Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki

Ocena: 6 (2 głosów)
Najnowsza powieść Miljenka Jergovicia to opowieść o pięciu osobach, które połączyła tajemnicza śmierć Srdy Kapurovej, okrutnie zamordowanej dziewczynki żebrzącej na ulicach Zagrzebia. Opowieści śledczego, nocnego stróża z kostnicy, przypadkowego przechodnia tworzą swoistą kronikę Zagrzebia i jego mieszkańców, zarówno tych rodowitych, jak i przyjezdnych, w tym uchodźców z ogarniętych wojną terenów nowych państw bałkańskich. Burzliwa historia ostatniej dekady XX wieku to czas, kiedy fermentują najprzedziwniejsze poglądy, dochodzą do głosu skrywane namiętności, a codzienność staje się wyrazista aż do bólu. Śmierć Srdy niczym zerwana tama uruchamia lawinową opowieść o meandrach życia w chorwackiej stolicy, która przyciąga jak magnes i wykrzywia oblicza jej mieszkańców jak soczewka.

Miljenko Jergović wie, jak opowiadać o strachu żydowskim (w Rucie Tannenbaum), o strachu chorwackim, serbskim czy bośniackim. O lęku, że akcent brzmi zbyt twardo, że język zdradza, skąd pochodzisz. O lęku przed sąsiadami, którzy nagle mogą zwrócić się przeciwko tobie. O mieście, w którym w każdej chwili możesz przestać być u siebie. Kulisy wojny na Bałkanach znamy głównie z relacji reporterskich, Jergoviciowi udało się zaś stworzyć imponującą powieść - fresk o bałkańskim piekle. Nie tylko o wojnie, ale i o przeszłości i teraźniejszości. W tej powieści znajdziemy to, co najlepsze w jego książkach: wyczulenie na absurdy rzeczywistości, ironię i przede wszystkim przejmujące portrety bohaterów. Nie wierzyłam, że taka powieść o Bałkanach może powstać.
Justyna Sobolewska

Informacje dodatkowe o Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2011-10-12
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7536-245-9
Liczba stron: 552

więcej

Kup książkę Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Srda śpiewa o zmierzchu w Zielone Świątki - opinie o książce

Książka zdecydowanie wybitna i hipnotyzująca. Z miesiąc ją czytałam, bo tak jest obszerna, a czytając wypowiedzi kolejnych postaci związanych z postacią zmarłej Srdy, zapominałam, co opowiadali poprzednicy. Ale to nic nie szkodzi, bo autor ma taki styl, że to wciąga jak tylko może wciągnąć wybitny pisarz. Sprawa dotyczy zabójstwa dziewczynki romskiego pochodzenia albo wschodnioeuropejskiego, tego nie wie nikt. Ciało dziewczynki znalezione jest już gdy mamy pokój w Zagrzebiu. Niby więc pozornie cała książka to gawędziarskie opowieści ludzi na temat tej sprawy i na temat ich życia. W tych historiach cały czas przewijają się słowa 'ustasz','czetnik', biografie erudyty czy inteligenta nagle stają się biografiami żołnierza. Wojna nie pojawia się tu wprost, ale mamy tu opowiedziane, jak nagle czasy pokoju stawały się czasem wojny, jak trauma wojenna (z II wojny światowej przechodziła w horror komunizmu), potem nacjonalizm. Potem nagle wszystko znów znika. Niby szukamy mordercy brudnej żebraczki, ale tak naprawdę czytelnik ogląda duszę Bałkanów. 
Te historie antagonizmów narodowościowych, te opowiadane podświadome żale narodów, które pomieszały się przez stulecia, żeby przy jakiejś chwili dziejowej czy poruszeniu kogoś komu na tym zależy, nagle nienawiść i żale odżyły i nagle pokój przeradza się w wojnę, niszcząc biografie, zmieniając krajobraz miast i wiosek. I tak naprawdę to czytałam odnajdując podobieństwo do naszych polskich dziejów. Czy obraźliwe epitety nie przypomną sobie w pewnej chwili jak tam w Bałkanach? Czy dramaty sprzed lat nie odżyją u wnuków? 
Autor niczego nie nazywa wprost, ale zostawia czytelnika z poczuciem, że zbrodnia nie ma wykształcenia, zbrodnia rodzi się z wychowania, z dzieciństwa, ze środowiska, którym człowiek przesiąka. Można kupić arystokratyczny parasol, ale namiętność i nienawiść zostają i wychodzą, gdy nadejdzie okazja. 
Polecam tę niesamowitą powieść, tak inną niż współczesne powieści europejskie. No może w stylu Myśliwskiego. Ale i inną niż inna znana mi książka o wojnie w Jugposławii 'Wiolonczelista z Sarajewa'. Tam jedność miejsca i osoby i czasu. Tu - miszmasz. Polecam obie. 

Link do opinii
Inne książki autora
Wilimowski
Miljenko Jergović0
Okładka ksiązki - Wilimowski

Jest rok 1938. W otulonej białą gazą lektyce podróżuje tajemniczy chłopiec. Wraz z nimi do położonego w górach Dalmacji hotelu Orion, zwanego...

Ojciec
Miljenko Jergović0
Okładka ksiązki - Ojciec

Ojciec może być powieścią, esejem, może pamiętnikiem. Mimo że Jergović trzyma się zasad fikcji literackiej, nic, o czym pisze, nie jest fikcją. W pewnym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy