Fleurette, jedyna córka w zamożnej rodzinie Delacroix trudniącej się wyrobem perfum, zostaje zmuszona do poślubienia człowieka, który budzi w niej odrazę - Aimery'ego De Lasseta, szefującego wiodącej fabryce pachnideł we Francji. Jedynie katedralne dzwony, wzywające na front w noc poślubną mogą ocalić ją od dzielenia z nim łoża.
Brat Aimery'ego wysyła do niej list, w którym ostrzega Fleurette przed tym małżeństwem. Wkrótce dziewczyna staje w obliczu przerażającej tajemnicy, zdolnej zniszczyć obydwie rodziny i ich perfumiarskie imperia raz na zawsze.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-06-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 460
Odkrycie, że w żyłach imperatora Loethara i jego wroga, króla Leonela, płynie krew tego samego królewskiego rodu, burzy dotychczasowy układ sił. W dodatku...
Druga księga zapierającej dech w piersiach opowieści o dziedzictwie, zemście i przeznaczeniu! Minęła dekada odkąd barbarzyńca Loethar bestialsko podbił...
Przeczytane:2016-12-12, Ocena: 5, Przeczytałam, ***Wojenne czasy,
Fiona McIntosh podarowała czytelnikom urzekającą historię o młodej kobiecie, która pragnęła zostać kreatorką perfum i tworzyć niepowtarzalne zapachy korzystając ze swoich wrodzonych predyspozycji rozróżniania szerokiej gamy aromatów. Niestety po śmierci ojca została wydana za mąż wbrew swojej woli za aroganckiego i porywczego mężczyznę, którego wprost nie znosiła, ale Aimery de Lasset był konkurentem w przemyśle perfumiarskim okolicy i dziedzicem fabryki perfum. W początkach XX wieku aranżowane małżeństwa były bardzo popularne szczególnie wśród zamożnych rodzin. Porywy serca, jako mniej istotne, odkładano na bok, a skupiano się przede wszystkim na wymiernych korzyściach dla obu stron.
Fleurette Delacroix musiała zatem pogodzić się ze swoim losem i utratą marzeń, gdyż od tej pory miała się trzymać z daleka od fabryki perfum. Co ciekawe wybuch I wojny światowej stał się jej sprzymierzeńcem, a rozpoczęte działania zbrojne pomiędzy Francją, a Niemcami uchroniły bohaterkę przed małżeńskimi powinnościami. Aimery wyruszył na front, a Fleurette jako pani domu troszczyła się o posiadłość. Pod jej opieką pozostawała także rodzinna rezydencja, która pod nieobecność braci – żołnierzy pozostawała pusta i opuszczona. W takich okolicznościach spóźniona wizyta szwagra burzy pozorny spokój, kiedy na jaw wychodzą rodzinne sekrety skrywane przez lata.
Jakie tajemnice skrywają obie rodziny? Co wydarzyło się przed laty? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów?
„Sekret perfum” to ekscytująca wyprawa do niewielkiego Grasse na południu Francji, gdzie pośród wzgórz od wieków uprawia się kwiaty – głównie róże, fiołki i jaśmin, które dostarczają olejków do produkcji perfum. Historia Fleurette przesycona jest przeróżnymi aromatami, a sama bohaterka potrafi wspaniale opisywać kolejne nuty zapachów zestawiając je i komponując z poetycką wręcz doskonałością. Ktoś, kto posiada tak niezwykły zmysł powonienia rodzi się bardzo rzadko i powinien wykorzystać ten dar w najlepszym celu – do tworzenia nowych zapachów perfum. O tym właśnie marzy Fleurette, podczas gdy na początku XX wieku rola kobiet w biznesie nie jest dobrze postrzegana, a interesy są wyłącznie domeną mężczyzn. Tym niemniej bohaterka potrafi walczyć o swoje marzenia. Z jednej strony niezależna i wyzwolona, z drugiej ograniczana przez konwenanse, nie chce pogodzić się z decyzją rodziny i szuka sposobu na wybrnięcie „z twarzą” z patowej sytuacji. Jak się jednak okazuje nie wszyscy są zdolni do przebaczenia, a zazdrość i zemsta nie idzie w parze z rozsądkiem.
„Sekret perfum” to saga rodzinna pełna sekretów, intryg i zawirowań, które w zestawieniu z niepewnością i okrucieństwem I wojny światowej nabierają nowego znaczenia. Próba stworzenia pozorów normalności w obliczu wojny wymaga dużo wysiłku i poświęcenia. Udręki złamanych serc i zranionych dusz, miłość i śmierć towarzyszą bohaterom w codzienności. Historia wzbudza wiele emocji, dobrze się ją czyta, a z każdej strony dosłownie bije aromat fiołków, róż, czy innych roślin. Wartka akcja oraz umiejętne połączenie wątków obyczajowych i historycznych sprawiają, że powieść ciekawi i intryguje. Widać, że autorka bardzo dobrze przygotowała się do tej opowieści zbierając materiały na temat przemysłu perfumiarskiego, Grasse, czy samej I wojny. W moim przekonaniu wielbiciele powieści obyczajowych z historią w tle powinni być usatysfakcjonowani. Ja sama z przyjemnością sięgnę po inne powieści autorki, jeśli tylko pojawią się na naszym rynku wydawniczym.
Polecam.