Kolejna pełna przygód opowieść o Smerfach, wesołych niebieskich istotach z zaczarowanego lasu. Nadeszła wiosna. Smerfy od setek lat obchodzą wtedy święto odradzania się przyrody. Niestety tym razem dochodzi do wypadku, który wywraca cały porządek ich świata. Będą musiały wyruszyć w daleką podróż i bardzo się natrudzić, aby pokonać swojego pecha! Czy moc wierzeń w zabobony okaże się silniejsza od pragnienia, aby znów żyć w beztroskiej radości? Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928-1992) używający pseudonimu Peyo. Obecnie autorami serii są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: Les Schtroumpfs 29: Les Schtroumpfs et l'arbre d'or
LOGIKA KONTRA ZABOBONY
Smerfy wracają z nowym tomem. I, jak zawsze, cieszę się, bo ja to zawsze lubię i zawsze dobrze się bawię. Przy klasyce lepiej, ale zdecydowana większość albumów od kontynuatorów jak dotąd trzymała bardzo dobry poziom i zawodu nie miała. I teraz też jest dobrze, jak zawsze przyjemnie i w dobrym stylu... Co tu dużo mówić, ,,Smerfy" to klasyka i klasa sama w sobie, poniżej pewnego poziomu nigdy nie schodzi i niezawodnie dostarcza dobrej, pouczającej zabawy czytelnikom w różnym wieku.
Zaczyna się wiosna. A skoro wiosna to smerfne obchody święta odrodzenia się przyrody. Dotąd wszystko przebiegało, jak należy, teraz jednak wszystko sypie się i to do tego stopnia, że zmienia się dla nich wszystko. i co teraz? Właściwie jedno - kolejna wielka przygoda. I walka z przesądami, które opanowują wszystkich. Ale co wygra - logika czy wiara w zabobony?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/06/smerfy-i-zote-drzewo-alain-jost-thierry.html
Jesteście przesądni? Wierzycie w klątwy?
Ja nie jestem przesądna, za to smerfy bardzo. Od setek lat w wiosce smerfów obchodzone jest święto z okazji nadejścia wiosny. Zgodnie z tradycją dekorują złote drzewo, przy którym bawią się i tańczą.
Niestety tym razem dochodzi do katastrofy. Smerfy są przekonane, że nic już nie będzie jak dawniej. Są przekonani, że na wioskę spadła klątwa i na każdym kroku spotyka ich pech i nieszczęścia. Papa Smerf musi znaleźć rozwiązanie tej beznadziejnej sytuacji i sprawić, że do wioski powróci radość i beztroska.
"Smerfy" to jedna z moich ulubionych bajek z dzieciństwa. Bardzo się cieszę, że mogę do nich wrócić za sprawą serii komiksowej od @egmont_polska.
"Smerfy i złote drzewo" to kolejna (29) już część serii z małymi niebieskimi stworkami. W wiosce zapanował chaos. Można powiedzieć, że smerfy uległy zbiorowej histerii. Tylko Papa Smerf jeszcze myśli racjonalnie.
Smerfy stały się pełne obaw i szukają sposób na pozbycie się pecha. Historia jest pełna przygód. Chcąc pozbyć się klątwy, drużyna smerfów musi się wybrać w długą i niebezpieczną podróż. Podczas wspólnego czytania dzieci słuchały historii z zapartym tchem. Oczywiście nie brakuje humoru, zabawnych sytuacji. Myślę, że każdy młody czytelnik będzie bardzo zadowolony z lektury.
Jakie znacie sposoby na przeginanie pecha i pozbycie się klątwy?
Co robi Joker podczas wakacji w Hiszpanii? W jaki sposób inspiruje naśladowców, tworząc swoje duplikaty w Czechach i Meksyku? Dzięki czemu kameruński Joker...
Rzym, 64 rok n.e. Miasto trawi ogromny pożar. W tym czasie cesarz Neron gra na harfie, stojąc na dachu swojego pałacu. Okoliczności wybuchu pożaru nie...
Przeczytane:2023-06-09, Ocena: 5, Przeczytałem,
PoPKulturowy Kociołek:
Wraz z nadejściem wiosny, cała wioska przygotowuje się do wielkiego corocznego święta, odbywającego się wokół tytułowego Złotego Drzewa. Tym razem radość zostaje przerwana przez niespodziewaną burzę i piorun, który uderza we wspomniane drzewo. Jest to jednak dopiero początek nieszczęść, jakie zaczynają dotykać niebieskich bohaterów. Inwazja ślimaków niszczących uprawy, gnijące zapasy, trzęsienie ziemi. Wszystko wskazuje na to, że nad wioską zawisł zły urok. Mali mieszkańcy, na czele z Papą Smerfem są gotowi na wszystko, aby tylko ten trend odwrócić, nawet na daleką i niebezpieczną wyprawę.
Czy kolejne pojawiające się albumy z serii Smerfy są dosyć schematyczne? Tak. Pomimo tego, każda część, którą weźmie się w dłonie do przeczytania i tak sprawia odbiorcy (niezależnie od wieku) gigantyczną dawkę rozrywki. Nie inaczej jest w przypadku albumu Smerfy i Złote Drzewo.
Tytuł ten troszkę bardziej wyróżnia się jednak od innych części cyklu. Scenarzyści Alain Jost i Thierry Culliford postawili tu bowiem na trochę mniejszą dawkę humoru. Przygoda, którą tutaj obserwujemy to ciekawy obraz ludzkich zachowań. Autorzy poruszają tematykę przesądów i różnych zabobonów, które potrafią mieć ogromny wpływ na codzienne życie. Treść wydaje się być dość głęboka, ale jak to w przypadku Smerfów bywa, podana jest w prostej i łatwej do przyswojenia (dla dziecka) formie....