Świadek
Robert Reint

Ciekawy reportaż opisujący życie autora w środowisku Świadków Jehowy. W książce poznajemy wspomnienia dwóch chłopaków Roberta oraz Łukasza. Co więcej wspomnienia o Łukaszu sugerują jego smutny koniec - śmierć lub zaginięcie. Powoli, poprzez kolejne relacje poznajemy zmagania Łukasza z codziennym światem, jego problemy osobiste w wymagającym świecie religii i nasilające się poczucie odrzucenia. Dodatkowo poznajemy zamknięty świat Świadków Jehowy, ich zwyczaje, wierzenia, przesądy oraz możemy zapoznać się z fragmentami ich Pisma. Książka ta jest swego rodzaju terapią dla autora Roberta Rienta, zawiera intymne szczegóły z jego życia rodzinnego, seksualnego oraz towarzyskiego. Czytając ją mamy wrażenie że autor chce wyrzucić z siebie jak najwięcej rzeczy, które go przytłaczały i nie pozwalały mu normalnie funkcjonować w środowisku jego rówieśników. Wreszcie poznajemy okoliczności jego przemiany. Pierwszy raz czytam tak skonstruowaną autobiografię. Na początku trochę ciężko wczuć się w klimat, ale im dalej tym książka staje się ciekawsza. Może nie jest to arcydzieło, ale można ją potraktować jako ciekawy eksperyment w gatunku autobiografii.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)