Najsłynniejszy polski negocjator policyjny, który pracował przy blisko 50 porwaniach dla okupu, zdradza kulisy pracy w polskiej policji. Ratowanie samobójców, uprowadzenia, zagrożenia terrorystyczne, pogoń za bandytami, wykrywanie zabójstw, a z drugiej strony korupcja, współpraca ze światem przestępczym, degeneracja moralna, alkoholizm, eskapady do agencji towarzyskich. Wszystko w klimacie „odnowionej, demokratycznej III Rzeczypospolitej”, która wciąż przypomina PRL. Historie, które szary obywatel zna tylko z filmów takich jak „Drogówka” czy „Psy” teraz okazują się rzeczywistością.
Wydawnictwo: 0
Data wydania: 2022 (data przybliżona)
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski
Przeczytane:2022-09-25,
Aleksander Majewski porozmawiał sobie, popytał Dariusza Lorantego, gliniarza już byłego, jak to było w tej psiarni. Wyszła z tego „Spowiedź psa. Brutalna prawda o polskiej policji”. Książka wydana bodajże w roku 2013. Dla niektórych to pewnie był szok, że „Psy” czy „Pitbull” to do końca nie taka znowu fikcja. W szczególności w rozmowie jest dużo odniesień do „Pitbulla”, wszak Loranty to tak jakby Gebels. Wspomnienia o Sławku Opali, tu jeszcze przed jego samobójstwem. Droga faceta, który niejako z przypadku idzie do policji a jak już tu jest to chce coś zrobić. A jak robi to do końca. Mnóstwo kryminalnych historii, które zostały rozwiązane własnym życiowym sprytem czy doświadczeniem. Próżno tu szukać pomocy przełożonych. Co istotne jest i może rozgoryczony ale na pewno nie ma pretensji do instytucji. Na rynku wydawniczym ostatnio ukazuje się sporo publikacji policjantów traktujących o służbie. Niewiele się zmieniło, no może jest mniej gorzały i burdeli a policyjni urzędnicy, trzęsący o stołki, nadal usiłują spinać rozporządzeniami instytucję czego efekty nader często możemy zobaczyć i usłyszeć w medialnych doniesieniach.