Od dnia, w którym złowroga wiedźma morska pokonała małą syrenkę i zabiła króla Trytona, minęło już pięć lat. Ariel zasiada na tronie Atlantyki jako jej niema królowa, a Urszula włada królestwem księcia Eryka. Pewnego dnia Ariel dowiaduje się, że być może jej ojciec wciąż jeszcze żyje. Powraca więc do świata - i do księcia - którego miała już nigdy nie zobaczyć. Czy Ariel będzie w stanie pokonać czarownicę i powstrzymać ją przed zniszczeniem obu królestw - na lądzie i pod wodą?
Powieści z serii "Mroczna baśń" zapraszają do świata na opak.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2019-02-13
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Part of Your World
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Małgorzata Fabianowska
Cóż, nie da się ukryć, że jest to dość naiwna historia, która na siłę próbuje udowodnić, że znani nam z animacji bohatetowie dojrzeli i podejmują racjonalne decyzję. Początkowo można też było odnieść wrażenie, że autorka celowo dodaje im kłopotów, by fabuła w ogóle miała rację bytu, a konflikt tragiczny jako tako się kleił. Wszystko było tutaj lekko niedopracowane i trzymające się na rzepy, ale na swój sposób urokliwe. A pod koniec akcja faktycznie wciąga, acz rozwiązanie jest aż nazbyt nagłe w stosunku do wcześniej rozwlekanej fabuły. Ale nie narzekam. Całkiem sympatyczna lektura na dwa wieczory, ciekawe jak wyglądają inne z tej serii...
Oto poznajemy alternatywną wersję disneyowskiej bajki o Małej Syrence. Tutaj Ariel traci ojca, głos i księcia na zawsze. A przynajmniej tak jej się wydaje. Jednak pewnego razu dostaje wiadomość, że jej ojciec żyje. Wtedy postanawia powrócić na ląd i odebrać Urszuli wszystko to, co ta jej zabrała.
Wcześniej czytałam już mroczną wersję Śpiącej Królewny, która napisana była dużej gorzej niz "Świat obok świata", dlatego do tej podchodziłam nieco sceptycznie. A tymczasem akcja toczyła się wartko, dialogi nie były sztywne (a jeśli już, to nie rzucało się to aż tak bardzo w oczy), a bohaterowie książki nie byli płaskimi postaciami bez wyrazu. Tutaj najbardziej denerwował mnie książę Eryk, który zachowywał się miejscami jak pusta lala. Bardzo podoba mi się pomysł z nadaniem baśniom drugiego życia, aczkolwiek ten świat Ariel nie był jeszcze tak mroczny i przerażający, Pod tym względem dużo gorzej było w "Dawno temu we śnie"- historii o Aurorze, gdzie bohaterowie książki padali jak muchy.
Co by było, gdyby Aladyn nie posiadł czarodziejskiej lampy? Aladyn to Uliczny Szczur. Dzień w dzień musi walczyć o przetrwanie - tak jak inni ze slumsów...
A jeśli Śpiąca Królewna nigdy się nie obudzi? Smok został pokonany. Książę jest w zamku - gotowy obudzić królewnę pocałunkiem. Jednak gdy...