdej kolejnej strony.
Główna bohaterka -Oliwia Holder wchodzi w zupełnie nowy świat, w którym nie do końca wie, kto jest jej sprzymierzeńcem, a kto wrogiem. Szczególnie ma problem z Kennetem Covil'em, który zamiast korzystać z jej 'usług', pała do niej nienawiścią. Czy ta dwójka znajdzie wspólny język? Jakie sekrety skrywa Szklana forteca?

Kolejna książka, której daje dychę!
Dacie wiarę, że gdyby Iwona do mnie nie napisała, to ja bym jej nigdy nie przeczytała. Już żałuję tej decyzji. Żałuję, że dopiero niedawno wpadła w moje ręce.
Jak mi się ta historia podobała. Nie mogę o niej przestać myśleć. Czytałam ją z wielkim rogalem na buzi. Wszystko za sprawą pyskatej, charakternej Oliwii, którą pokochałam od pierwszych stron. Hmm.. Z resztą, nie tylko ją.🤭😈 Kennet zostajesz moim kolejnym mężem książkowym. Iwonko, gratuluje ci GENIALNEJ kreacji tego tajemniczego, aroganckiego bohatera. Bije się w pierś, bo oceniłam go zbyt pochopnie. Jeśli oglądacie mojego TikToka, to zobaczyliście, że autka uraczyła mnie takim plot twistem, że nie mogłam się od niej oderwać. Zarwałam dla niej pół nocki i gdybym nie musiała wstać rano, zapewne skończyłabym ją do końca. Suma summarum przeczytanie ponad 500 stron zajęło mi mniej niż dobę.
Jestem przekonana, że jeszcze do niej kiedyś wrócę, a autorkę proszę, nie! Błagam, o więcej. Tymczasem zabieram się za drugi tom, w którym pierwsze skrzypce gra brat Kenneta-Eliota.
Książkę znajdziecie na Legimi!
Udanej lektury z gburowatym Kennet'em i zadziorną Oliwią.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anitka_170
Anitka_170
Przeczytane:2022-11-06,

„Wściekłość ponownie wzbiera w nim po moich słowach. Dobrze! Chcę stoczyć z nim prawdziwą wojnę. Mam dość jego zarozumialstwa, pewności siebie i tego, jak skrajne emocje we mnie wzbudza.”


Oliwia po ukończeniu studiów na kierunku pielęgniarstwa marzy o pracy w najlepszej klinice w Edynburgu. Dziewczyna brata proponuje jej mieszkanie, odprowadzkę po mieście i opiekę w nowym miejscu. Nie spodziewa się tylko, że na miejscu czeka na nią niemiła niespodzianka. Sofia, by spłacić dług, oddaje Oliwię jako zapłatę. Kobieta trafia w miejsce, gdzie musi udawać kogoś, kim nie jest. Czy poradzi sobie? Przetrwa czy polegnie? Od jej decyzji i determinacji zależy życie nie tylko jej samej.


Bohaterowie w przedstawionej historii są bardzo różni pod względem charakterów. Autorka świetnie wykreowała postacie, zauroczyłam się w nich. Oliwia zaimponowała mi swoim uporem, buntowniczym zachowaniem i poświęceniem się dla dobra brata. Jej złośliwe teksty były mistrzowskie. Kenneth bardzo skryty i tajemniczy przystojniak spodobał mi się. Moje serce skradł jednak Eliot, już teraz wiem, czemu wszyscy się nim zachwycają. Z niecierpliwością wyczekiwałam scen z nim.


Mam przed sobą debiut autorki. W moim odczuciu nie czuję się, iż to pierwsza książka Iwonki. Lekki, przyjemny styl pozwala na swobodną lekturę. Od samego początku wciągnęłam się w fabułę. Zaintrygował mnie już sam prolog. Im dalej, tym bardziej ciekawie się robiło. Tak bardzo mi się podobała, iż nie chciałam jej za szybko kończyć.  Dialogi pomiędzy bohaterami niejednokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Momentami opisy były za długie, lecz nie przeszkadzało mi to w tym przypadku. Nieoczekiwane zwroty akcji wynagrodziły ten jeden minus. Autorka stworzyła niesamowite napięcie między Oliwią i Kennetem, poczułam te iskry pożądania na własnym ciele. Z zapartym tchem śledziłam ich losy. Nie żałuję żadnej chwili, którą poświęciłam na lekturę książki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2022-08-11, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

“Szklana forteca“


Iwona Jaworska niedługo wydaje drugą książkę i dała mi subtelnie do zrozumienia, że w końcu mogłabym przeczytać tę pierwszą 😅 nie spodziewałam się , że ponad 500 stron wciągnę w jeden dzień. Ale perypetie Kennetta i Oliwii mają w sobie to coś co nie pozwala ich odłożyć.


Kilka miesięcy temu Iwona przysłała mi prolog tej książki niepewna czy jej “pisanina” ma sens. Po przeczytaniu , wiedziałam, że ma w sobie to coś, zarówno wstęp książki jak i Iwona jako początkująca autorka. Miło jest mieć to w ręce i czytać ze świadomością, że byłam jedną z tych, która w nią uwierzyła.


A co do książki 😊 Szklana forteca ma w sobie wiele elementów, które cenię w książkach :


🔥wątek miłosny, w sumie początkowo bardziej hate-love, który subtelnie rozwija się wbrew bohaterom;

🔥pyskata, twarda i nieco szalona główna bohaterka, która nie da sobie w kaszę dmuchać . Ma nieco kompleksów, ma swoje dramaty z przeszłości ale mimo to twardo stawia czoła życiu i ...Kennetowi;

🔥bohater męski czyli właśnie Kennet, nie jest ani przesadnym samcem alfa, ani nie zmienia się w ciepłą kluchę pod wpływem miłości. Również ma bagaż życiowy, który namiesza w ich relacji. Jest wyrazisty, chwilami irytujący ale trudno go nie lubić

🔥humor i namiętność - wszystko idealnie wymierzone , nie za dużo, nie za mało i ze smakiem.


Oliwia to Polka, dokładnie Warszawianka, która wyjeżdża do pracy do Edynburga. Początkowo ma mieszkać u dziewczyny swojego brata zanim znajdzie własny kąt. Nie spodziewa się jednak, że owa kandydatka na bratową potraktuje ją jak towar i odda w zastaw za długi. W ten sposób , z rąk do rąk, trafia jako rekompensata do Kenneta, który jest przekonany, że dostał luksusową prostytutkę.


Co ważne , tych dwoje miało okazję poznać się już wcześniej, wpadli sobie w oko i pewnie i tak byliby razem jednak przeznaczenie ewidentnie chciało się z nimi podroczyć . I tak oto on jest przekonany, że Oliwia to kobieta lekkich obyczajów, a ona ma go za gangstera . Jak bardzo się mylą ?


Oliwia to bohaterka jak dla mnie idealna. Czemu ? Mamy ze sobą sporo wspólnego 😂 jak przeczytałam jej uzasadnienie - jakiego Avengersa i za co lubi najbardziej - no z miejsca mnie kupiła. I obie mamy to samo nastawienie do pająków 😅 jej złośliwość, ironia i skłonność do robienia na przekór , też mi przypomina mnie samą, więc jak miałam jej nie polubić ?


Ale nie tylko jona wzbudziła moją sympatię  ! Drugi tom ma być o Eliocie - młodszym bracie Kenneta i mam jakieś takie przekonanie , że ta część to tylko wstęp do świetnej zabawy. Ten bohater ... Oj ja po prostu wiem, że to będzie świetne. Z nim nie będzie nudno. Dodał do tej książki tyle humoru, kolorów i emocji ❤️  


Sama Oliwia ma tu moc uzdrawiającą dla braci. Jak bardzo i w czym im pomogła ? Sprawdźcie koniecznie jeśli jak ja odkładaliście tę książkę o wiele za długo. Gwarantuje, że Was nie rozczaruje. Pod koniec Kennet działał mi na nerwy swoimi wątpliwościami. Zachowywał się jak kobieta w ciąży czy z PMS 🤭 ale co z tego wynikło w ostateczności, musicie się przekonać sami . I polecam, naprawdę. Świetna okazja by nadrobić przed premierą kolejnej części. 


Dziękuję Iwono za te wrażenia i świetną zabawę i oczywiście, że czekam na więcej. Jak mogłaś wątpić ?

Link do opinii

   Olivia Holter nie miała łatwego dzieciństwa. Poczucie winy nie opuściło jej ani na chwilę. Dlatego też między innymi postawiła na niezależność i już wkrótce zostaje pielęgniarką ze wspaniałymi widokami na przyszłość. Czeka na nią praca w EdinMed Clinic w Edynburgu. Nadarza się okazja, by dziewczyna szybciej się pojawiła w tym mieście, z czego korzysta. Nie wie tylko, że po tej podróży już nic nigdy nie będzie takie samo. Bo choć dziewczyna jest miła, uprzejma, sympatyczna, z ciętym językiem i trafnymi ripostami i szybko zyskuje przyjaźnie, tak dla tego jednego jest irytująca. Sprawy nie ułatwia fakt, że została zdradzona przez osobę, którą by w życiu nie podejrzewała.
   Kto jest wrogiem a kto przyjacielem? Co czeka na Olivię w Edynburgu? Czy mimo koszmarnych chwil czeka ją coś przyjemnego? Jaki sekret skrywa tajemnicza Szklana Forteca? Kim są jego mieszkańcy? Kim dla kobiety stanie się Kennet? Jakie ma względem niej plany?


   Opis powieści dla mnie jest niezwykle tajemniczy. Nic z konkretów nie zdradza poza zachowaniem bohaterów, więc tak na prawdę biorąc książkę do ręki nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Sugerował mi on, opis, może jakiś thriller tymi tajemnicami. Zresztą sam tytuł pobudził moją wyobraźnię.
   I wiecie co? W żadnym wypadku nie spodziewałam się takiej historii! Tak bardzo sarkastycznej. Tak bardzo wesołej i zadziornej. Humorystycznej a jednocześnie niezwykle zmysłowej. Sensualnej. Zdecydowanie rozgrzewającej atmosferę. Jednocześnie budzącą niepokój, współczucie i lęk. Nawet smutek, gdzie łzy perliły się w mych oczach.
   Historia Olivii i Kenneta rozłożyła mnie na łopatki. Genialna. Frapująca, pasjonująca, wciągająca. Z idealnym wyważeniem emocjonalnym. A musicie wiedzieć, że ta zdawać by się mogło, niepozorna historia, okazała się być znakomita. Nawet nie wiem kiedy doczytałam do końca. Tak bardzo mnie wciągnęła. Zaczarowała. Przeniosła oczyma wyobraźni do bohaterów. Do postaci, które wywołały u mnie różne odczucia. Jednych bowiem polubiłam i szybko zyskali moją sympatię, podczas gdy innych miałam ochotę zdeptać jak mrówki. Zniszczyć za to, do czego byli zdolni.
    Najbardziej spodobali mi się główni bohaterowie, oczywiste prawda? Ale nie do końca tak było podczas czytania, bo Kenneta w pewnej chwili miałam ochotę czymś zdzielić po głowie. To co nawywijał dosłownie mnie zszokowało. To bardzo złożona postać, którą aby w pełni poznać i zrozumieć trzeba uzbroić się w cierpliwość. Taką wiecie w dawce xxl. Ale warto, bo jego historia chwyta za serce. 
  Tak samo ma się przypadek Olivii. Na pozór wesoła, ironiczna ale po dogłębnym poznaniu czytelnik patrzy na nią całkiem inaczej. 
   Niezwykle sympatyczni okazali się jeszcze Łukasz, Angie i Ben. Ta trójka była świetna. W sumie piątka. A właściwie było ich jeszcze kilku, bo autorka dała tutaj całkiem interesujących bohaterów drugoplanowych. Z większymi i mniejszymi epizodami ale każdy z nich miał istotny wpływ na całość fabuły.
   Ale... No właśnie zawsze jakieś musi być, prawda? Eliot. On to dopiero był rozrywkowym facetem. Aż zacieram swe łapki w oczekiwaniu na tom drugi. Mam ochotę poznać go znacznie lepiej. Bardziej dogłębnie. Cudowny z swej szczerości. Bajerant jak malowany. Ajć, może być gorąco, hihi.
    Za to jeden bohater totalnie mnie zawiódł i zmylił. Specjalnie omijam płeć. Takiego ciosu, tak bardzo bolesnego, się nie spodziewałam. Zbierałam szczękę z podłogi. Ale i taki wątek potrzebny, bowiem nigdy tak do końca nie znamy drugiej osoby i nie zawsze wszystkie intencje są dobre. 
   Sceny uniesień było bardzo hot. Zmysłowe. Romantyczne. Ostre. Idealne dla fanek niegrzecznych powieści oraz romantyczności. 
   Genialne porównaniu. Świetny humor. Ironia perfekcyjna. Dopracowani i charakterni bohaterowie. Zaskakująca fabuła. Wciągająca akcja. Nie mam się do czego doczepić. Co najwyżej do tego, że jeszcze nie ma gotowej kontynuacji, hehe.
   Lekturę przeczytałam na raz. Wciągnęła mnie od pierwszej strony. Przepełniona emocjami i niosąca niejedno przesłanie. Dostarczyła mi wielu wrażeń. Wspaniały debiut. Po takie książki sięga się z największą przyjemnością. 
   Książka ląduje na półce w mojej biblioteczce i będę z uwagą wypatrywać informacji o drugim tomie - must have do przeczytania. Innego wyjścia nie ma.
   A was zachęcam do czytania. Warto. Ja bawiłam się wyśmienicie.


Polecam.

 

 

 

 


Współpraca: Wydawnictwo Dlaczemu

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Grazyna_a_czyta
Grazyna_a_czyta
Przeczytane:2022-04-25, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Jak tylko zobaczyłam zapowiedzi tej pozycji wiedziałam, że po nią sięgnę. Rewelacyjny patronat dodatkowo do tego zachęcał więc gdy okazało się, że mogę ją zrecenzować – niemal skakałam z radości. Czy się nie zawiodłam?

Olivia, choć piękna i inteligentna, to dziewczyna pełna kompleksów. Po ukończeniu studiów pragnie wyjechać do Edynburga, do pracy w klinice jako pielęgniarka. Za namową brata i przyszłej bratowej wyjeżdża kilka tygodni wcześniej, aby przygotować się do nowego życia, zadomowić się i poznać okolicę. Nie spodziewała się, że los zaplanował jej zupełnie inną rzeczywistość niż ta, której oczekiwała. Rzeczywistość daleką od jej marzeń a bliższą prawdziwym koszmarom. Czy z każdego koszmaru można się przebudzić?

"Szklana forteca" to książka, obok której nie da się przejść obojętnie. Fabuła jest spójna, niczego w niej nie brakuje, obrót sytuacji zaskakuje a ja sama byłam niejednokrotnie w niemałym szoku. Postacie są nie tylko ciekawe, ale skonstruowane z rozmysłem, w nich wszystko do siebie pasuje. Olivia jest wprost cudowna. To ciepła pełna dobroci dziewczyna, która nieświadoma swoich atutów nie dostrzega, że swoim postępowaniem i urodą zjednuje sobie ludzi, choć nie raz zaprezentuje pazurki i swój cięty język. Widzimy jej przemianę, którą przechodzi, gdy odkrywa w końcu samą siebie. Jej relacja z Kennet’em choć początkowo daleka od idealnych, pozwala zakochać się czytelnikowi w tych bohaterach a ich potyczki nie raz rozbawią. Kennet wręcz skradł moje serce. Choć skrywa różne oblicza to nie da się go nie lubić, zwłaszcza poznając jego historię.

Ta książka mnie oczarowała. Ma w sobie wszystko to co powinna mieć powieść dla kobiet - od kobiety. Romans, erotyk, wątek sensacyjny i emocje, których nie brakuje aż do ostatniej strony. Dodatkowo sceny zbliżeń między bohaterami – mimo że ich relacja rozwija się powoli, od pierwszego spotkania czuć ogień między nimi a już „sceny łóżkowe” (którym czasami do łóżka daleko), są napisane ze smakiem i tak, że aż sami czujemy to gorąco. Dawno nie czytałam tak dobrego debiutu i gdybym nie wiedziała, że nim jest, w życiu bym tego po tej pozycji nie powiedziała. Dlaczego? Po stylu autorki, dialogach, świetnie dopracowanej fabule. „Szklaną fortecę” czyta się w zawrotnym tempie. Ja ją wręcz pochłonęłam, a gdy przeczytałam ostatnia stronę po prostu miałam niedosyt, bo chciałabym więcej i to na już. Polecam Wam z czystym sumieniem - nie zawiedziecie się na niej. A ja już nie mogę się doczekać kolejnych pozycji spod pióra autorki.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ksiazkasercemwdl
Ksiazkasercemwdl
Przeczytane:2022-06-17, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 książki 2022,

?Recenzja?

 

"Nie wiem, co ta­kie­go jest w tym fa­ce­cie, że w jed­nej chwi­li, nawet pod lo­do­wa­tą wodą po­tra­fi spra­wić, że staję w pło­mie­niach."

 

Oliwia piękna i mądra absolwentka studiów pielęgniarskich. Kończy je z wyróżnieniem. W tym dniu niestety nie ma z nią rodziców, którzy zginęli w tragedii. Może liczyć na pomoc brata. Po zakończeniu studiów wyjeżdża do wymarzonej pracy do Edynburga. Nie wie jednak, że to miejsce sprawi, że jej życie przejdzie ogromną zmianę. Co ją tam czeka? Czy mężczyzna, który stanie na jej drodze, stanie się dla niej kimś więcej?

 

Kennet to mężczyzna, który jest niczym łowca. Szalenie przystojny, umięśniony, ale również skrzywdzony przez przeszłość, która ukształtowała go na człowieka, którym teraz jest. Kiedy do jego świata wkroczy pewna dziewczyna, weźmie ją za kogoś zupełnie innego. Jednak dlaczego zaryzykował się jej pomóc?

 

"Szklana forteca" to książka, która wprowadzi was do swojego świata, gdzie na kartach przeleje się milion emocji, tajemnic, i słów.

 

Relacje pomiędzy bohaterami nie były idealne. Oboje skrywali w sobie ciemność, która rzutowała na ich teraźniejszość, przyszłość, jak i również zachowanie. Wiele przeszli i zostali ukształtowani tak, a nie inaczej. Bo to właśnie przeszłość sprawia, że jesteśmy tacy. Gdyby nie dawne problemy może ich życie wyglądałoby całkowicie inaczej?

 

Co mogę powiedzieć? Jest to jeden z lepszych debiutów, jakie miałam okazję czytać. Autorka sprawiła, że nie byłam w stanie przestać czytać tej książki. Każda strona sprawiała, że miałam niedosyt i czytałam dalej i dalej. Osadzenie historii w Szkocji nie zdarza się zbyt często, co jest dodatkowym plusem, bo mieliśmy okazję poznać nowe miejsce.

 

ego, czego na pewno nie zabraknie w tej książce do duża dawka humoru i śmiechu, który sprawi, że niejednokrotnie będziecie ocierali łzy ze śmiechu oraz trzymali bolący brzuch. Przeleje się tutaj gamma najróżniejszych emocji od smutku po radość, od śmiechu do łez, od gniewu po wybaczenie. Przeżyjecie tutaj najprawdziwszy rollercoaster. Po tej książce będziecie niczym zaklęci. Wbije się wam w pamięć i nie pozwoli o sobie zapomnieć.

Nie mogło oczywiście zabraknąć gwiazdy książki, która zdarza się w niektórych historiach. Postacią, która na pewno skradła serce nie jednej czytelniczce, jest Elliot. Dlaczego właśnie on? O tym musicie przekonać się sami.

Jeśli chcecie przeczytać książkę, która zamknie, was w swojej szklanej fortecy to koniecznie musicie sięgnąć po tę historię.

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2022-05-15, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Marzenia są po to aby je spełniać. Niektórym udaje się to niewielkim kosztem, przy pomocy losu bądź innych ludzi, inni muszą na nie zapracować ogromnym wysiłkiem. Niemniej jednak to właśnie te osiągnięte za pomocą drugiego sposobu dają o wiele większą satysfakcję. Niestety, bywa i tak, że na drodze staje coś lub ktoś, i bardzo szybko może zniweczyć wszelkie plany, a ucieleśnienie marzeń szybko zmieni się w istny koszmar. Życie jest przecież szalenie nieprzewidywalne, podobnie jak ludzie, którzy otaczają nas na co dzień. I właśnie w pięknej scenerii Edynburga rozgrywać się będzie piękny sen i horror w jednym, a wszystko z uwagi na pogoń za spełnieniem swoich celów oraz zaufanie niewłaściwym ludziom. Czy z takiej sytuacji może znaleźć się dobre wyjście, które będzie światełkiem w tunelu?
Oliwia to młoda dziewczyna, która z wyróżnieniem uzyskała dyplom pielęgniarstwa. Włożyła w to ogrom pracy i poświęciła ostatnie lata, by być jak najlepszą. Nie tylko z uwagi na wysokie ambicje, lecz przede wszystkim by wynagrodzić bratu trud jaki włożył w jej wychowanie oraz pomoc, którą od niego uzyskiwała na każdym kroku. Życie rodzeństwa było piękne i beztroskie, dopóki nie musieli zacząć sobie radzić sami. Po tragicznej śmierci rodziców zmieniło się wszystko, także Oliwia. Z lubiącej korzystać z życia, młodej dziewczyny, która miała wiele planów i nie musiała niczym się martwić, szybko przyszedł czas by dorosnąć. Zaczęła unikać wszelkich rozrywek, typowych dla osób w jej wieku, bardzo się usamodzielniła i starała się dać z siebie wszystko, by wyprostować swoje losy. Zapomniała jednak po drodze, by zwyczajnie cieszyć się życiem i znajdować chwile dla siebie. Wyjazd do upragnionej pracy w Edynburgu ma być dla niej szansą na nowy start i znalezienie dziewczyny, która nadal się w niej kryje. Plan jest prosty i piękny i na początku wszystko idzie idealnie. Niestety, do czasu...
Kennet to biznesmen z prawdziwego zdarzenia. Wywindował rodzinną firmę na szczyt szkockich przedsięwzięć i cieszy się ogromnymi sukcesami. Niestety, w życiu prywatnym nie układa mu się tak dobrze. Wydarzenia z przeszłości wraz z jego charakterem sprawiają, że unika kobiet, a przynajmniej wchodzenia z nimi w związek, jest zamknięty w sobie i nie znosi słowa sprzeciwu. Ma młodszego brata, który stanowi jego absolutne przeciwieństwo i przysparza tym samym wielu trosk. Kennet doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jest świetnym manipulatorem i potrafi osiągnąć wszystko, czego zapragnie. Ocenia się przez pryzmat ojca i głównie przez to nie dostrzega swoich pozytywnych cech. A potrafi być opiekuńczy, pomocny i ma naprawdę dobre serce, i nawet jego zaborczość i władczość nie są w stanie przyćmić jego zalet. Niemniej jednak ma trudny charakter i aby dotrzeć do niego należy przebić się przez podobną szklaną fortecę, jak tę, w której mieszka.
"Szklana forteca" to szalenie dobry debiut, dopracowany w każdym szczególe. Choć stanowi dość grubą lekturę, to czyta się ją z przyjemnością, nie zauważając upływu czasu. Autorka stawia na jasne przekazywanie emocji głównej bohaterki oraz dokładne odbicie jej wszelkich rozterek oraz ukazanie życia, jakie wiedzie w Edynburgu, dzięki czemu naprawdę mamy możliwość jej poznania. Nie można także nie wspomnieć o wybitnie dobrym i lekkim stylu pisarskim, z którym się tu spotkamy oraz bardzo przyjemnym sarkazmem, który często towarzyszy narracji, a mi osobiście bardzo przypadł do gustu. Kreacja bohaterów jest ciekawa i niejednoznaczna, potrafią nas zaskoczyć, a z drugiej strony zachodzą za skórę i nie da się nie odczuwać ich wszelkich uczuć. Ciekawą postacią, która wybija się pomimo braku pierwszoplanowej roli jest brat Kenneta- Eliot, stanowiący dużą zaletę całej powieści i zdecydowanie zasługujący na własną historię. Jest dowcipnie, jest ckliwie, jest erotycznie i nawet momentami niebezpiecznie, czyli znajdziemy tu wszystko, czego szuka się w tego typu pozycjach. Każdy miłośnik romansów zdecydowanie powinien sięgnąć po tę książkę.

Link do opinii
Inne książki autora
Przeklęta posesja
Iwona Jaworska0
Okładka ksiązki - Przeklęta posesja

Gdyby sarkazm miał twarz, byłaby to twarz emmeta hamiltona. „Bezczelny, niepoprawny, niedopasowany”, do perfekcji opanował sztukę prowokowania...

Kilka błędów temu
Iwona Jaworska0
Okładka ksiązki - Kilka błędów temu

,,Gdy w piekle ktoś pokaże ci skrawek nieba, po prostu jesteś zgubiony".   Moje życie nigdy nie było dobre, ale kilka błędów temu poznałem dziewczynę...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy