To kolejna część serii przygodowej rozgrywającej się w alternatywnym XVIII wieku. Cykl był dwukrotnie nominowany do nagrody festiwalu w Angouleme. Czwarty album zbiorczy zawiera dwa tomy oryginalne: ,,Dziewiąty ród" i ,,Fałszywy wieszczek". Obalono papieża Trebaldiego, ale jego krewni nadal pozostają najpotężniejszym ugrupowaniem w gronie pradawnych dziewięciu rodów Rzymu. Skorpion usiłuje doprowadzić do ostatecznego upadku Trebaldich, szuka więc źródła ich odwiecznej potęgi. Trop wiedzie do ruin miasta Etrusków i owianego złą sławą klasztoru. Tymczasem pojawia się zabójca, który poluje na przedstawicieli rodu byłego papieża, w tym także na Skorpiona. Przed bohaterem mnóstwo wyzwań, a niestety coraz mniej może liczyć na dawnych sprzymierzeńców. Serię o Skorpionie wymyślił belgijski scenarzysta Stephen Desberg, twórca takich opowieści jak ,,Billy The Cat", ,,IR$" czy ,,Golden Dogs". Rysownikiem i współscenarzystą większości tomów cyklu jest włoski grafik Enrico Marini, znany polskim czytelnikom z ,,Cygana", ,,Drapieżców", ,,Noir burlesque", ,,Orłów Rzymu" i ,,Gwiazdy pustyni" - scenariusz do tej ostatniej historii też napisał Stephen Desberg.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 116
Tytuł oryginału: Le Scorpion, volume 11-12
"Niemiecka mistyczka i zakonnica Anna K. Emmerich całe życie spędziła w Westfalii. Naznaczona stygmatami Męki Pańskiej kontemplacyjnie i fizycznie przeżywała...
Zobacz, kto puścił do ciebie oczko? Książeczki z serii Mrugnij oczkiem i posłuchaj to króciutkie historyjki o zwierzątkach, które wyróżniają przykuwające...
Przeczytane:2024-11-16, Ocena: 6, Przeczytałem,
POPKULTUROWY KOCIOŁEK: Egmontowe wydanie czwartego tomu przygód Skorpiona to kolejna porcja emocjonującej lektury dla miłośników historycznych komiksów. Duet Stephen Desberg i Enrico Marini ponownie przenoszą nas w mroczny świat XVIII-wiecznego Rzymu, pełnego intryg, tajemnic i brutalnych walk o władzę.
W albumie Skorpion tom 4 na czytelników czekają dwie historie: Dziewiąty ród i Fałszywy wieszczek, będące 11 i 12 odsłoną oryginalnej serii.
Widzimy tu jak Wieczne Miasto po obaleniu papieża Trebaldiego, pogrąża się w jeszcze większym chaosie. Rodzina ta ciągle ma jednak sporą siłę, którą ma zamiar wykorzystać, aby pozostać u władzy. Armando Catalani (Skorpion) nie może więc spocząć na laurach. Kontynuuje on swoją krucjatę przeciwko rodowi Trebaldich, ściągając na siebie jeszcze większe niebezpieczeństwo. Poszukiwanie przez niego sposobu zniszczenia wroga, prowadzi go tym razem do tajemniczych ruin etruskiego miasta i owianego złą sławą klasztoru. Miejsce to skrywa pewien sekret, który może pomóc w misji bohatera lub stać się przyczyną jego upadku.
Desberg, jak zwykle, świetnie buduje tu napięcie, stopniowo odsłaniając kolejne karty opowieści. Fabuła jest pełna zwrotów akcji, a czytelnik nie ma chwili wytchnienia. Autor umiejętnie łączy wątki historyczne z fikcją, tworząc ciekawy świat.
Skorpion tom 4 (zresztą podobnie jak wcześniejsze albumy) to jednak nie tylko świetna fantazyjno-historyczna rozrywka, ale również treści skłaniające do pewnych refleksji. W historii poruszone jest wiele ważnych i złożonych tematów (władza, religia, moralność, zemsta), które są dobrym dodatkiem do wartkiej przygody.
Tym razem jednak wątki te są o wiele mniej uwypuklone niż wcześniej. Wyraźnie twórca znacznie większą uwagę przykłada do widowiskowości, całą resztę spychając na troszkę dalszy plan. Intryga nie jest już tak gęsta jak we wcześniejszych odsłonach. Czy należy uznać to za wadę tytułu? Bynajmniej, seria od samego początku była przecież kierowana do fanów „przygody”, a tej tutaj zdecydowanie nie brakuje....