Sze-szepty

Ocena: 5 (1 głosów)

Dobro i zło zawsze idą w parze – przekonaj się, dokąd tym razem zmierzają

Maks Gard, twardo stąpający po ziemi młody biznesmen, nie wierzy w przypadki ani zbiegi okoliczności. Liczy się dla niego tylko kariera i własna firma. Jednak wkrótce w jego uporządkowanym życiu nastąpi przełom, spowodowany pojawieniem się w głowie Maksa niepokojących głosów.

Szepty nakazują mu wrócić do domu rodzinnego, gdzie spotyka młodą dziewczynę, Elenę, wnuczkę znanej w okolicy znachorki. Z dnia na dzień Maks zostaje wciągnięty w trudne do racjonalnego wytłumaczenia wydarzenia, w których mieszają się tradycje, wierzenia i czasy.

Czarna magia, zakazane księgi i tajemnicze medaliony… Wszystko wskazuje na to, że Maks i Elena będą musieli zmierzyć się z najważniejszym w ich dotychczasowym życiu zadaniem. Zadaniem z pogranicza światów…

Informacje dodatkowe o Sze-szepty:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-04-30
Kategoria: Przygodowe
ISBN: 9788382192902
Liczba stron: 318
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Sze-szepty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sze-szepty - opinie o książce

W życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Każda akcja wywołuje reakcję i tylko od człowieka zależy, czy będzie tego biernym obserwatorem, czy zdecyduje się w pełni uczestniczyć w tym, co jest mu przeznaczone. Oczywiście nie wszyscy muszą się z tym zgadzać, ba, niektórzy mogą nawet nie wierzyć przeznaczenie, twierdząc, że każdy jest panem własnego losu. Prawda jest taka, że jedno wcale nie wyklucza drugiego – przecież wybory podejmowane w chwili obecnej, mogą być przyczyną przyszłych zdarzeń, które będą miały wpływ na ludzkie życie.

 

Maks jest biznesmenem, który świat ma praktycznie u swoich stóp. Bogaty, pracowity, bezkompromisowy, wytrwały w dążeniu do wcześniej obranego celu – prawdziwy człowiek sukcesu. Elena jest zielarką – współczesną szeptuchą, dla której najważniejsza jest pomoc drugiemu człowiekowi. Wychowywana przez babcie, chłonie wszystko to, co związane jest z naturą i jej właściwościami oraz przekształca to w dobra, które pomagają wypełnić jej służbę wobec ludzkości. Los sprawia, że będą oni musieli podjąć się śmiertelnie niebezpiecznej misji, od której zależeć będzie być lub nie być całego rodzaju ludzkiego. A wszystko zaczyna się od tajemniczych szeptów sprawiających, że włos jeży się na głowie, poddających w wątpliwość zdrowy rozsądek.

 

Zazwyczaj do debiutów podchodzę ze słuszną rezerwą. Zdaję sobie sprawę, że napisanie książki wcale nie jest prostą sprawą, ale niektóre pozycje na rynku wydawniczym są tak złe, że nie powinny ujrzeć światła dziennego i zabierać czasu osobom, które pokuszą się na ich przeczytanie. Na całe szczęście Maja Wielądek zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, a "Sze-szepty" okazały się rewelacyjną, czytelniczą przygodą, w której główną rolę gra wzajemnie przenikające się dobro i zło.

 

Autorka zabiera czytelników w podróż nie tylko po Polsce, ale także po dalekich krajach (Chiny, Indie, Afryka) skupiając się zarówno na ich kulturze oraz religii i wierzeniach. Opisy są niezwykle szczegółowe, dzięki czemu czytający oczami wyobraźni mogą przenieść się w te miejsca razem z bohaterami i poczuć ich klimat. Osoby szukające słowiańskości w książkach, również będą zadowolone. Wypływa ona z każdej ze stron tej powieści, tak jak magia jej towarzysząca, a tej mamy tu pod dostatkiem.

 

Jeśli chodzi o bohaterów, to największe wrażenie zrobiły na mnie babcie – Amelia i Waleria, które swoją mądrością, sprytem i przebiegłością „biją na głowę” niejednego młodego człowieka, a także Lu Sheng będący ostoją, sercem i duszą całej „ekipy ratunkowej”. Wątek romantyczny nie dziwi – od samego początku było wiadomo jak potoczy się historia Maksa i Eleny, nie miej nie było to aż tak przytłaczające i dla mnie osobiście (gdzie nie przepadam za miłosnymi „achami” i „ochami”) do zniesienia.

 

Na pewno będę śledzić drogę twórczą Mai Wielądek, mając nadzieję, że kolejne powieści jeszcze nie raz okażą się pozytywnym zaskoczeniem.

Link do opinii
Inne książki autora
Srebrzystooki
Majka Wielądek 0
Okładka ksiązki -  Srebrzystooki

Twój anioł zawsze jest blisko Jak wiele tragedii jest w stanie udźwignąć jeden człowiek? Ada jest prawdziwą siłaczką. Nie poddała się, choć przegrała...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy