Ok³adka ksi±¿ki - ¦wiat³o o poranku

¦wiat³o o poranku



Tom 2 cyklu Willa pod Kasztanem
Ocena: 5 (25 g³osów)

¦wi±teczne iluminacje odesz³y w przesz³o¶æ, nadszed³ styczeñ, a z nim powrót do codzienno¶ci. A u naszych ulubionych bohaterów wiele siê zmieni³o. Magda musi wróciæ do pracy, gdzie bêdzie spotykaæ swojego dawnego ukochanego z jego now± narzeczon±, a jej szefow±, Antek poszuka nowego zajêcia, a Bianka pojedzie do Warszawy, do swojego dawnego ¿ycia. Micha³ i Bartek znajd± siê nagle po przeciwnych stronach barykady, a Dorota Mirska postanawia wreszcie zawalczyæ o siebie w ma³¿eñstwie.

Czy im siê uda? Czy znajd± swoje miejsce w tej przedziwnej kombinacji uczuæ i emocji, jak± zafunduje im ten pocz±tek roku i wiosenne s³oñce, które nie¶mia³o przenika przez ciê¿kie chmury? A mo¿e szczê¶cie znajduje siê zupe³nie gdzie indziej ni¿ na dobrze znanych codziennych ¶cie¿kach?

Informacje dodatkowe o ¦wiat³o o poranku :

Wydawnictwo: Edipresse Ksi±¿ki
Data wydania: 2018-02-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381173070
Liczba stron: 352
Jêzyk orygina³u: polski
T³umaczenie: brak

wiêcej

Kup ksi±¿kê ¦wiat³o o poranku

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z ksi±¿ki

„M³odzi s± jak wiatr. Nie sposób przewidzieæ, w któr± stronê ich pogna”. 


Wiêcej
Wiêcej cytatów z tej ksi±¿ki
REKLAMA

Zobacz tak¿e

¦wiat³o o poranku - opinie o ksi±¿ce

„¦wiat³o o Poranku” to drugi tom serii Willa pod Kasztanem autorstwa Krystyny Mirek. Pierwsza czê¶æ nosi tytu³ „¦wiat³o w Cich± Noc” - > recenzja
Na to „¶wiate³ko” czeka³am z poczuciem, ¿e kiedy wezmê je do rêki otoczy mnie swoim ciep³em bij±cym z wnêtrza powie¶ci. Czy tak siê sta³o? Czy mrozy na zewn±trz zosta³y ogrzane, a temperatura podskoczy³a w górê? 

Wiosenny klimat poczu³am ju¿ od pierwszej chwili, gdy powie¶æ przekroczy³a próg mojego domu. Zapakowana z i¶cie ciep³ymi uczuciami poprawi³a mi humor momentalnie. Bezwiednie poczu³am rado¶æ w sercu, nieodgadnione ciep³o i prze¶wiadczenie, ¿e wiosna jest ju¿ tu¿ za rogiem, a z ni± wiele nowych prze¿yæ...


¦wi±teczne iluminacje odesz³y w przesz³o¶æ, nadszed³ styczeñ, a z nim powrót do codzienno¶ci. A u naszych ulubionych bohaterów wiele siê zmieni³o. Magda musi wróciæ do pracy, gdzie bêdzie spotykaæ swojego dawnego ukochanego z jego now± narzeczon±, a jej szefow±, Antek poszuka nowego zajêcia, a Bianka pojedzie do Warszawy, do swojego dawnego ¿ycia. Micha³ i Bartek znajd± siê nagle po przeciwnych stronach barykady, a Dorota Mirska postanawia wreszcie zawalczyæ o siebie w ma³¿eñstwie.
Czy im siê uda? Czy znajd± swoje miejsce w tej przedziwnej kombinacji uczuæ i emocji, jak± zafunduje im ten pocz±tek roku i wiosenne s³oñce, które nie¶mia³o przenika przez ciê¿kie chmury? A mo¿e szczê¶cie znajduje siê zupe³nie gdzie indziej ni¿ na dobrze znanych codziennych ¶cie¿kach?


„¦wiat³o o Poranku” Krystyny Mirek to kontynuacja serii – wype³nionej ciep³em i mnóstwem uczuæ. Je¶li czytali¶cie pierwsz± czê¶æ to wiecie, o czym mówiê.
Uczucia spokoju wyp³ywaj±cego z fabu³y mo¿na do¶wiadczyæ i tym razem.


Autorka obdarzy³a swoich bohaterów ogromn± ilo¶ci± baga¿u emocjonalnego, maj± oni swoje problemy i zmartwienia. Borykaj± siê z kolejnymi trudnymi chwilami, poma³u podnosz±c siê z prze¿ytych pora¿ek i upadków. Do¶wiadczaj± rozczarowania, nerwów i stresu, ale w tym wszystkim potrafi± znale¼æ punkt „stop”, a jest nim lojalno¶æ wobec najbli¿szych i mi³o¶æ.
Krystyna Mirek kolejny raz udowodni³a, ¿e rodzina i przyjaciele – s± ¼ród³em si³y do dzia³ania, do kroczenia ku ¶wiat³u, mimo przeciwno¶ci losu.


