Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego

Ocena: 4.25 (4 głosów)

10 lat za kratami… z zupełnie innej perspektywy.

Lata 80., siermiężne czasy minionego ustroju. Młody mężczyzna, świeżo po studiach, przypadkiem trafia do pracy w areszcie śledczym. Rzeczywistość, z którą będzie musiał wkrótce się skonfrontować, nie napawa optymizmem. Z jednej strony - skostniały system Służby Więziennej, gdzie długie włosy i liberalne poglądy czynią z niego niemal kosmitę. Z drugiej - osadzeni, w gwarze więziennej zwani złodziejami, bez względu na powód ich zatrzymania. A że złodziej zawsze siedzi za niewinność, to wychowawcy z zasady nie ufa…

Słowo „resocjalizacja” jeszcze nie nabrało swojego prawdziwego znaczenia, a nieżyciowe jak cały ówczesny ustrój przepisy i obopólna wrogość czynią codzienną pracę w Służbie Więziennej brutalną szkołą życia.

„Schowani do wora” to wspomnienia byłego wychowawcy, bezkompromisowy i szczery zapis przeżyć za więziennym murem, który obnaża wszystkie absurdy systemu penitencjarnego czasów PRL-u.

Gdyby ktoś wcześniej powiedział mi, że dziesięć lat spędzę za kratami jako funkcjonariusz Służby Więziennej, popukałbym się w głowę. Ja, człowiek, który całym sobą był zaprzeczeniem tego, co niesie za sobą jakaś służba mundurowa. Pacyfista z przekonania; gość, którego nigdy nie fascynował mundur, a uniknięcie służby wojskowej było dla niego równie ważne jak obrona pracy magisterskiej. Ale cóż, życie przynosi różne i zgoła niespodziewane scenariusze. Zawsze gdy gdzieś w jakiejś powieści czytałem taką sentencję, uważałem ją za nieco wydumaną i przywoływaną przez autora na potrzebę chwili. Przekonałem się jednak na własnym przykładzie, że to prawda.

Informacje dodatkowe o Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego :

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2020-09-09
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788381479158
Liczba stron: 258

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Schowani do wora. Wspomnienia byłego wychowawcy więziennego - opinie o książce

Tematyka więzienna zawsze wydaje nam się obca, nieznana i okryta szczyptą tajemniczości. Zazwyczaj nie mamy do czynienia z więźniami, więc takie relacje z pierwszej ręki są ciekawe i intrygujące, wydają się nam mało prawdopodobne.

Autor książki ponad 10 lat był funkcjonariuszem służby więziennej, wychowawcą, a przede wszystkim bacznym obserwatorem tego, co się działo za bramą więzienia. Pracę rozpoczynał w czasach PRL-u, a więc w innym ustroju i całkiem odmiennych od dzisiejszych realiach. Widzimy świat więzienny widziany zarówno oczami osadzonych, jak i klawiszy. Obraz to bardzo smutny i przerażający. Autor przytacza wydarzenia, których był świadkiem i w których sam uczestniczył. Prezentuje nam liczne umoralniające rozmowy z osadzonymi, ich wyrafinowane sposoby na samookaleczenie, wizytacje, kontrole. Poznajemy system kar i nagród, brutalnych metod rozprawiania się z niebezpiecznymi osadzonymi. Widzimy, jak to wszystko się zmieniało na przestrzeni lat, jak podlegało ewolucji. Z zadziwieniem czytałam o sposobach więźniów na przedostanie się do szpitala. Zaskakujące, i dla mnie niewyobrażalne, trudne do zaakceptowania. Ale jakie pomysłowe.

Andrzej Flugel w swoich wspomnieniach przytacza historię wielu osadzonych, tych którzy najbardziej zapadali mu w pamięci, ale również tych, którzy najbardziej dali mu w kość, przez których sam musiał sobie radzić ze swoimi emocjami i przeżyciami. Nie miał łatwo w pracy, przez przypadek trafił w piekło.

W tych okraszonych nutką sentymentalizmu i ironii wspomnieniach brakuje mi trochę większych emocji, szerszego opisu przywoływanych sytuacji i spraw, omówienia poszczególnych przypadków. Odnoszę wrażenie, że autor w tej niewielkiej pozycji chciał przekazać bardzo dużo i pobieżnie. Taka szybka relacja z pracy w więzieniu, pracy niezbyt lubianej, ale dającej szansę na … własne „m”. Owszem, wiele się dowiedziałam z tej lektury, wniknęłam w świat mi daleki i obcy, świat, z którym nigdy nie miałam nic wspólnego. Ale liczyłam na trochę więcej, brakowało mi aspektu psychologicznego opisywanych przypadków, rozebrania ich na czynniki pierwsze. Być może ta książka nie miała być o tym, więc nie powinnam mieć do autora pretensji.

Książka składa się z krótkich i treściwych rozdziałów, co pozwala na rozgraniczenie poszczególnych opisywanych elementów, wprowadza to pewien zamyślony przez autora porządek.

Momentami denerwowała mnie niesubordynacja bohatera, jego przekorny charakter i sposób postępowania. Zdecydował się na pracę w służbach mundurowych, a jednak starał się iść ze swoimi przekonaniami pod prąd. A wszystko w niebezpiecznych czasach PRL-u. Taki samotny outsider; on i cała reszta. Na przykład nieustannie był karany za długie włosy, nie chciał się dostosować do panujących ówcześnie realiów, chciał coś w ten sposób zademonstrować, swoją inność i ignorancję wobec panujących zasad.

Książkę czyta się szybko, tym bardziej, że opisywane historie są prawdziwe, miały kiedyś miejsce. Bije z nich realizm i szczerość. Jednak odrobinę czegoś mi zabrakło, to taka reporterska opowieść, trochę pozbawiona głębszych emocji, pokazania prawdziwego oblicza pracownika służby więziennej. Ale na pewno jest ciekawa i wnosi coś nowego do naszego życia, w którym kierujemy się utartymi rytuałami i zasadami postępowania. Jestem przekonana też, że ta lektura spowoduje, że takie przybytki będziecie omijać szerokim łukiem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2024-03-08, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2024,

Kolejna przeczytana przeze mnie książka o więzieniu. Tym razem jest to spojrzenie na "PRL za murem", byłego wychowawcy więziennego. Można powiedzieć, że wychowawcy "z przypadku". Tenże bowiem, wcale nie miał zamiaru i ani pomyślał, by pracować jako wychowawca w więzieniu, zwłaszcza że trzeba było wtedy włożyć mundur i skończyć szkołę oficerską. 

 

Jednak perspektywa większych zarobków niż w oświacie i obietnica szybkiego otrzymania mieszkania, na które, przypomnijmy sobie, czekało się wtedy 20-30 lat, skusiła młodego wówczas człowieka do tej pracy. Jak skusiła tak i trzymała w więziennictwie dziesięć lat...

 

W zasadzie to ta pozycja niewiele się różni od tych, które czytałam wcześniej. Autor opowiada dużo o samookaleczeniach więźniów i tu przyznaję, że sama jestem pod wrażeniem ich pomysłowości w kwestii wymyślania tak różnych i niesamowitych sposobów samookaleczeń. Opowiada też pan Andrzej o absurdach i durnych zarządzeniach wierchuszki. A także o tym jak to było i kogo gościło więzienie, w którym pracował, w czas wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

 

To dobra książka i nawet mnie wciągnęła, ale jakby niczego zbytnio nowego nie wniosła, więc chyba czas na trochę odłożyć literaturę z tego tematu, bo wszystkie do tej pory przeczytane pozycje o więzieniach zlewają mi się w jedno...

 

Link do opinii

Ciekawią was historie zza więziennych krat? Ja trafiłam na tą książkę przypadkiem. Spojrzałam tylko na okładkę i pomyślałam - biorę ?, a potem się jej przyjrzałam i okazało się, że będą to wspomnienia z więzienia.

Autor, aktualnie dziennikarz, wcześniej pracownik więzienia, napisał książkę o tym, jak wyglądała codzienność osadzonych i jego samego, jako służbisty. Ta biografia jest napisana z humorem, choć pan Andrzej przedstawia też dość trudne, a nawet dramatyczne oblicze więziennictwa za czasów PRL. Szczególnie podobały mi się rozdziały o więzieniu dla kobiet, ale tych było dla mnie trochę zbyt mało. Sam język bardzo przyjemny w odbiorze. Widać tutaj duże dziennikarskie doświadczenie, które pozwala zaciekawić czytelnika. Autor skupia uwagę także na niedociągnięciach systemu, do których musieli się dostosować pracownicy i pokazuje, jak po zniesieniu komuny ten system zaczyna się zmieniać.

Osobiście za taką tematyką nie przepadam, ale uważam, że jest naprawdę dobra. Świetnie przy niej odpoczęłam i oczywiście polecam.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy