"Ktoś na mnie patrzył. To dość niezwykłe uczucie, kiedy jest się martwym..." Duch Helen przebywał właśnie w klasie angielskiego szkoły średniej, kiedy to poczuła - po raz pierwszy od 130 lat patrzyły na nią ludzkie oczy. Oczy należące do chłopca, który aż do tej chwili niczym szczególnym się nie wyróżniał. Równocześnie przerażona i zaintrygowana Helen zaczyna czuć, że coś ją do niego przyciąga. Fakt, że on przebywa w ciele, a ona nie, stanowi dla nich pierwsze wyzwanie. Walcząc o znalezienie drogi do bycia razem, odkrywają sekrety swojej własnej przeszłości jak również szczegóły z życia młodych ludzi, których ciała przejęli.
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2010-03-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: A Certain Slant of Light
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Joanna Bogunia/Dawid Juraszek
W życiu bym nie powiedziała, że taka historia mi się spodoba ?. Chyba się starzeję, a przez to dziecinnieję, że podobać mi się zaczynają opowiastki o nastoletnich duchach, co to jak się w końcu dorwały do cielesności, to nie mogły przestać z niej korzystać i napytały sobie sporej biedy.?
A tak poważnie to autorka napisała dość dziwną powieść, i chyba właśnie tym mnie kupiła. W cieniu młodzieżowego romansu dwóch świateł rozprawia się z bardzo poważnymi sprawami. Z ortodoksyjnym wychowaniem i jego skutkami, z uwięzieniem, w które sami się wpędzamy, z tym co po "tamtej" stronie życia...
Najpierw urzekła mnie okładka, opis trochę mniej, a to, co w środku książki zaczarowało do końca. Świetna lektura, zupełnie inna niż to, co do tej pory czytałam a czytałam sporo ?
Przeczytane:2015-12-15, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2015, Mam, Wyzwanie Initium - fantastyka,