„¦wiat³o o Poranku” nie jest zwyczajn± powie¶ci± – je¶li oczekujecie „happy endów” we wszystkich w±tkach – to niestety...nie tym razem. Owszem, s± i takie, ale szczegó³ów Wam nie zdradzê. Jedno tylko mogê powiedzieæ...wiele postaci pokaza³o w tej czê¶ci zupe³nie inn± twarz, tak± jakiej siê nie spodziewacie, tak± o jak± chyba sami bohaterowie siê nie podejrzewali. Niektórych z Was mocno zatem zaskocz±. Ze mn± zdecydowanie im siê to uda³o :)
Krystyna Mirek nie u³atwia swoim bohaterom ¿ycia, stawia przed nimi nowe cele do zrealizowania, a czasem konfrontuje ich bezpo¶rednio z ich s³abo¶ciami, tak ¿e musz± w koñcu stawiæ im czo³a.
Czasami tak trudno uwolniæ siê od przesz³o¶ci, która rzutuje na nasz± tera¼niejszo¶æ, ukryte smutki, niewyja¶nione sprawy, rzucone niedbale oszczerstwo...mog± siê ci±gn±æ w swych skutkach latami.
Autorka namawia do tego, ¿eby nauczyæ siê rozliczyæ z tym co minê³o, wybaczyæ, pogodziæ siê z tym czego zmieniæ siê nie da i pój¶æ now± drog±...ku przysz³o¶ci, gdzie byæ mo¿e czeka na nas ¶wiat³o naszego ¿ycia.


„¦wiat³o o Poranku” porusza temat stereotypów, bez których nie potrafimy ¿yæ. Dok³adnie. Nie oburzajcie siê, mo¿ecie zaprzeczaæ...ale „przyklejanie ³atek” mamy chyba w krwi. Niedawno rozmawia³am z przyjació³k±, która jest bardzo otwarta na ludzi – ale nawet j± dopad³y ostatnio schematy. Okaza³o siê bowiem, ¿e sztampowo podesz³a do oceny osoby, z któr± mia³a siê spotkaæ.
Idealnie tu wpasowa³a mi siê postaæ Patrycji, która równie¿ mie¶ci siê w szablonowym wzorze okre¶lanym mianem „plastikowej lalki”. A jednak rzeczywisto¶æ potrafi byæ zaskakuj±co ró¿na od tego co widzimy. Okazuje siê bowiem, ¿e bohaterka ma wiele do zaoferowania, ale w poczuciu strachu przed skrzywdzeniem ogranicza siê tylko do stwarzania pozorów i podtrzymywania stereotypowego odbioru jej osoby przez otoczenie. Autorka przybli¿aj±c nam postaæ Patrycji widocznie chce namówiæ nas by¶my unikali standardowego spojrzenia na ¶wiat. B±d¼my otwarci, my¶lmy niesztampowo, odbierajmy ¶wiat wszystkimi swoimi zmys³ami – a dopiero potem szafujmy opiniami. Wszak nie od dzi¶ wiadomo, ¿e czasem pod najpiêkniejszym u¶miechem kryæ siê mo¿e wielkie cierpienie, a pod krokodylimi ³zami – ukryta jest z regu³y pod³o¶æ.


„¦wiat³o o Poranku”, tak jak poprzednia czê¶æ, niesie ze sob± mnóstwo wiary i nadziei. Wiary w rodzinê, która zawsze bêdzie obok, która powinna byæ wsparciem, mimo ¿e nawet w najlepszej z najlepszych, zdarzaj± siê nieporozumienia i niesnaski. Krystyna Mirek zdecydowanie jest ambasadork± domowego ciep³a, rodzinnego przymierza, które wiele wnosi w ¿ycie ka¿dego cz³owieka. Nieodmiennie zatem broni roli rodziny w swej powie¶ci, ale te¿ uwra¿liwia nas na nasze dzia³ania. Warto wzi±æ przyk³ad z babci Kaliny i wyci±gn±æ czasem rêkê na zgodê, kto¶ w koñcu musi byæ m±drzejszy.
„¦wiat³o o Poranku” niesie ze sob± niezwykle du¿± dawkê nadziei. Utwierdza czytelnika, ¿e po burzy wychodzi s³oñce, ¿e którego¶ dnia obudziæ nas mo¿e ciep³e „¦wiat³o o Poranku”. Warto czasem poszukaæ go te¿ w sobie, bo mo¿e to byæ pocz±tek niezwyk³ej przygody i ca³kiem przyjemnego ¿ycia.


Powiem Wam, ¿e nie mam bladego pojêcia czy autorka szykuje dla Nas kolejne czê¶ci, ale obecne zakoñczenie pozostawi³o we mnie niedosyt.
Chêtnie dowiedzia³abym siê co dalej z Magd± i Antkiem? Jak± tajemnicê skrywa, tak uparcie, mama Antka? Czy babcia Kalina i Patrycja – mog± odnale¼æ w sobie bratnie dusze? (to by³by bardzo ¿ywio³owy w±tek :) bo obie maj± niez³e charaktery). Czy Kostek u³o¿y sobie ¿ycie zgodnie ze swoimi pragnieniami? No i wreszcie, czy Bartek da siê ponie¶æ odpowiedzialno¶ci zwi±zanej z mi³o¶ci±?


My¶lê, ¿e tych z Was, co zaczytywali siê w pierwszej czê¶ci pt. „¦wiat³o w Cich± Noc”, nie muszê specjalnie przekonywaæ do siêgniêcia po kontynuacjê :) wiem, ¿e z przyjemno¶ci± spotkacie siê z Waszymi ukochanymi bohaterami.
Natomiast ca³± resztê, gor±co namawiam – siêgnijcie po powie¶æ Krysi Mirek!
Zapalcie swoje w³asne „¦wiat³o o Poranku” i w jego blasku prze¿ywajcie niesamowicie poruszaj±ce momenty. Wpu¶cie ciep³o i wiosenne nastawienie do swojego domu. 
 z bloga: http://przeczytajka.blogspot.com/

Link do opinii

Ksi±¿ka niezwykle ciep³a i ucz±ca nas, ¿e dobro istenie w ka¿dym cz³owieku, trzeba tylko je odnale¼æ a mi³o¶æ pomimo niesprzyjaj±cych wiatrów odnajdzie do siebie drogê. Jak nam pokazuje babcia Antka i Bianki ¿ycie nie musi byæ nudne i szare. Zawsze trzeba tylko szukaæ dobrych jego stron. Dodatkowo przynajmniej ja siê z niej nauczy³am, ¿e dobra i zgrana rodzina to prawdzziwa si³a. Gor±co j± polecam. 

Link do opinii

Ciep³e powie¶ci Krystyny Mirek sprawiaj±, ¿e wci±¿ na nowo i w ciemno siêgam po kolejne. Bohaterowie s± zwyczajni, z uwzglêdnieniem odcieni szaro¶ci w ich ¿yciu, bez wydumanych amerykañskich problemów. Najnowsza seria 'Willa pod Kasztanem' czaruje urokliwymi ok³adkami a tre¶æ skupia siê na zwyk³ym ¿yciu kilku rodzin. Jak losami bohaterów pokierowa³a w drugim tomie autorka?

Nadszed³ styczeñ i po trudnych chwilach, z jakimi musieli zmierzyæ siê bohaterowie podczas ¶wi±t Bo¿ego Narodzenia pozosta³o tylko wspomnienie. Choæ oczywi¶cie my¶li czy ból w sercu nie zniknê³y... Jednak pora wróciæ do obowi±zków.

Przed Magd± ogromnie trudne zderzenie z rzeczywisto¶ci± w pracy, musi zmierzyæ siê nie tylko ze zdrajc±-narzeczonym, ale równie¿ jego now± narzeczon± a swoj± szefow± - osch³± i pedantyczn± Luiz±. Jakie emocje bêd± przep³ywa³y miêdzy t± trójk± za bankowym okienkiem? Antek nadal poszukuje pracy w Krakowie, gdy¿ chcia³by zostaæ tutaj na sta³e. Tylko czy podejrzenia Magdy nie odbior± ch³opakowi zapa³u? Bianka, pomimo faktu i¿ czuje siê w domu babci Kaliny jak u siebie, wreszcie decyduje siê na powrót do Warszawy. Czy ma jeszcze szansê na obronienie siê przed konsekwencjami d³ugiej nieobecno¶ci w pracy i na uczelni? Czy roz³±ka sprawi³a, ¿e lepiej porozumie siê teraz z matk±? A¿ wreszcie najbardziej nurtuj±ce pytanie - czy Patrycja opowie córce prawdê dotycz±c± przesz³o¶ci i zwi±zku z ojcem Antka? Nie¶mia³a i spokojna dziewczyna nawet nie zdaje sobie sprawy, jak wielkie poruszenie wywo³a³a w¶ród krakowskiej populacji mê¿czyzn... Jak jej wyjazd odbior± Bartek i Micha³ - bracia, którzy z powodu braku szczerej rozmowy gryz± siê tym samym problemem... Nie zapominajmy o rodzicach Konstantego, wszak w ma³¿eñstwie Doroty i Mariusza dosz³o do trzêsienia ziemi. Czy skutki uda³o siê ju¿ za³agodziæ? Jak bêdzie teraz wygl±da³o ich ¿ycie?

Nie mogê zapomnieæ jeszcze o dwóch kobietach, które odegra³y w tej historii ogromn± rolê. Jedn± z nich jest Patrycja Nowak, matka Bianki, kobieta która musia³a godziæ siê z rol± 'tej drugiej' o nieustalonym statusie, wci±¿ od kogo¶ zale¿na finansowo. Zapêtlona w codzienno¶ci, samotno¶ci i zatargach z przesz³o¶ci± ukrywa prawdziw± siebie pod warstw± dziwnych stylizacji. Czy zdecyduje siê na szczero¶æ i pokazanie prawdziwej siebie?
Drug±, ale jak¿e inn± postaci± jest babcia Kalina - staruszka, która nawet w domu lubi czuæ siê piêkna, uwielbia gdy w kuchni co¶ siê piecze i gotuje a lekarstwem na smutki jest kakao, p³omieñ ¶wiec i drobne przyjemno¶ci. Rado¶æ sprawia jej gwar i blisko¶æ m³odych ludzi, dla których wci±¿ przygotowuje co¶ pysznego.


"Wszyscy potrzebujemy odrobiny z³udzeñ, ¿eby przetrwaæ ciê¿k± grê, jak± jest ¿ycie." *

Du¿o pytañ, ma³o odpowiedzi. Przyznajê, ¿e to moje celowe dzia³anie, by nie zdradziæ Wam zbyt wiele z wydarzeñ. Chcia³abym by¶cie samodzielnie odkrywali tajemnice, poznawali wyja¶nienie zagadek, kibicowali lub z³orzeczyli... By¶cie sami mogli zdecydowaæ, które zachowanie czy decyzja bohatera zostanie numerem jeden tej powie¶ci. Jestem ogromnie ciekawa czy odgadniecie, kto zaskoczy Was najbardziej :)

Od dawna w ¶wiecie czytelników funkcjonuje przekonanie - poparte zreszt± licznymi przyk³adami - i¿ drugie tomy serii s± gorsze ni¿ pierwsze. Jednak "¦wiat³o o Poranku" jest moim zdaniem znacznie ciekawsz± lektur± ni¿ "¦wiat³o w Cich± Noc". Akcja jest zdecydowanie bardziej wartka, na jaw wychodz± brudy z przesz³o¶ci, bohaterowie zmieniaj± swoje zachowanie, doszukuj± siê nowych warto¶ci w ¿yciu i próbuj± ratowaæ swoj± przysz³o¶æ. Du¿o bardziej intrygowa³a mnie ta powie¶æ, sprawia³a ¿e w chwilach kiedy musia³am j± od³o¿yæ, wci±¿ my¶la³am o tym, co jeszcze przygotowa³a autorka dla wykreowanych przez siebie postaci. Czy wybior± w³a¶ciw± ¿yciow± ¶cie¿kê i zaczn± spe³niaæ swe marzenia? Do czego siê posun±, by zaszkodziæ innym? Czy ka¿dy w±tek Krystyna Mirek zakoñczy³a happy endem? Tego nie zdradzê, ale wspomnê jedynie, ¿e pod±¿y³a modnym ostatnio nurtem i przy koñcach niektórych rozdzia³ów delikatnie sygnalizuje pó¼niejsze wydarzenia.


"Czas na dobre rozliczyæ siê z przesz³o¶ci±. Wybaczyæ nieobecnym i zacz±æ od nowa." **


Podsumowuj±c - "¦wiat³o o Poranku" to historia zranionej dumy, niedomówieñ i narzucania bliskim swojej woli. Ale jednocze¶nie to zapis walki - o marzenia, mi³o¶æ, czu³o¶æ i lepsze jutro. Krystyna Mirek zna doskona³y przepis na powie¶æ, która pachnie domem, g³adzi po d³oni w chwili smutku i daje nadziejê, ¿e bêdzie lepiej. Konkretni, ale zró¿nicowani bohaterowie jak ludziki z plasteliny poddali siê kreacji pisarki i pokazali jak wygl±da walka matki o dziecko, i¿ w sukcesie powinno dostrzec siê rolê ¿ony a historiami z odleg³ej przesz³o¶ci nie nale¿y siê zamartwiaæ. Z³e przeczucia, bezpodstawne oskar¿enia, zdrady, b³êdy i chêæ ¿ycia po swojemu - to wszystko i jeszcze wiêcej znajdziecie w ¶wietnym drugim tomie 'Wilii pod Kasztanem'. Gor±co polecam!


* K. Mirek, "¦wiat³o o Poranku", Wyd. Edipresse Ksi±¿ki, Warszawa 2018, s. 19
** Tam¿e, s. 332

Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - Aivalar
Aivalar
Przeczytane:2018-10-14, Ocena: 5, Przeczyta³am,

¦wiêta siê skoñczy³y, przyszed³ czas na szar± rzeczywisto¶æ. Magda wci±¿ próbuje siê otrz±sn±æ po rozstaniu z Konstantym i szykuje siê do powrotu do pracy, gdzie czeka j± nieprzyjemny widok; zastanawia siê te¿, czy mo¿e zaufaæ komu¶ nowemu, kto pojawi³ siê w jej ¿yciu. Antek szuka pracy, czuj±c, ¿e to w³a¶nie dom babci jest miejscem, w którym mo¿e zapu¶ciæ korzenie; Bianka odkrywa rodzinne tajemnice, a Micha³ i Bartek dojrzewaj±, chocia¿ wydawa³oby siê, ¿e ju¿ dawno s± doro¶li. Kalina trzyma ich wszystkich razem i wie, ¿e willa pod kasztanem bêdzie ¶wiadkiem jeszcze wielu dramatycznych, ale równie¿ radosnych wydarzeñ.

„¦wiat³o o poranku” jest bezpo¶redni± kontynuacj± „¦wiat³a w cich± noc” i zarazem moim drugim spotkaniem z twórczo¶ci± Krystyny Mirek. Pierwszy tom mi siê podoba³, chocia¿ nie zachwyci³; wcze¶niej, zanim mia³am styczno¶æ z tymi ksi±¿kami, wiele s³ysza³am o autorce, o jej barwnym stylu i talencie do opowiadania historii chwytaj±cych za serce. Przyznam szczerze, ¿e nie bardzo wierzy³am w te opinie – jako¶ tak tkwi³am w przekonaniu, ¿e zapewne pani Mirek jest jedn± z wielu autorek powie¶ci obyczajowych, która w ¿aden sposób nie wyró¿nia siê na tle innych pisarzy tego gatunku. Tymczasem seria „Willa pod kasztanem” totalnie zmieni³a moje zdanie. W trakcie lektury drugiego tomu zorientowa³am siê, ¿e Krystyna Mirek mnie oczarowa³a, chocia¿ zupe³nie tego nie planowa³am.

My¶lê, ¿e najwiêkszym atutem pisarki jest jej niezwykle plastyczny, emocjonalny styl. Dobrze wie, w jaki sposób dawkowaæ uczucia, ¿eby ca³y czas podtrzymywaæ ciekawo¶æ czytelnika. Pozornie najprostsza fabu³a staje siê dziêki temu wci±gaj±ca i magiczna – by³am niemal¿e zszokowana, kiedy zorientowa³am siê, jak bardzo zbli¿y³am siê i przywi±za³am do bohaterów „¦wiat³a o poranku”. Gdybym mia³a rozpisaæ suchy, pozbawiony emocji plan wydarzeñ, to z boku wygl±da³oby to niezwykle przeciêtnie i banalnie. Ale w ¶wiecie pani Mirek ka¿dy najdrobniejszy gest, najbardziej niezobowi±zuj±cy dialog czy skromny opis staj± siê integraln± czê¶ci± skrupulatnie budowanego  ¶wiata przedstawionego, któremu autorka po¶wiêci³a widaæ du¿o uwagi. Z wyj±tkowo zreszt± dobrym skutkiem.

Spodziewa³am siê, ¿e w „¦wietle o poranku” przyspieszy zarówno akcja, jak i czas – tymczasem do¶æ wolno brniemy przez kolejne dni. Trochê mnie to rozczarowa³o, a z drugiej strony pozwoli³o jeszcze bardziej wczuæ siê w klimat powie¶ci i doceniæ jej naturalno¶æ. Ca³kiem proporcjonalne za to jest roz³o¿enie w±tków: tutaj nie ma jednego czy dwóch g³ównych bohaterów, bo przygl±damy siê ¿yciu ca³ej garstki i ka¿dy z nich dostaje swoje piêæ minut. Autorce w ten sposób uda³o siê zachowaæ idealn± równowagê, bo choæ oczywi¶cie mam swoich ulubieñców, o których wola³am czytaæ bardziej, nie czu³am, ¿eby czego¶ brakowa³o, ¿eby jaki¶ motyw zosta³ zepchniêty na dalszy plan. Nie jest to ³atwe, zw³aszcza stawiaj±c a¿ kilka postaci na pierwszym miejscu. Ale tutaj doskonale siê to uda³o.

Choæ „¦wiat³o w cich± noc” by³o pocieszn± i przyjemn± w odbiorze lektur±, dopiero przy tej ksi±¿ce na dobre siê rozlu¼ni³am i wci±gnê³am. Nawet pomimo niespiesznej akcji czy do¶æ prostej fabu³y nie ma tu miejsca na nudê – zamiast tego kibicuje siê poszczególnym bohaterom i czeka na rozwój wydarzeñ. Co ciekawe, pisarce uda³o siê mnie kilka razy zaskoczyæ. By³y zal±¿ki w±tków, co do których spodziewa³am siê, ¿e pójd± w bardzo z³± stronê, stronê do bólu sztampow± i niestety przewidywaln±. Ale wówczas autorka robi³a w ty³ zwrot albo zupe³nie odmienia³a to, co mog³oby siê wydarzyæ; uniknê³a w ten sposób wra¿enia sztucznego chaosu i zagmatwania, tak przecie¿ czêsto spotykanego w literaturze obyczajowej, gdzie nierzadko widaæ wyra¼nie, ¿e problemy w ¿yciu postaci s± wykreowane wyj±tkowo sztucznie i na pokaz, byleby czym¶ wype³niæ fabu³ê. Wyj±tkiem jest mo¿e jedynie to, co mia³o miejsce w samej koñcówce powie¶ci. Wydaje mi siê, ¿e tutaj posz³o to wszystko trochê za daleko, choæ liczê, ¿e kolejna czê¶æ cyklu (o ile takowa powstanie) nieco mi to zrekompensuje.

Do kreacji bohaterów nie mogê siê przyczepiæ. Ka¿dy ma indywidualny g³os, ka¿dy ma swoje wady i zalety, co jest pe³ne podziwu, bior±c pod uwagê, ¿e niemal wszyscy znajduj± siê na pierwszym planie, musieli zatem otrzymaæ pe³n± charakterystykê, a nie tylko szcz±tkowy zarys. Ale z tym Krystyna Mirek poradzi³a sobie koncertowo. Magda, Bianka, Bartek, Micha³, Antek, Dorota, Kalina, nawet Konstanty – na te niewiele ponad 350 stron stan± siê oni dla was prawdziwymi przyjació³mi, niemal¿e rodzin±. Rzeczywisto¶æ przedstawiona w ksi±¿ce jest wyj±tkowo prawdziwa, raczej nie u¶wiadczycie tutaj zbêdnego koloryzowania, a opisy skupiaj± siê bardziej na emocjach i prze¿yciach bohaterów, co ubogaca³o lekturê. Miejscami dialogi mo¿e bywa³y troszkê sztywne i nienaturalne, ale tych zgrzytów nie by³o wiele i nie zwraca³y a¿ takiej uwagi.

„¦wiat³o o poranku” to ciep³a, rodzinna opowie¶æ o niespe³nionych marzeniach, nadziejach i ambicjach, ale tak¿e o mi³o¶ci, przyja¼ni i odpowiedzialno¶ci za swoje czyny. Dla mnie ta ksi±¿ka bêdzie szczególna, bo nie polubi³am jedynie postaci – polubi³am te¿ autorkê, dziêki czemu na pewno siêgnê po jej kolejne powie¶ci. A wielbicielom obyczajówek z doskonale wykreowanym ¶wiatem przedstawionym i prost±, ale emocjonaln± akcj±, zdecydowanie polecam cykl „Willa pod kasztanem”. Nie bêdziecie zawiedzeni.

Link do opinii

Tym razem ok³adka a¿ prosi siê, by napisaæ o niej, ¿e... przypomina wiosnê! Te bia³e kwiaty, u¶miechniêta dziewczyna - wszystko siê raduje bo... wiosna idzie! Nie tylko wiosna na zewn±trz, ale i powoli w bohaterach, wszystko powoli siê uk³ada, wyja¶nia, stabilizuje... 
Jestem zauroczona wydaniem tej powie¶ci. Znów u¿yto brokatu, a tytu³ ksi±¿ki jest wyt³uszczonym drukiem, a wszystko to wygl±da tak piêknie! Same ochy i achy, naprawdê! Wcze¶niej mieli¶my czerwony grzbiet, teraz zielony. Piêknie bêdzie siê prezentowaæ na pó³ce! 
Czcionka jest du¿a, dziêki czemu czyta siê szybko. Marginesy s± do¶æ spore, a odstêpy miêdzy wersami zachowane. Nie posiada skrzyde³ek - a szkoda. :( Mia³aby zapewnion± dodatkow± ochronê przed urazami mechanicznymi takimi jak zagiêcia, etc... B³êdów w druku nie napotka³am, wiêc jestem ogromnie zadowolona z efektu wizualnego. 
Jest to moje drugie spotkanie z autork±. Pierwsz± powie¶æ z serii Willa pod Kasztanem wspominam bardzo mi³o, wiêc stwierdzi³am, ¿e i ta musi byæ równie dobra. Czyta³am o niej ju¿ kilka recenzji, tych lepszych i gorszych, ale w koñcu postanowi³am oceniæ sama i zabra³am siê za ¦wiat³o... Przyznam, ¿e autorka nadal pos³uguje siê lekkim, przyjemnym i przystêpnym piórem, dziêki któremu wszystko, co siê znajduje wokó³ nas znika. My siê odprê¿amy i próbujemy pomóc bohaterom powie¶ci, kibicujemy im i szybko klimatyzujemy siê w ich ¶wiecie. Ciesze siê, ¿e tak lekkim, plastycznym piórem Pani Mirek uda³o siê mi zaplanowaæ kilka godzin ¿ycia przerywaj±c wszystkie najczarniejsze my¶li i problemy. Widaæ po stylu, ¿e nie jest to pierwsza ksi±¿ka napisana przez Pani± Krystynê, a enta z rzêdu. Widaæ to do¶wiadczenie, wprawê. Wie, jak zaj±æ czytelnika tym, co opisa³a w lekturze. 
Niezmiernie siê cieszê, ¿e w koñcu da³am szansê polskiej autorce i wiem, ¿e nadal bêdê czytaæ jej kolejne powie¶ci. Zdecydowanie Wam polecam ¦wiat³o o Poranku choæby ze wzglêdu na lekkie pióro, które powinno przypa¶æ do gustu ka¿demu Czytelnikowi. 
Moja sympatia do babci Kaliny jeszcze bardziej uros³a. Kocham tê kobietê normalnie! Nie, ¿ebym narzeka³a na swoje babcie, czy co¶, ale Pani Kalina to postaæ niezwykle ciep³a, pe³na energii, wyrozumia³o¶ci i mi³o¶ci. Ciê¿ko znale¼æ drug± tak± babciê, naprawdê. Chyba, ¿e to ja ¿yjê w okolicy, gdzie nie ma idealnych babæ na miano babci Kaliny. :) 
Mamy okazjê bli¿ej w tej czê¶ci zapoznaæ siê z my¶lami najstarszego z rodzeñstwa, Micha³a. Chwilami mia³am ochotê nat³uc mu, za to, ¿e nie ujawni³ swoich my¶li na pocz±tku i sta³ siê masochist±, rani³ samego siebie z w³asnej, g³upiej przyczyny. Zas³ania³ siê wszystkim, co mo¿liwe, a mnie krew zalewa³a. Ale i tak go lubi³am, bardzo. 
Bartek to m±dry ch³opak, nie wie, ¿e jest pod lup± swego starszego brata. Nie wie, ¿e jego uczucia s± ca³kiem inaczej odbierane ni¿ jakie s± naprawdê. Niemniej jednak polubi³am tego weso³ka. 
Z kolei siostra obu braci, Magda - to dziewczyna, o której ciê¿ko jest mi skonstruowaæ my¶li, a gdzie tam dopiero zdanie. Raz j± rozumia³am, raz nie. Chwilami jej wspó³czu³am, a momentami chcia³am j± zamordowaæ za to, jak siê zachowuje. Raz to przegiê³a, strzeli³am na ni± focha i nadal jest na ni± obra¿ona. :P Mam co do niej mieszane uczucia, niestety. 
Jest jeszcze Antek, Bianka, Patrycja, Konstanty i jego rodzice Dorota i Mirek, ale tym razem nie bêdê opowiadaæ za du¿o, by Wam nie zaspoilerowaæ zbyt wiele. Na pewno siê za to na mnie nie pogniewacie. 
Reasumuj±c bohaterowie s± w pe³ni wykreowani, których szybko idzie polubiæ, a dodatkowo s± to osoby realne, wyciête z naszego ¶wiata. Jak widzicie powy¿ej, babcia Kalina nadal góruje nad wszystkimi i to j± najbardziej lubiê. Nastêpny jest Micha³ i na tym siê urywa, poniewa¿ nie przywi±za³am siê do reszty tak bardzo jak do tej dwójki. 
Emocji niestety tutaj mi zabrak³o, niemniej jednak jest to jedna z najprzyjemniejszych lektur tego roku. Zdecydowanie mo¿na przy czytaniu jej odpocz±æ, zrelaksowaæ siê i zapomnieæ o swoich zmartwieniach. 
Jedyn±, emocjonaln± dla mnie scen± by³a ta, w której Magda zawali³a. Wtedy my¶la³am, ¿e j± rozszarpiê. A tak, to ¿aden rollercoaster. Owszem, odczuwa³am pojedyncze uczucia Micha³a, mo¿e dlatego, ¿e polubi³am go bardzo i by³o mi przykro, czy te¿ czytaj±c o my¶lach naszej babci. 
Autorka potrafi oczarowaæ nas s³owem, ¿e nie sposób jest siê oderwaæ od lektury. Czyta³am do ostatniej strony tê ksi±¿kê, bêd±c niezmiernie ciekawa, co wydarzy siê na kolejnej stronie. I jeszcze jednej. I tak by³o a¿ do koñca. 


Reasumuj±c uwa¿am, ¿e jest to jedna z najprzyjemniejszych i lekkich powie¶ci w tym roku, dla której warto po¶wieciæ kilka chwil. Przyjemne pióro, które zatrzymuje czytelnika i nie pozwala od³o¿yæ powie¶ci na bok. Bohaterowie, którzy s± sympatyczni , ale chwilami potrafi± podnie¶æ ci¶nienie s± realni, dziêki czemu darzymy ich sympati±, a mo¿e i trochê zazdro¶cimy tych relacji, jakie maj± z babci± Kalin±? Polecam tê powie¶æ wszystkim zainteresowanym, oraz fanom Krystyny Mirek. Jestem przekonana, ¿e ta lektura przypadnie Wam do gustu. 
(Koñcz±c tê recenzjê us³ysza³am za oknem ¶piewanie ptaków, jak na zawo³anie, wiosna idzie. Szkoda, ¿e dzi¶ szaro buro i ponuro. - 14 marzec)
Pierwszy tom Willi pod Kasztanem by³ dla mnie emocjonalny ze wzglêdu na klimat i emocje, tutaj mi tego zabrak³o, ale nie zmienia to faktu, ¿e warto po¶wiêciæ trochê czasu na tê lekk± opowie¶æ, która zawiera wiele warto¶ci, o których sami musicie przeczytaæ. :) 

Link do opinii

Ka¿da nieszczê¶liwa mi³o¶æ jest inna. A jednak ludzie,którzy do¶wiadczyli tego uczucia,dobrze siê nawzajem rozumiej±. Opowie¶ci s± ró¿ne,ale ból ten sam.”

Nowy Rok przywita³am kolejnym tomem serii "Willa pod Kasztanem". Bohaterowie po ¶wi±tecznych zawirowaniach powoli wracaj± do rzeczywisto¶ci. Pojawiaj± siê nowe w±tki i dylematy. Kluczowym momentem jest tu te¿ mi³o¶æ,czas wziêcia sprawy we w³asne rêce ¿eby i¶æ w³asn± drog±,uporanie siê z trudn± przesz³o¶ci±. Poruszy³ mnie te¿ w±tek Doroty Mirskiej,która mimo przeciwno¶ci chce walczyæ o ma³¿eñstwo. Czêsto otrze¼wienie przychodzi kiedy jest siê bliskim straty. O tym przekona³ siê m±¿. W jakich okoliczno¶ciach i jak potocz± siê losy bohaterów to ju¿ w powie¶ci. Mi³o spêdzi³am czas przy lekturze,zupe³nie nie spodziewa³am siê,¿e autorka tak zakoñczy t± czê¶æ. Jedyne co mnie lekko irytowa³o to ochy i achy nad Biank± i mia³am wra¿enie,¿e ka¿dy siê nad ni± trzêsie jak nad przys³owiow± laleczk± z porcelany. Koñcówka zapowiada kolejny tom,jestem ciekawa co bêdzie dalej.

Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - karolinamazur
karolinamazur
Przeczytane:2020-07-13, Ocena: 5, Przeczyta³am,
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - czytamdlaprzyjem
czytamdlaprzyjem
Przeczytane:2019-02-01, Ocena: 4, Przeczyta³am, obyczajowe, 52 ksi±¿ki 2019,

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/02/11-swiato-o-poranku-krystyna-mirek.html
(...)Pani Krystyna opowiedzia³a nam o losach przeciêtnych ludzi, którzy maj± swoje rado¶ci i troski, jak ka¿dy z nas. Jednak do³o¿y³a te¿ ³y¿kê dziegciu, pokazuj±c jak mo¿e byæ kruche szczê¶cie. ¦mieræ rodziców czy porzucenie dziecka przez rodzica potrafi zostawiæ w dzieciach du¿e obci±¿enie emocjonalne. Nawet jako doro¶li czêsto nie potrafi± pogodziæ siê z zaistnia³± sytuacj±. Problemy, z którymi zmaga siê ka¿dy z bohaterów potrafi± przyt³oczyæ. Jednak jest na to sposób, wystarczy szczerze rozmawiaæ o swoich uczuciach i oczekiwaniach, a ¿ycie stanie siê prostsze, o czym przekonali siê Micha³ i Blanka. Wa¿ne te¿ jest aby rozwi±zaæ wszelkie tajemnice i nie pozwoliæ aby niedomówienia sprawi³y, ¿e cz³owiek poczuje siê przyt³oczony swoim ¿yciem.
Moje serce skrad³a babcia Kalina, która stara siê znale¼æ wyj¶cie z ka¿dej sytuacji i nie zamierza u¿alaæ siê na swój los. który nie zawsze by³ dla niej ³askawy.
"¦wiat³o o poranku" jest powie¶ci±, która potrafi przyci±gn±æ do siebie czytelnika, a wykreowani bohaterowie s± dla niego jak znajomi z s±siedztwa. No, mo¿e z ma³ymi wyj±tkami, bo czarny charakter te¿ musi byæ, aby nie by³o za s³odko. Wiadomo, od nadmiaru s³odko¶ci mo¿e zemdliæ. Nie jest to z pewno¶ci± ksi±¿ka, która potarga was emocjonalnie, lecz stopniowo bêdzie odkrywa³a sekrety bohaterów. Odkryjemy jak wa¿na jest rodzina i szczera przyja¼ñ. I nie warto knuæ intrygi i manipulowaæ lud¼mi, gdy¿ to zawsze siê zem¶ci na organizatorze niecnych dzia³añ (...)

Link do opinii

Wpu¶æ, cz³owieku, piêciu m³odych ludzi do pokoju, a ju¿ ci siê siedemna¶cie kombinacji sprzecznych uczuæ pojawi. (s. 143)

Micha³, Magda i Bartek £aniewscy, przyrodnie rodzeñstwo Bianka i Antek, „znajomy” Konstanty po Bo¿ym Narodzeniu i Nowym Roku wpadaj± w wir uczuæ. Ta emocjonalna hu¶tawka nie jest dobra dla nikogo. Nawet babcia Kalina nic na to nie mo¿e poradziæ i sama gdzie¶ gubi siê w emocjonalnym ¶wiecie m³odych ludzi. Nawet czytelnik siê mo¿e pogubiæ, bo du¿o siê dzieje w ¿yciu prywatnym i zawodowym tych m³odych bohaterów. A prawda by³a te¿ taka, ¿e stara willa potrzebowa³a rodziny…

Wszyscy staramy siê postêpowaæ dobrze. (s. 124)

W obecnych czasach, gdy wszystko gna do przodu, a ludzie w tym pêdzie zapominaj± o sobie, swoich marzeniach, o bliskich. Presja osi±gniêcia sukcesu jest tak olbrzymia, ¿e nic innego siê nie liczy. Niektórzy wyzbywaj± siê uczuæ wy¿szych, staj± siê maszynami, zdawa³oby siê perfekcyjnymi, które maj± wszystko pod kontrol±, jak Mariusz, szef firmy. W rodzinie te¿ wszystko trzyma³ ¿elazn± rêk±, o wszystkim decydowa³, manipulowa³ ¿on± i dzieæmi, a¿ przyszed³ kryzys, zapanowa³ chaos.

Patrycja, matka Bianki, to zgorzknia³a kobieta walcz±ca o utrzymanie urody. Dawno temu odpu¶ci³a walkê o siebie, o prawdê. Odpu¶ci³a sobie ¿ycie. Jej postaæ wzbudzi³a we mnie wiele negatywnych uczuæ i podziwiam jej córkê za to, ¿e z ni± egzystowa³a. Jak to bywa u Krystyny Mirek, negatywne postacie zas³uguj± na dobro i przechodz± metamorfozê. Patrycja podniesie rêkawicê, a styl, w jakim to zrobi³a, zas³u¿y³ na moje uznanie. Przyk³ad Luizy, kierowniczki z banku, pominê milczeniem. To doskona³y antyprzyk³ad. I o dziwo, ciekawi± mnie jej dalsze losy.

Zupe³nie inne podej¶cie do ¿ycia ma babcia Kalina. To kobieta pe³na ciep³a, dobroci, wra¿liwo¶ci i domowych zapachów. Ludzie do niej lgn±, nawet matka Konstantego, która w koñcu zaczê³a mówiæ w³asnym g³osem. Ma pe³ne rêce ludzkich losów. Jak je rozplecie? A mo¿e zaplecie? Jej m±dro¶æ ¿yciowa jest w stanie dokonaæ rzeczy niemo¿liwych. Wypieki i potrawy jak najbardziej te¿. A¿ czytelnik g³odnieje.

Kto szuka, ten znajdzie, a kto wytrwale czeka, bêdzie nagrodzony. (s. 112)

Bywa tak, ¿e trzeba na swoje barki wzi±æ ciê¿ar wszystkich problemów – swoich, bliskich, znajomych i innych. Jakby los chcia³ pokazaæ, ¿e nam poka¿e. Nale¿y byæ silnym i wytrwaæ, cierpliwie czekaæ na ¦wiat³o o Poranku. Autorka w powie¶ci poruszy³a tak± mnogo¶æ tematów, ¿e nawet nie zamierzam wymieniæ ich wszystkich. Na pierwszym miejscu wysuwaj± siê uczucia wszystkich bohaterów zwi±zane z mi³o¶ci±, z trosk± o m³odsze, doros³e rodzeñstwo, problemy zawodowe i kariera, funkcjonowanie rodziny, relacje m±¿ – ¿ona. I instytucja babci – nie do zast±pienia.

¯ycie to g³ównie zwyk³e dni. To ich jako¶æ okre¶la poziom naszego szczê¶cia. (s. 129)

Jak¿e m±dre s± to s³owa! Jak¿e wa¿ne! Jak wiele u¶wiadamiaj± czytelnikowi. Niby takie oczywiste, a jednak powoduj±, ¿e cz³owiek zatrzymuje siê w miejscu i duma. Niby tak niewiele potrzeba do szczê¶cia, a jednak wydaje siê ono bardzo odleg³e. Czasami wystarczy³aby szczera rozmowa, ws³uchanie siê we w³asne uczucia, potrzeby. Owszem, ludzie b³±dz±, taka ich natura, lecz nie s± maszynami. Czasami po prostu nie chce im siê czego¶ zrobiæ, maj± gorszy dzieñ. Ale jest jutro i nowy dzieñ, nowe spojrzenia na ¶wiat. Nadzieja. ¦wiat³o o Poranku j± Wam da.

Link do opinii
Inne ksi±¿ki autora
Tylko jeden wieczór
Krystyna Mirek0
Ok³adka ksi±zki - Tylko jeden wieczór

¦wiêta to czas cudów. Ale czy prawda te¿ mo¿e byæ cudem? Amelia Diamond - znana aktorka, prywatnie Sylwia Nowak - stworzy³a ¿ycie, o jakim marzy wiele...

Cena szczê¶cia
Krystyna Mirek0
Ok³adka ksi±zki - Cena szczê¶cia

Mroczne tajemnice kryj±ce siê za grubymi murami zamku zaczynaj± wychodziæ na jaw. Kto jest sprawc±, a kto ofiar±? Kto przyjacielem, a kto wrogiem? Czy...

Zobacz wszystkie ksi±¿ki tego autora
Recenzje miesi±ca Poka¿ wszystkie recenzje
Reklamy