Shuggie Bain

Ocena: 5.5 (4 głosów)

Najgłośniejszy światowy debiut literacki ostatnich lat.

Powieść o granicach miłości, która rozbudza uczucia i zostaje w człowieku na zawsze.

Agnes Bain od zawsze oczekiwała od życia czegoś więcej. Marzyła o domu, o życiu na własny rachunek, w którym za wszystko płaciłaby z góry. Kiedy jej uganiający się za spódniczkami mąż postanawia, że ma jej dość, kobieta i trójka jej dzieci zostaje uwięzionych w górniczym mieście, przetrzebionym przez reformy Margaret Thatcher. Agnes coraz częściej szuka ratunku w alkoholu i wkrótce to na dzieciach spocznie obowiązek uratowania matki. Okazuje się to niemożliwe i jedno po drugim bliscy ją opuszczają, aż zostaje tylko on, Shuggie.

Jej najmłodszy syn wierzy w matkę jak nikt i walczy o nią do końca. Przy tym jednak sam zmaga się z problemami. Wszyscy wokół zgadzają się bowiem, że Shuggie „do normalnych nie należy”, mimo iż chłopak stara się z całych sił. Agnes chce mu pomóc, ale uzależnienie przyćmiewa w jej życiu wszystko, łącznie z ukochanym synem.

Nominowana do wszystkich najważniejszych nagród literackich – w tym do Nagrody Bookera i National Book Award – łamiąca serce opowieść o uzależnieniu, seksualności i miłości, przywołująca na myśl dzieła Édouarda Louisa, Alana Hollinghursta czy Hanyi Yanagihary.

Informacje dodatkowe o Shuggie Bain:

Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788366839113
Liczba stron: 523
Tytuł oryginału: Shuggie Bain
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Krzysztof Cieślik

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Shuggie Bain

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Shuggie Bain - opinie o książce

Avatar użytkownika - niepoczytalna
niepoczytalna
Przeczytane:2022-01-26, Ocena: 5, Przeczytałem,

Studium upadku
Glasgow ukazane przez Douglasa Stuarta jest miejscem ponurym, przygnębiającym i pozbawionym perspektyw. Bieda materialna i mentalna stanowi tło, które determinuje opowieść o bezwarunkowej i niezachwianej miłości syna do matki. Świat otaczający Shuggie'go  jest wrogi i bezwzględny. Gnębiony przez rówieśników, zmarginalizowany przez ojca, zaniedbany przez uzależnioną matkę chłopiec próbuje przetrwać i zrozumieć, kim tak naprawdę jest. Chociaż brzmi to jak nadmierny natłok nieszczęść jak na życie jednego bohatera, powieści daleko jest do taniego dramatu i grania na emocjach.

Temat biedy i uzależnień jest tak grząski, że wystarczyło jedno nieostrożne posunięcie autora, a całość zaczęłaby trącić fałszem. A jednak największą siłą powieści Douglasa Stuarta jest rozbrajająca autentyczność. Skomplikowana relacja między matką a synem jest przedstawiona w sposób szczery i poruszający. Dziecko, które bez względu na wszystko kocha matkę i stara się ją ochraniać w miarę swoich możliwości (a nawet ponad nie) i matka, która jako jedyna bezwarunkowo kocha głównego bohatera takiego jakim jest, jednak przez swoje uwikłanie w nieudane związki i alkohol, nie potrafi dać swojemu dziecku wszystkiego na co zasługuje - stabilności, bezpieczeństwa, poczucia, że jest dla niej najważniejsze.

Shuggie Bain jest powieścią, nad którą wszelkie zachwyty wydają się być uzasadnione. Znakomite kreacje bohaterów, język, który idealnie oddaje atmosferę otoczenia oraz obraz skomplikowanych relacji i układów rodzinnych (w tym uzależnienia i współuzależnienia) zasługują na uznanie. Jest również w tej powieści - wbrew całej brutalnej rzeczywistości - pewna tkliwość i jakaś nadzieja, która ostatecznie pomimo całego brudu i  podłości pozostaje nieskalana.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Agatonik
Agatonik
Przeczytane:2021-06-24, Ocena: 6, Przeczytałam, 2021,

Susan Forward w książce pod tytułem „Toksyczni Rodzice” napisała, że „w rodzinach alkoholików tak dużo energii wydatkuje się na bezskuteczne próby uratowania osoby uzależnionej, że nie ma już czasu i miejsca na zaspokojenie potrzeb dzieci". I w książce też - tak naprawdę główną jej bohaterką jest Agnes Bain, matka Shuggiego. Kobieta piękna, dumna, marząca o innym życiu, ciągle łudząca się nadzieją spotkania swojej miłości. A ponieważ marzenia się nie spełniają, radzi sobie w jedyny znany sobie sposób - ucieka w alkohol, który choć na chwilę przynosi jej ukojenie. To przejmujący, sensualny a jednocześnie niezwykle naturalistycznie przedstawiony obraz upadku osoby uzależnionej. W tym pozbawionym podstawowego bezpieczeństwa świecie jest Shuggie, najmłodszy syn Agnes. Towarzyszymy mu przez 10 lat, a poznajemy jako pięciolatka. Te dziesięć lat to opowieść o relacji dziecka z uzależnionym rodzicem. A Shuggie różni się od innych dzieci - jest delikatny, wrażliwy, nie interesuje się sportem, lubi bawić się lalkami. Oczywiste więc jest, że w robotniczym Glasgow lat 80-tych spotyka się z odrzuceniem, wyśmianiem. Tylko Agnes kocha go takim jakim jest, nie próbuje zmieniać, uczy znosić upokorzenia z podniesioną głową. Opowieść przygnębiająca, bolesna, dotkliwa. Ale też wiedziałam od pierwszej strony, że chociaż wiele razy będę chciała ją porzucić, uciec od tych emocji, nie zrobię tego. Autorowi bowiem udało się coś niezwykłego - połączył ogromną dawkę cierpienia z równie wielką dawką miłości.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zdzislaw4
Zdzislaw4
Przeczytane:2023-03-06, Przeczytałem,
Inne książki autora
Młody Mungo
Douglas Stuart0
Okładka ksiązki - Młody Mungo

Czy miłość wystarczy, aby stawić czoła wszystkim przeciwnościom losu? Bestsellerowa powieść "Młody Mungo" jest historią uczucia, które nie miało prawa...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy