Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Ocena: 5.2 (5 głosów)

We wsi Łowce rodzi się dziewczynka, Nawoja. Szybko okazuje się, że różni się od pozostałych mieszkańców nie tylko niezwykłą urodą, ale posiada też nadludzki dar. Poznaje tajemnice wieśniaków, które niekoniecznie mają ujrzeć światło dzienne i z dziecięcej naiwności, zdradza je ogółowi.

Mieszkańcy wsi zaczynają podejrzewać, że jest opętana. Stawiają rodzicom ultimatum: albo oddadzą Nawojkę na nauki do miejscowej szeptuchy Akaszy, albo muszą ją zabić...

Autorka oprowadza czytelnika po wielokulturowym, XVII-wiecznym Nowogródku, zagląda do okien szlacheckich pałaców i pod strzechy wiejskich chat. Błąka się po dzikich lasach, bezdrożach i bagniskach. Demony, gusła, sekrety zielarstwa, magia, miłość i śmierć...

Gdzie leżą granice naszego pojmowania i czy ma z tym związek jakikolwiek Bóg? Czy natura to wróg, czy przyjaciel i jak bardzo jesteśmy jej podporządkowani? Czy warto żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami. Gdzie są granice konsekwencji, jakie człowiek jest gotowy za to ponieść?

Informacje dodatkowe o Szeptucha. Na ołtarzu ciszy:

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-08-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383295701
Liczba stron: 544

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Szeptucha. Na ołtarzu ciszy - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookszonki
Bookszonki
Przeczytane:2024-09-04, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Od jakiegoś już czasu zachłysnęłam się wierzeniami słowiańskimi i nordyckimi.

Pociąga mnie ten świat, gdzie dużo zawdzięcza się naturze a jeszcze moja prababka była szeptunką więc tym bardziej nie mogłam przejść obok tego tytułu obojętnie.

 

Nawoja urodziła się cudem, w czasie, kiedy nikt nie myślał jeszcze o czymś takim jak cesarskie cięcie.

Nikt oprócz Any.

 

Okazuje się, że Nawojka miała niezwykły dar.

Słyszała wszystko aż za dobrze a mówiła głównie szeptem, chyba, że musiała mocno podkreślić swoje zdanie.

 

Niestety miała także niewyparzony język i opowiadała wszystko co słyszała każdemu, kto pytał lub nie.

Przez to dziewczynka wpadła w nie lada kłopoty ale zaradna matka dała ją na nauki do wioskowej staruchy, która ponoć była szeptunką tylko prawda okazuje się o wiele bardziej skomplikowana.

 

Nawoja poznaje moc ziół, lecznictwa i uroków, jednak splot wydarzeń sprawia, że zmuszona zostaje uciekać a także traci jeden ze swoich darów.

Po drodze trafia na okropne znalezisko, które nie daje jej spokoju przez cały czas.

 

Bardzo ciekawiły mnie wątki z ziołolecznictwem i czarami chociaż przyznam, że czasami historia za bardzo skupiała się na tym, jak Nawojka się zachwyciła życiem w mieście i miast się skupić na ułożeniu sobie życia i pomocy innym to głównie wpadała w rozmyślania o sukniach, pałacach etc.

 

Na szczęście fabuła wracała ciągle do motywów z urokami i innymi czarami chociaż muszę przyznać, że zakończenie, mimo że spodziewałam się, iż będzie wymagało drugiego tomu w przyszłości, to skończyło się dosłownie nagle.

Tak jakby ktoś po prostu w dowolnym momencie po dowolnej kropce powiedział stop, cięcie.

Takie wrażenie miałam.

 

Całościowo książka jest ciekawa, warta uwagi, wzbudza moje zainteresowanie a także chciałabym dowiedzieć się jakie jest rozwiązanie śledztwa i czekam na kontynuację, by móc ocenić historię Nawojki jako całość.

 

Co do pióra autorki jest bardzo przyjemne, przystępne i jasne a także było dużo przypisów, które pozwoliły nam poczuć nastrój tamtych czasów i zrozumieć nawiązania do prawdziwych postaci.

 

Czekam na kolejny tom, ciekawość mnie zeżre jak naszą Nawojkę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - booksitsmypassio
booksitsmypassio
Przeczytane:2024-09-11, Ocena: 6, Przeczytałam,

Tytuł : Szeptucha. Na ołtarzu ciszy.

Autor : Bianka Kunicka

Wydawnictwo Skarpa Warszawska

Data premiery : 28.08.2024r

#współpracareklamowa

#współpracabarterowa

#współpracarecenzencka

 

Opis książki :

We wsi Łowce rodzi się dziewczynka, Nawoja. Szybko okazuje się, że różni się od pozostałych mieszkańców nie tylko niezwykłą urodą, ale posiada też nadludzki dar. Poznaje tajemnice wieśniaków, które niekoniecznie mają ujrzeć światło dzienne i z dziecięcej naiwności, zdradza je ogółowi. Mieszkańcy wsi zaczynają podejrzewać, że jest opętana. Stawiają rodzicom ultimatum: albo oddadzą Nawojkę na nauki do miejscowej szeptuchy Akaszy, albo muszą ją zabić…

Autorka oprowadza czytelnika po wielokulturowym, XVII-wiecznym Nowogródku, zagląda do okien szlacheckich pałaców i pod strzechy wiejskich chat. Błąka się po dzikich lasach, bezdrożach i bagniskach. Demony, gusła, sekrety zielarstwa, magia, miłość i śmierć…

Gdzie leżą granice naszego pojmowania i czy ma z tym związek jakikolwiek Bóg? Czy natura to wróg, czy przyjaciel i jak bardzo jesteśmy jej podporządkowani? Czy warto żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami. Gdzie są granice konsekwencji, jakie człowiek jest gotowy za to ponieść?

 

"Człowiek tak naprawdę jest zawsze samotny, niezależnie od tego, czy przebywa wśród ludzi lub zwierząt, czy zostaje sam ze sobą. Samotność nie przychodzi z zewnątrz, ale jest głęboko zakorzeniona w duszy. Choć czasami się o niej zapomina, ona nie odchodzi ani nie udaje się jej pozbyć, ponieważ człowiek nigdy nie będzie zdolny uciec od samego siebie".

 

Autorka przenosi nas w świat pełen magii i słowiańskich wierzeń. Fabuła wzbudza zainteresowanie jak i trzyma w napięciu.

Klimatu nadają też piękne staropolskie imiona.

W książce poruszane są tematy kultury, wyznań jak i tolerancji.

Autorka pokazuje nam jak nasze lęki przed nieznanym mogą spowodować krzywdę.

Pokazuje też, że warto stawiać na swoim i podążać własną drogą.

Historia skłania nas do refleksji nad wierzeniami, które miały wpływ na nasze kultury.

Lekkie pióro autorki i fabuła, która wciąga plus piękna okładka, sprawia, że czytając tę historię czujemy wewnętrzny spokój.

Książki idealna na jesienne wieczory.

Gorąco polecam.

Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.

#książkoweimpresje #ewelabook #polskiebookstagramy #bookstagrampl #szeptucha #naołtarzuciszy #biankakunicka #skarpawarszawska 

Link do opinii
Avatar użytkownika - baska
baska
Przeczytane:2024-09-16, Ocena: 5, Przeczytałam,
" Szeptucha" to historia, która mogła się wydarzyć na prawdę, chociaż też wcale nie musiała. Autorka nałożyła opowieść o niezwykłej dziewczynie na kanwę wydarzeń historyczno- politycznych dziejących się w Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a dokładnie w okolicach Nowogródka. 

W roku 1613r. w jednej z wiejskich chat na świat przyszła główna bohaterka Nawojka. Dziewczynka posiada wyjątkowy dar - słyszenia. Słyszy, to co jest mówione szeptem, a nawet rozmowy dziejące się kilka chat dalej. Jak łato się domyślić ludzie szybko widzą w tym siły nieczyste.. Pod naporem mieszkańców wsi Nawojka zostaje przyjęta na nauki do miejscowej szeptuchy.
Dziewczyna jest niezwykle inteligentna i chętna do nauki, lecz pewnego razu zobaczyła coś czego nie powinna.. Jej bezpieczeństwo przez to zostało zagrożone, musi uciekać i zostawić za sobą wszytko co zna i iść ku nowemu, nieznanemu.. 
W lesie znajduje ciało zamordowanej dziewczyny z noworodkiem.. stawia sobie za cel wyjaśnienie tego co zaszło. Wyrusza więc do najbliższego miasta.
Tak oczami głównej bohaterki poznajemy Nowogródek i panującą w nim wielokulturowość. Dziewczyna zgłębia różne religie i obyczaje, książka jest bogata w przypisy, dzięki czemu czytelnik od razu wie o czym czyta. Autorka wprowadziła wiele ciekawych zagadnień z religii muzułmańskiej i żydowskiej, tłumaczy też skąd się więziła ta ludność na litewskich ziemiach i jak ze sobą egzystują . Oprócz tego dziewczyna stara się pomoc napotkanym ludziom, w typowo szeptuchowy sposób :)

Historia ta jest napisana w niezwykły sposób zdawać by się mogło, że snuje ją bajarka, której słucha się w wypiekami na policzkach. Chociaż nie ma tu nagłych zwrotów akcji, to wiele się dzieje.
Dotyka też wielu aspektów jak odrzucenie, niezrozumienie, niesprawiedliwość, a także odkrywanie siebie i mimo to opowieść nie jest smutna, a wyjątkowo ciekawa. 


 

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2024-09-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

,,Szeptucha. Na ołtarzu ciszy" Bianki Kunickiej przenosi nas w czasie do małej wsi, gdzie rodzi się dziewczyna o niesamowitym darze - zna tajemnice wieśniaków, które niekoniecznie mają ujrzeć światło dzienne, a jej dziecięca naiwność sprawia, że zdradza je ogółowi. To wtedy mieszkańcy zaczynają podejrzewać Nawojkę o opętanie, a jej rodzicom stawiają ultimatum - oddadzą ją na nauki do miejscowej szeptuchy Akaszy, albo muszą ją zabić...

 

Fabuła w dużej mierze koncentruje się na głównej bohaterce Nawojce, która strona za stroną staje się prawdziwą szeptuchą. Coraz bardziej zdaje sobie sprawę z potęgi ziół, poznaje tradycyjne metody leczenia, ale także odkrywa tajemnice swojej nauczycielki Akaszy, przez co staje się napiętnowana. Postać Nawojki, ale i reszta bohaterów, została ciekawie skonstruowana. Z łatwością można wyczuć ich emocje, nastroje, a ciekawość świata i hart ducha Nawojki sprawiają, że lubi się tę dziewczynę od pierwszych stron.

 

To, co najbardziej podoba mi się w książce, to jej klimat - mistyczny, przepełniony ludowymi mądrościami, gusłami i zabobonami, które przeplatają się z codziennością mieszkańców wsi i miast. Autorka genialnie ukazuje kontrasty pomiędzy niepiśmienną i biedną ludnością wiejską a bogatymi mieszkańcami miasteczka. Do tego zmusza nas do refleksji nad wierzeniami i tradycjami, które tak naprawdę ukształtowały nasze kultury.

 

Samo zakończenie pojawia się tak nagle, że nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na kontynuację, bo ta z całą pewnością będzie.

 

,,Szeptucha. Na ołtarzu ciszy" to książka, która odkrywa przed nami siłę natury, wierzeń i ziół. Bianka Kunicka posługuje się pięknym językiem, idealnie dopasowanym do dawnej epoki, i sprawia, że sami czujemy się, jakbyśmy zamieniali się w szeptuchy. Czekam na kolejny tom, a Ciebie zachęcam do lektury. Serdecznie POLECAM!

Link do opinii
Avatar użytkownika - z_ksiazka_w_plec
z_ksiazka_w_plec
Przeczytane:2024-09-01, Ocena: 5, Przeczytałem,

,,Szeptucha Na ołtarzu ciszy" to książka, która wciąga od samego początku nie tyle akcją co mrocznym, specyficznym klimatem. Autorka zabrała mnie do XVII wieku, gdzie ktoś znający się na ziołach i leczeniu uznawany był za czarownicę. Do czas, w których wierzono w demony i gusła.

 

Jest to opowieść o dziewczynce, Nawoja, która od pierwszych dni swojego życia wyróżniała się z tłumu. Kochała zwierzęta, a one ją. Swoim uśmiechem przekonała do siebie nie jedną osobę. Gdy dorasta okazuje się, że posiada niezwykły dar. Potrafi widzieć to co nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. I kiedy odkrywa tajemnice wieśniaków i jak to dziecko wyjawia je innym nie jest już takim słodkim dzieckiem. Mieszkańcy podejrzewają, że jest opętana. Proponują rodzicom by poszła na nauki do Akaszy, lokalnej szeptuchy. Jeśli tego nie zrobią, zabiją Nawoję.

 

Autorka świetnie wykreowała Nawoje, którą możemy poznać od samych narodzin. Towarzyszymy jej podczas dorastania i jesteśmy świadkami ,,dziwnych" jak na tamte czasy jej zachowań. Pani Bianka tak jak pisałam wcześniej wspaniale oddała klimat minionej epoki. Posiada również lekkie pióro i ciekawy styl pisania, dzięki czemu książkę bardzo szybko czyta się.

 

,,Szeptucha Na ołtarzu ciszy" to książka, która skłania do przemyśleń o tym jaką rolę w naszym życiu nadal odgrywa przyroda i czy żyjemy z nią w zgodzie. Podobnie jak z naszymi przekonaniami.

 

Dla mnie czas spędzony z tą książka, był bardzo przyjemnym czasem. Rzadko sięgam po motyw szeptuch i myślę, że będę musiała to zmienić.

 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy