Świątynia

Ocena: 4.75 (8 głosów)
Inne wydania:

Bohaterowie ,,Zmorojewa" pakują się w nowe kłopoty.

Mroczne wydarzenia poprzedniego lata zaczynają się zacierać w pamięci Anki i Tytusa, gdy w Głuszycach znów coś zaczyna się dziać. Tym razem o wsi robi się głośno z powodu tajemniczego uzdrowiciela-Adama Kropińskiego, do którego ciągną pielgrzymki liczących na uleczenie. Z lasu zwanego Świątynią wyłania się stary, wiktoriański dom, w którym dochodzi do podejrzanych cudotwórczych zjawisk. Tymczasem ,,złe oko" czuwa, czeka na okazję, by otworzyć drzwi pomiędzy światem Obserwatora Jasności, a Strażniczką Ciemności. Powoli staje się jasne, że nadchodzi wielka katastrofa i zdaje się, że wszystko już stracone. Chudy nastolatek, który walczyć potrafi tylko w grach komputerowych i jego przebojowa przyjaciółka po raz kolejny wikłają się w bezwzględną walkę Dobra ze Złem. Fantastyczne wydarzenia osadzone w barwnych polskich realiach wciągają i trzymają w napięciu jak najlepszy horror Stephena Kinga.

Informacje dodatkowe o Świątynia:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2019-04-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788326827136
Liczba stron: 528

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Świątynia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Świątynia - opinie o książce

Czytając Świątynie nie miałam świadomości, że jest to kontynuacja innej książki (Zmorojewo), zorientowałam się dopiero po dłuższym czasie gdy zostały przytaczane wydarzenia ze Zmorojewa. Jednak w niczym to absolutnie nie przeszkadza, autor bardzo ładnie nam tłumaczy to co musimy wiedzieć, a reszty bystry czytelnik bez problemu się domyśla. Czytając książkę w ciągu nocy momentami miałam dreszcze, a to osiągnąć mogą tylko bardzo fajnie napisane powieści. Polecam
Link do opinii
"Świątynia" to kontynuacja wątków i losów bohaterów znanych czytelnikom z książki "Zmorojewo", która to odbiła się szerokim - pozytywnym echem w kręgach miłośników rodzimego gatunku fantasy i horroru. W książce ponownie śledzimy losy głównych bohaterów - Tytusa i Anki, którym, tym razem przez dłuższa część powieści samotnie, przyjdzie zmierzyć się z tajemniczą i niszczycielską "Ciemnością" oraz jej wyznawcami i sługami. "Świątynia" Jakuba Żulczyka łączy w sobie gatunki powieści przygodowej, fantasy oraz horrory, a wszystko to jest okraszone spora dawką humoru. Książka ma w sobie wszystkie te cechy, które tego typu powieść mieć powinno. Tak więc mamy tutaj elementy wielkiej, spiskowej tajemnicy, nagłych zwrotów akcji, przerażających opisów "popleczników Ciemności" oraz polskie realia, które sprawiają, iż książkę czyta się tak, jakby wszystkie opisywane w niej wydarzenia mogły zdarzyć się na prawdę, choćby w naszej pobliskiej wsi czy miasteczku. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie, nie mogąc doczekać się przyszłych wydarzeń, opisywanych na kolejnych stronach. Zdecydowanie polecam!
Link do opinii

"Świątynię" nazwałabym lekką fantastyką, która,  choć dedykowana raczej młodszym czytelnikom, każdego może wciągnąć bez reszty. Mimo że stanowi niejako kontynuację "Zmorojewa", spokojnie może być czytana jako odrębna powieść o młodych przyjaciołach, którzy muszą stawić czoła Ciemności i uratować świat. 

Link do opinii

„Zło już jest tutaj. Jest niedaleko. Jest w tym lesie, który widać na horyzoncie. Jest w mieście, do którego jadę. Jest pod drzwiami mojego domu”.


Zło potrzebuje oprawy. Zło potrzebuje ludzi, potrzebuje wyznawców. Zło to puste obietnice. 


Tyle ważnych kwestii w "książce dla młodzieży".

Link do opinii
Avatar użytkownika - JolaJola
JolaJola
Przeczytane:2019-05-20, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Zmorojewo” Jakub Żulczyk

„Świątynia” Jakub Żulczyk

Jest to cykl powieści fantastyczno-przygodowych, których bohaterem jest młody chłopak, Tytus Grójecki. Lubi gry komputerowe i horrory. Interesuje się też rożnymi zjawiskami nadprzyrodzonymi. Nie podejrzewał nigdy, że sam zostanie kimś, kto będzie miał wpływ na losy świata. Odegra bardzo ważną rolę w walce Dobra ze Złem. Na Tytusa czeka też miłość. Zło nigdy się nie poddaje i próbuje wykorzystać ukochaną chłopaka, aby osiągnąć swój cel. Nie brakuje tu mocnych scen, elementów horroru, dziwnych postaci, strasznych i odrażających. Znajdziemy tu odniesienia do baśni i legend polskich, Pan Twardowski, Kwiat Paproci, Baba Jaga, Świtezianka. Cykl polecam fanom fantastyki z pogranicza horroru. Chodzą plotki, że powstanie kolejny tom, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekanie na kontynuację przygód Tytusa.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-04-18, Ocena: 4, Przeczytałem,

NERD RUSZA NA RATUNEK

Pierwszy tom opowieści o Tytusie i Ance okazał się po prostu dobrym młodzieżowym horrorem, po który śmiało sięgnąć mogli także i dorośli. Co prawda zgrzytały tam trochę elementy fantastyczne i sam główny zły, ale cała reszta – a ta wbrew pozorom dominowała – potrafiła urzec. I urzeka też drugi tom. Źli nieco się poprawili, choć nadal coś w nich tam zgrzyta i nie wydają się groźni, podobnie, jak fantastyka, która zawędrowała w bardziej przyziemne (pomieszane z klimatami w stylu Edgara Alana Poe’ego) rejony, ale dominują tu wątki obyczajowe i świetna akcja, pełna nawiązań i puszczania oka do czytelników. A wszystko to podane z pazurem, jaki rzadko w literaturze młodzieżowej się spotyka i w naprawdę dobrym stylu.

Tytus i Anka to dwoje nastolatków, których dzieliło wiele, łącznie ze sporą odległością, ale połączyły niezwykłe wydarzenia i wakacyjny czas spędzony w zabitej dechami dziurze. Niestety nic co dobre, nie trwa wiecznie. Lato się skończyło, a to, co przeżyli coraz bardziej zaczyna się zacierać w ich umysłach – a w szczególności w jej głowie. Dziewczyna zaczyna widzieć, że chłopak, w którym się zakochała, nie jest tym, o kim marzyła. I tak oto drogi obojga rozchodzą się, a każdy z nich wraca do swojego życia. Anka poznaje kogoś, coś w jej życiu zaczyna się dziać, a wkrótce pojawiają się coraz dziwniejsze wydarzenia. Na scenę wkracza też tajemnicza sekta, wierząca w przybycie Larwy, która przetnie świat na pół. Jej potrafiący leczyć ludzi kapłan zaczyna budzić coraz większe zainteresowanie i przyciągać tłumy. Problem jest jednak jeden: to, co w rzeczywistości nadciąga. Gdy Anka zostaje wplątana w szalone wydarzenia, z pomocą przyjść jej może tylko jedna osoba: Tytus. Chłopak, którego śmiało można nazwać nudnym nerdem, wraz ze swoimi towarzyszami rusza na ratunek. Nadchodzi kolejna walka dobra ze złem…

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/04/swiatynia-jakub-zulczyk.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - zanett_m
zanett_m
Przeczytane:2019-03-27, Ocena: 6, Przeczytałem,

W tej części Jakub Żulczyk zrobił mi bardzo miłą niespodziankę. Już od pierwszych stron napięcie było budowane stopniowo i akcja nabierała tempa dość szybko. Skupienie się na Ance, jej problemach oraz bohaterowie ciemnej strony jak Damian, Eryk czy Lidia to były strzały w dziesiątkę. Nie mogłam się oderwać a gdy musiałam to myślałam tylko o tym, żeby znowu wrócić do czytania. Dużo więcej krwi i dramatyzmu niż w Zmorojewie, bohaterowie dojrzalsi o doświadczenia a nadal momentami zachowujący się jak dzieciaki (wybaczone z powodu wieku ;)) polecam każdemu fanowi fantastyki młodzieżowej z domieszką horroru ;)

Link do opinii
Inne książki autora
Świątynia
Jakub Żulczyk0
Okładka ksiązki - Świątynia

- Tu będą trupy, Rudziak - powiedział detektyw Kurzaj, stojąc na wzgórzu i obserwując przez lornetkę dziesiątki tysięcy ludzi zebranych przed metalową...

Ślepnąc od świateł
Jakub Żulczyk0
Okładka ksiązki - Ślepnąc od świateł

Zagadkowa, dynamiczna miejska odyseja, pełna zaskakujących zwrotów akcji i splotów wydarzeń, skłaniająca do zastanowienia, co znaczą w dzisiejszych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy