Poznaj dalsze losy Witka Pająka. Wiosna jest czasem miłości. W drugim semestrze studiów Witek kontynuuje poszukiwania swojego szczęścia. Jego losy ponownie krzyżują się z Weroniką i Kariną. W tle szalonych imprez i podróży rozgrywa się jego sercowy galimatias. Jak skończy się ta historia? Czy chłopak odnajdzie prawdziwą miłość? Co z uczelnią, czy da z siebie wszystko?
Wydawnictwo: Magia Słów
Data wydania: 2024-04-24
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Student 19. Tom II
Język oryginału: Polski
Dziś przyszła pora opowiedzieć kilka słów o kontynuacji, na którą czekałam ze sporą dawką ciekawości. Nie zawiodłam się, a ponowne "towarzyszenie" bohaterowi w jego codziennym życiu, ponownie sprawiło mi sporo przyjemności.
Ci z Was którzy czytali część pierwszą wiedzą, że Witek to młody student, który nie ma szczęścia w miłości, a studia traktuje dość osobliwie- jako przerywnik między imprezami. W tym tomie Witek zaczyna semestr drugi, po zaskakującym odtrąceniu przez Karinę nadal poszukuje tej jedynej, której odda nie tylko ciało, ale przede wszystkim duszę i serce.
Autor ponownie zabiera nas w zwariowany świat życia studenckiego gdzie "spotykamy się ze starymi znajomymi", ruszamy z nimi na kolejne imprezy, rozkminiamy pokręcony świat uczuć i emocji, staramy się razem z nimi dostrzec i zrozumieć sens tego co przynosi nam los...
Kontynuacja utrzymana jest na takim samym poziomie jak część pierwsza, nadal spotykamy się z wieloma dokładnymi opisami, tylko odnoszę wrażenie, że nasz główny bohater w końcu zaczął dojrzewać i bierze pełną odpowiedzialność za swoje czyny, jednocześnie sprawia wrażenie bardziej pogubionego i niewiedzącego czego tak naprawdę chce od życia...
Cała historia napisana jest ładnym, ale prostym językiem, wciąga i intryguje, pozwala przypomnieć sobie swoje własne lata bez nadzoru rodziców, powspominać własne rozkminy, pierwsze miłości itp ;)
Akcja tej historii nie goni może na złamanie karku, ale w niektórych momentach potrafi nagle zmienić swój bieg i zaskoczyć. Myślałam, że zakończenie poprzedniego tomu mnie zaskoczyło, ale to, co stało się tutaj, to... Powiem tylko tyle, że z zaskoczona siedziałam kilka minut, by ogarnąć to, co właśnie się zadziało. Myślę, że niejednemu czytelnikowi może pęknąć serce...
Bohaterowie są ciekawi, każdy z nich wnosi wiele do tej historii, nie można im zarzucić, że są płaskie i niedopracowane. Każdy jest tu ważny i ma odpowiednią rolę do odegrania, nie ma tu nikogo zbędnego.
Książkę czyta się szybko, co jest zasługą większej ilości dialogów między postaciami.
Na duży plus i brawa zasługuje umieszczenie na początku książki (tak jak w tomie I) playlisty, która towarzyszy naszym bohaterom. Przyznaję, że odkryłam kilka ciekawych pozycji, a jest w czym wybierać, bo autor podsuwa dwadzieścia siedem utworów. Myślę, że każdy tu znajdzie coś dla siebie.
Oczywiście ważne jest to, żeby zacząć przygodę z historią Witka od tomu pierwszego. Będziecie mieli wtedy pełny wgląd w sytuację i bez problemu odnajdziecie się w tomie drugim. Bez znajomości pierwszej części możecie sporo stracić ;)
Czy polecam?
Polecam, choć książka może wydawać się niektórym dość specyficzna ze względu na sporą ilość opisów, ale naprawdę warto przymknąć na nie oko i dać Witkowi szansę, pozwolić porwać się w wir studenckiego życia, emocji i uczuć nie zawsze łatwych do zdefiniowania.
TOM I Nieśmiały Witek Pająk wyjeżdża na studia do obcego miasta. Jego życie obraca się wokół imprez, uczelni i kobiet. Zdesperowany szuka swojej pierwszej...
Przeczytane:2024-07-26, Ocena: 5, Przeczytałam,
Książkę przeczytałam chyba miesiąc temu, tylko jakoś tak wyszło, że zapomniałam napisać recenzję...
Od razu zaznaczam, że to bezpośrednia kontynuacja tomu pierwszego, więc zachęcam, by czytać je po kolei. Zadowoleni będą ci, którzy lubią puszczać muzykę, której słuchają postacie, gdyż macie tutaj ich wykaz już na samym początku książki. Kolejnym moim ulubionym dodatkiem są dialogi, a raczej ich cała masa. Średnio przepadam za pozycjami w których dialogi są jak na lekarstwo. Następny plus to duży druk, który naprawdę szybko się czyta. Minusem są tutaj wulgarności, których postacie nam nie szczędzą, a jak później zobaczymy, są wybuchowi, mówią co im ślina na język przynosi, więc czasami ich przekleństwa były zrozumiałe, ale czasami. Styl jakim jest napisana jest dość prosty, powiedziałabym nawet, że konkretny, choć ogólny. Nikt tu nie bawi się w nadmiar ozdobników, gdyż i osoby z książki nie są osobami, do których by to pasowało. Podczas gdy reszty kumpli głównego bohatera imprezuje, on niby w nich uczestniczy, ale tylko cieleśnie. Jego myśli wyrażają zupełnie coś innego i kogoś innego. Wciąż pamięta swoją miłość z tomu pierwszego i burzliwe rozstanie. Czasami nie rozumie co robi nie tak, że nie może tej miłości znaleźć. Z jednej strony można go zrozumieć, gdyż jako student wciąż jest młody i mały odsetek ludzi myśli wtedy poważniej. Chcieliby się ustatkować, znaleźć kogoś na dobre i złe, by nie tylko wygląd wchodził w grę, ale i dobre serce. Niestety jego koledzy to ta druga strona, która totalnie go nie rozumie. Wolą się bawić, upijać i brać życie za rogi nie myśląc o konsekwencjach. Typowi młodzi ludzie, którzy żyją dniem dzisiejszym. Jak wam się wydaje, czy ktoś godny uwagi stanie na jego drodze?
Powiem wam, że choć książka jest o młodych ludziach, to jednak autor z precyzją opisuje co robią każdego dnia i co mijają po drodze. Nasza postać zauważa te rzeczy, jakby jako jedyny doceniał swoje życie i chciał cieszyć się z prawdziwego szczęścia, a nie imprez i wygłupów. Koledzy próbują mu doradzać i czasami są to mądre rady, ale czasami niezbyt dojrzałe. Moim zdaniem autor idealnie oddał klimat młodych ludzi i społeczeństwa podzielonego na dojrzałych i mniej rozwiniętych. Lektura z pewnością pomoże innym młodym ludziom zobaczyć co się dla nich liczy i przekonać się, czy po zachowaniu można poznać kto kim jest. Świetny dodatek miłości:-)