Uwaga, nadchodzą Smerfy!
Całe niebieskie, "wzrostu trzech jabłek", ubrane w białe frygijskie czapeczki oraz białe spodenki połączone z butami, z wycięciem na ogonek. Któż ich nie zna!
Żyją sobie w uroczej wiosce. No właśnie... Aż do pewnego dnia, kiedy to ścigane przez czarownika Gargamela trafiają do współczesnego Nowego Jorku, z którego muszą wrócić do swojej magicznej wioski zanim wytropi je zły czarodziej.
W tej książce znajdziecie całą filmową opowieść oraz kadry z filmu.
Przeczytajcie opoowieść o najsmerfniejszym dniu w roku - Święcie Błekitnego Księżyca. Niestety, podczas święta Ciamajda robi jeden nierozważny krok i prowadzi Gargamela, złego czarownika, prosto do Wioski Smerfów! Smerfy uciekają jak szalone, ale magia błękitnego księżyca sprawia, że w ziemi powstaje portal i smerfy wpadają prosto do niego. Po chwili lądują w bardzo dziwnym, nowym świecie - i tam też trafia Gargamel i jego złośliwy kot, Klakier. Na szczęście smerfy spotykają miłych państwa Winslow, którzy pomagają im bezpiecznie poruszać się po smefogromnym mieście, Nowym Jorku. Ale czy Papa Smerf zdoła wysmerfować błękitny księżyc i zabrać smerfy do domu, zanim dopadnie je Gargamel? Dowiesz się tego z tej przezabawnej, smerfnej opowieści!
Niezwykła ksiązka dla wszystkich, małych i dużych, wielbicieli Smerfów.
Książka na podstawie filmu kinowego pt. "Smerfy".
Informacje dodatkowe o Smerfy. Gdzie się podziały smerfy?:
Wydawnictwo: Papilon
Data wydania: 2011-08-16
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
978-83-245-9706-2
Liczba stron: 174
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2016-09-14, Ocena: 4, Przeczytałem, Recenzyjne, Polecam, dla dzieci,
W tej książce znajdziecie całą filmową opowieść oraz kadry z filmu.
Opowieść o najsmerfniejszym dniu w roku - Święcie Błękitnego Księżyca. Niestety, podczas święta Ciamajda robi jeden nierozważny krok i prowadzi Gargamela, złego czarownika, prosto do Wioski Smerfów! Smerfy uciekają jak szalone, ale magia błękitnego księżyca sprawia, że w ziemi powstaje portal i smerfy wpadają prosto do niego. Po czym lądują w bardzo dziwnym, nowym świecie - i tam też trafia Gargamel i jego złośliwy kot, Klakier. Na szczęście smerfy spotykają miłych państwa Winslow, którzy pomagają im bezpiecznie poruszać się po smefogromnym mieście, Nowym Jorku. Ale czy Papa Smerf zdoła wysmerfować błękitny księżyc i zabrać smerfy do domu, zanim dopadnie je Gargamel?
Smerfna opowieść idealna dla megafanów niebieskich ludzików.
Mimo, że napisana lekko i zabawnie na nas nie zrobiła wrażenia typu "wow".
Ot po prostu kolejna książka o smerfach jakich wiele.
Mimo to zapraszam do tej dziecięcej lektury - zawsze lepiej przeczytać niż obejrzeć film.