Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI

Ocena: 5.29 (7 głosów)

Bardzo prawdziwe... Absolutnie hipnotyzujące. - Ann Rule

Stając twarzą w twarz z najbardziej przerażającymi mordercami Ameryki, doświadczony agent FBI Robert K. Ressler nauczył się rozpoznawać potwory, które kryją się wśród nas.

Robert K. Ressler na podstawie dowodów znalezionych w miejscach zbrodni opracowuje profile psychologiczne sprawców. Analizując typ wybranej ofiary, sposób odebrania życia czy - często makabryczne - trofea, jakie ze sobą zabierają, odkrywa tożsamość bezwzględnych morderców. Wchodzi za mury więzienia, by wysłuchać osobliwych relacji z pierwszej ręki od niezliczonej rzeszy skazanych morderców, w tym od Teda Bundy'ego, Johna Wayne'a Gacy'ego, Edmunda Kepera czy Syna Sama.

Podróż do wnętrza umysłu przestępcy w celu zrozumienia, jak i dlaczego zabija, jest jedną z najskuteczniejszych metod stosowanych przez FBI, by pomóc policji schwytać zabójców, którzy wciąż pozostają na wolności.

Autor jest pierwowzorem postaci agenta Billa Tencha z hitowego serialu Davida Finchera Mindhunter. Doradzał też Thomasowi Harrisowi w trakcie pracy nad Milczeniem owiec.

Informacje dodatkowe o Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-02-07
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788383572451
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Whoever Fights Monsters

Tagi: Reportaż i dziennikarstwo śledcze

więcej

Kup książkę Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI - opinie o książce

Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2024-03-17,

Wiele razy wspominałam, że true crime to gatunek, po którym sięgam z ogromnym entuzjazmem i ciekawością. Od bardzo dawna fascynuje mnie umysł seryjnych morderców, lubię zagłębić się w lekturze historii ich życia, które rozpościerają przed czytelnikiem obraz wydarzeń, które przyczyniły się do ukształtowania takiej, a nie innej osobowości. Równie mocno intryguje mnie również praca policjantów, profilerów czy też psychologów, którzy mieli bezpośredni kontakt z najbardziej brutalnymi przestępcami.

 

Autor książki, Robert K. Ressler, jeden najbardziej doświadczonych agentów FBI zaprasza nas w podróż do wnętrza umysłu przestępcy. Stając twarzą w twarz z uznanymi za najbardziej przerażających morderców Ameryki, przeprowadzając z nimi rozmowy, dogłębnie, analizując ich dzieciństwo i lata dorastania, a także, zagłębiając się w wydarzenia, które mogły przyczynić się do ukształtowania ich osobowości, nauczył się rozpoznawać potwory i tworzyć ich portrety. Na podstawie własnych doświadczeń, nie oszczędzając szczegółów, autor opowiada o najbardziej brutalnych, sadystycznych zbrodniach. Jego rozmówcami, z którymi spotkał się za murami więzienia byli między innymi Ted Bundy, John Wayne Gacy, Edmund Keper. To tylko nieliczni ze skazanych morderców, z którymi Robert Ressler przeprowadził bardzo szczegółowe rozmowy na temat zbrodni, które popełnili.

„Seryjni mordercy” to fascynująca lektura dla osób, które interesują się tematem profilowania, jednak zdaje sobie sprawę, że nie każdy będzie w stanie przebrnąć przez to, co serwuje nam autor. Nie szczędzi opisów rodem z przerażającego horroru. W tej książce pełno jest brutalności, przemocy, sadyzmu, jednak jest to lektura, po którą warto sięgnąć. Książkę, pomimo trudnego tematu, czyta się bardzo dobrze. Jeżeli jesteście zainteresowani tematem, który porusza w swojej książce autor, to lektura tej książki z pewnością Was usatysfakcjonuje. Szczerze polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2024-03-06, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

Znacie książki o profilerach? Może polecicie mi jakieś tytuły?

Lubicie czytać książki o przestępcach, którzy swoimi zbrodniami przerażają ludzi na całym świecie? Gwarantuję Wam, że "Seryjni mordercy" wstrząśnie Wami i dostarczy skrajnych emocji.

Autor, doświadczony profiler i agent FBI Robert K. Ressler przedstawia nam sylwetki psychologiczne seryjnych morderców. Możemy zagłębić się w umysły bezwzględnych morderców, którzy zabijali swoje ofiary często zabierając ze sobą makabryczne trofea.

"Seryjni mordercy" to książka, która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Analiza morderców i ich zbrodni opowiedziana piórem autora nie pozwala odłożyć tej książki. Autor przekracza mury więzienia, by spotkać się z mordercami i wysłuchać ich zwierzeń. Autor rozpracował wiele spraw badając psychikę przestępców i analizując ich dzieciństwo. Sprawił, że wielu z nich trafiło do więzienia.

Jeśli lubicie zagłębiać się w psychikę seryjnych morderców to tutaj dostaniecie dużą i rzetelną dawkę wiedzy. Autor napisał tę książkę w sposób bardzo przystępny dla czytelnika. Przeczytałam ją z ogromnym zainteresowaniem, nie mogłam oderwać się ani przez chwilę. Jestem bardzo zadowolona z lektury.

Zdecydowanie polecam!

BRUNETTE BOOKS

Link do opinii

OKO W OKO Z DEMONAMI

 


„Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI” to książka Roberta K. Resslera, którą napisał przy współudziale Toma Shatchmana. W Stanach Zjednoczonych ukazała się ona na początku lat dziewięćdziesiątych, czyli niedługo po tym jak Ressler przeszedł na emeryturę. Dzięki wydawnictwu Filia teraz także polscy czytelnicy mogą poznać tę, klasyczną już, pozycję z nurtu true crime.

 


Robert K. Ressler (1937-2013) przez ponad dwadzieścia lat pracował w FBI oraz pozostawał w służbie armii USA. Gdy rozpoczynał swoją karierę agenta federalnego czasy nie sprzyjały innowacjom. Skostniałe, biurokratyczne młyny mieliły bardzo wolno. To właśnie w takim klimacie, mało przychylnym dla młodych, ambitnych osób, Ressler przedstawił władzom Biura swój pomysł – powołanie zupełnie nowej jednostki zajmującej się badaniem seryjnych zabójców i nakreślaniem ich portretów psychologicznych. Zaopatrzony w skromne początkowo fundusze, wyruszył w podróż po więzieniach całego kraju, by spotkać się z najbardziej okrutnymi zbrodniarzami. Na podstawie przeprowadzonych z mordercami rozmów opracował cykl szkoleń, które zaczęły cieszyć się coraz większą popularnością. Na jego wykłady tłumnie przybywali policjanci, dziennikarze, pisarze, psychiatrzy. To jemu zawdzięczamy termin „seryjny morderca”, który dziś jest stosowany zarówno w naukowych opracowaniach jak i w języku potocznym. Książka „Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI” to opowieść Resslera o tym jak trudną drogę pokonał, by doskonalić profilowanie kryminalne i edukować przedstawicieli organów ścigania.

 


Już sam dźwięk nazwisk takich jak Edmund Kemper, Jeffrey Dahmer czy John Wayne Gacy wywołać może gęsią skórkę. Zwyrodnialcy, potwory, ludzie pozbawieni hamulców moralnych. Znamy ich z książek i filmów. Robert Kenneth Ressler poznał tych osobników osobiście. Przeprowadzał z nimi wielogodzinne wywiady, w których starał się zgłębić ich motywacje. Dlaczego zabijali? Co nimi kierowało? W jakich warunkach przyszli na świat i co takiego ukradł im ten świat, że stali się bestiami? Ressler brał udział w wielu śledztwach, współpracował z policją na terenie całych Stanów Zjednoczonych, wykonywał pierwsze profile zabójców. Czy na podstawie samego tylko widoku miejsca zbrodni można pokusić się o nakreślenie rysu psychologicznego zabójcy? Jak daleko da się sięgnąć w pokrętne rozumowanie wypaczonej jednostki? Na podstawie swojej niezwykle bogatej kariery Robert Ressler zabiera nas w mroczny świat najokrutniejszych postaci jakie kroczyły po naszej planecie.

 


Stał się pierwowzorem bohatera serialu „Mindhunter”, zainspirował Mary Higgins Clark do napisania jednego z jej największych bestsellerów oraz doradzał Thomasowi Harrisowi w pracy nad książką „Milczenie owiec”. Ressler to ikona kryminalistyki, człowiek, który wytyczył nowe drogi w prowadzeniu obław na zabójców. W swojej pracy zawsze był gotów porzucić wszystko, by udać się na drugi koniec kraju, gdzie dokonano makabrycznego odkrycia straszliwej zbrodni. Był człowiekiem, który walczył na froncie sprawiedliwości nigdy nie chowając się w bezpiecznym biurze. I prawdziwym pogromcą potworów, który starał się swoich rozmówców nigdy nie oceniać mimo straszliwości popełnionych przez nich czynów. Otwierali się przed nim, ufali mu. To dzięki jego pracy udało się tak bardzo posunąć do przodu profilowanie kryminalne i zdobyć ogrom wiedzy z zakresu działań morderców.

 


„Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI” to klasyczna pozycja dla wszystkich osób interesujących się kryminalistyką. To taka książka, której absolutnie nie można przegapić. Ressler opowiada rzeczowo, przytacza zarówno sukcesy jak i porażki, ale także dzieli się gorzkimi refleksjami. To opowieść o śmierci, krzywdzie ofiar, bestialstwie, ale także betonowej biurokratycznej machinie sądów, aresztów śledczych czy samego biura FBI. O ludziach, którzy walczą o sprawiedliwość dla swoich bliskich, ale także pojedynczych stróżów prawa, którzy walczą na pierwszej linii ognia, by świat stał się choć odrobinę bezpieczniejszy. Książka napisana konkretnie, rzeczowo, przytaczająca wiele przykładów i wprowadzająca nas w skomplikowany świat seryjnych zabójców. Bardzo polecam. W gatunku true crime trudno o lepszy przykład książki, która napisana została przez agenta federalnego, a nie dziennikarza czy pisarza. Ressler pisząc o swoich doświadczeniach jest prawdziwy, nie koloryzuje, nie sili się na nośność tematu. Po prostu relacjonuje swoją trudną, ale i fascynującą pracę. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-02-23, Ocena: 6, Przeczytałam,

Jeju, nie czytajcie tej książki po zmroku, bo całą noc będą was męczyły koszmary. I to takie, jakie wasza wyobraźnia sama nie potrafi wyprodukować. Z pozoru książka nie wydawała tak straszna. Historie przedstawia nam profiler Robert K. Ressler, który potrafi określić jak mniej więcej może wyglądać sprawca. Każdy dowód zbrodni dokładnie przeglądał, również szkody jakich doznawała ofiara. Często wzorował się na technikach sprzed stu lat, które zdaniem innych były przestarzałe, ale on wiedział, że choć czasy się zmieniały, to jednak zaburzenia wyglądały bardzo podobnie. Powiem wam, że teraz znając pewne wytyczne, przyznaję, że jest mega mądrą osobą. Największej podpowiedzi udziela sam sprawca techniką jaką morduje. Teraz przynajmniej wiem, że są morderstwa zaplanowane i działające według nagłego impulsu. Gdyby o tym pomyśleć, to ma to sens, tylko zwykły człowiek o tym nie myśli. Obalił on również mit, że każdy policjant to twardziel. My nie wiemy ile wysiłku kosztuje ich oglądanie miejsca zbrodni, oraz ile miesięcy koszmarów przybywa do nich każdej nocy. Może i po krótkim okresie czasu przechodzą na emeryturę, ale ile szkód psychicznych przechodzą, to nikt nie wie. Wracając do treści, bywały momenty, kiedy musiałam przerwać czytanie, bo nie wytrzymywałam tak przerażających opisów. W tym momencie jestem gotowa stwierdzić, że książki kryminalne totalnie umywają się do tej. Ta powinna należeć do serii nadprogramowych wrażeń o najwyższej sile nacisku. Ogromnie wciąga, poznacie wszelkie tajniki profilerskie oraz zbrodnie, których nie widziałam jeszcze w żadnej książce, a być może nie przeczytałam ich wystarczająco dużo,by do tego dojść. I by sprecyzować, choć sam aspekt okaleczenia ciała był przerażający, to jednak to, co sprawca zabierał ze sobą, niszczyło bezpieczeństwo myślowe tych, co pozostali, łącznie z organami ścigania. Treść tej książki jest niczym nieznośna piosenka, która wejdzie nam do głowy. Choćby nie wiem jak straszne rzeczy były opisane, gorsze jest niedoczytanie ich, niż brak poznania.
Wielki szacun za treść, sposób przekazu i niekończące się emocje, które nie znikają nawet po zamknięciu ostatniej strony.

Link do opinii

Książka porusza bardzo ciekawy, ale też trudny temat. Kim jest seryjny morderca? Co spowodowało, że w człowieku rodzi się zło? Jak można dopuścić się z zimną krwią takich zbrodni? I jak wygląda praca profilera FBI? Tego wszystkiego dowiecie się dokładnie z tej oto książki.


W powieści jest bardzo dużo opisów najgorszych zbrodni jakie tylko można sobie wyobrazić. I nie ma co ukrywać, książka szokuje i na pewno nie jest to pozycja do czytania tuż przed snem. Nie radzę!
Spotkamy się z najgorszymi mordercami i poznamy też co spowodowało, że stali się takimi jakimi się stali. Jaki wpływ miała na nich w dzieciństwie rodzina, brak miłości, akceptacji i zrozumienia. Bo to co się z nimi stało i kim się stali zaczynało się już w dzieciństwie. 
Jak już pisałam, książka chodź ciekawa to jest również trudna. Co jakiś czas musiałam robić sobie od niej przerwę, bo miałam dość opisów krwawych zbrodni. Czasami czułam się tym wszystkim przytłoczona. 

Książka napewno nie jest dla każdego, a tylko dla czytelników o mocnych nerwach! 

Link do opinii

Kim jest profiter? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, pierwsza myśli, tworzy portrety pamięciowe, oj jak bardzo się myliłam. Człowiek zajmujący się tą pracą stara się wniknąć w psychikę mordercy, badać z jakiego środowiska pochodzi, określić jego przedział wiekowy, gdyby nie to, że chodzi o seryjnych morderców, można by stwierdzić fascynująca praca.  

Robert K. Ressel profiter FBI stara się wejść w umysł przestępcy, analizuje makabryczne zbrodnie i robi wszystko, żeby można było te bestie umieścić za kratami. Wchodzi też do więzień i rozmawia z takimi seryjniakami jak Ted Bundy czy Edmund Keper. Robert był doradcą w trakcie pracy nas "Milczeniem owiec". Potrafi bezbłędnie określić cechy mordercy wie kiedy jest to osoba z okolicy, a kiedy ktoś, kto krąży i zabija swoje ofiary. 

Książka zaczyna się bardzo mocno i krwiście, gdybym czytała fikcję literacką inaczej bym to widziała, jednak opisy zbrodni, które wydarzyły się naprawdę to już zupełnie co innego. Bezwzględni mordercy, którzy zabiją z zimną krwią, bez cienia skruchy, po złapaniu nawet się tym szczycą, coś strasznego. 

Razem z autorem możemy wejść z umysł przestępcy, wiedzieć co nim kierowało, jakie zdarzenia pchnęły go do zabijania i w żadnym z tych przypadków, nie są to korzyści materialne. Dowiedziałam się też, że seryjnymi mordercami stają się mężczyźni, kobieta zabija tylko raz, przy jednym zdarzeniu. 

W tej książce brakuje mi tylko jednego, przeżyć autora, jak sobie radzi z tym trudnym zawodem, z kolejną zbrodnią bo każda z nich, opisanych w tej książce jest bestialska. 

Polecam 

Link do opinii
Avatar użytkownika - niezdarusia
niezdarusia
Przeczytane:2024-02-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI" to bardzo ciekawy tytuł, który czyta się bardzo szybko. 

 

Pomimo tematyki ta pozycja wciąga, trudno się od niej oderwać. Jest napisana przystępnym językiem. 

 

Myślałam, że ten tytuł skupi się na opisywaniu seryjnych morderców i ich zbrodni. Jednak nie do końca tak było. Przeczytamy tutaj również historię Roberta K. Resslera. Po latach służby wojskowej, postanowił on zacząć pracować w FBI. Dosyć szybko zainteresował się profilowaniem przestępców. Warto zaznaczyć, że autor działał w tej branży od lat 70., ta dziedzina dopiero raczkowała. Resslera bardzo zainteresował umysł przestępcy. Chciał zrozumieć dlaczego mordercy zabijają oraz jak to robią. Z tego powodu postanowił prowadzić własne badania. Odwiedzał skazanych w różnych więzieniach, prowadził z nimi rozmowy, współpracował ze specjalistami. To dzięki niemu te badania w ogóle ruszyły.

 

To była niesamowita podróż nie tylko do wnętrza umysłów morderców ale również przez historię tego jak powstało profilowanie, czy jak rozwijała się praca w służbach. 

 

Byłam zdziwiona, że to autor tej pozycji stworzył pojęcie "seryjnego mordercy". Nie sądziłam, że to określenie jest tak młode. W tym tytule znajdziecie wiele ciekawych informacji. Niekiedy trafiają się krwawe opisy, ale nie jest ich zbyt wiele.

 

Jestem zachwycona tą książką. Jest inna niż się spodziewałam, ale może to i nawet lepiej. Bardzo interesuje mnie taka tematyka, jeśli Was też to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł. Myślę, że się nie rozczarujecie! Polecam! 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zabkowa
Zabkowa
Przeczytane:2024-02-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Centrum śmierci
Tom Shachtman0
Okładka ksiązki - Centrum śmierci

OSIEM MILIONÓW MIESZKAŃCÓW TO OSIEM MILIONÓW SPOSOBÓW NA ŚMIERĆ OPOWIEŚĆ JEDNEGO Z NAJBARDZIEJ DOŚWIADCZONYCH ŚLEDCZYCH Z ZAKRESU MEDYCYNY SĄDOWEJ ...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy