Znakomita powieść, która wyszła spod pióra geniusza literatury kryminalnej, Jamesa Lee Burke’a. W swojej, jak dotąd, najbardziej ambitnej powieści, bestsellerowy autor „New York Timesa” opowiada historię Ameryki widzianą oczami wyjątkowego człowieka.
Jest 1934 rok, szesnastoletni Weldon Avery Holland przypadkowo spotyka cieszących się złą sławą kryminalistów – Bonnie Parker i Clyde’a Barrowa – tuż po jednym z ich napadów na bank. W konfrontacji z przestępcami młody Weldon oddaje strzał, jednak nie ma pojęcia, czy kula trafiła do celu.
Dziesięć lat później podporucznik Weldon Holland ledwo uchodzi z życiem podczas bitwy o Ardeny, jednocześnie ratując życie sierżantowi Hershelowi Pine’owi oraz młodej hiszpańskiej więźniarce, Rosicie Lowenstein – kobiecie, która wywiera na niego podobny wpływ jak wcześniej jasnowłosa Bonnie Parker, i jest przy tym równie tajemnicza. Cała trójka przyjeżdża do Teksasu, gdzie Weldon i Hershel uczestniczą w budowie rodzącego się dopiero przemysłu naftowego.
Nie minie kilka lat i Weldon stanie w szranki z niebezpieczniejszymi ludźmi w branży, otrze się o osoby podejrzanej konduity i dwukrotnie straci, po czym odzyska swój majątek. Dopiero jednak perspektywa utraty jedynej i prawdziwej miłości – Rosity – popchnie go do najbardziej odważnego i lekkomyślnego czynu, zainspirowanego spotkaniem pary banitów w czasach młodości.
Samotny wędrowiec, romantyczna historia miłosna i mrożący krew w żyłach thriller w jednym, zabiera czytelnika w podróż pomiędzy kontynentami oraz epokami dziejów Ameryki. To monumentalna epopeja historyczna, pełna bohaterskich czynów, wyrazów lojalności, optymizmu i przejawów dobrego serca, będąca swoistą odą do amerykańskiego snu.
Informacje dodatkowe o Samotny wędrowiec:
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2017-06-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-65568-05-2
Liczba stron: 0
Tytuł oryginału: Wayfaring Stranger
Tłumaczenie: Donata Olejnik
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2017-09-19,
Autor nazywany jest czesto geniuszem literatury kryminalnej.Jednak jego powiesci wyrastaja ponad ten jeden gatunek."Samotnym wedrowcem" moja opinie tylko potwierdza.Stworzyl swoje jak dotad najbardziej ambitne dzielo,ktore moze zadowolic bardzo wybrednego czytelnika.Perfekcyjne polaczenie rasowego kryminalu,powiesci obyczajowej i romantycznej historii milosnej,przedstawione poprzez wydarzenia bedace panorama dziejow Stanow Zjednoczonych,bohater o jasno sprecyzowanych zasadach moralnych,oraz znakomity warsztat literacki autora,sprawiaja,ze po zakonczeniu lektury tej ody do amerykanskiego snu,odczuwa sie wielki zal,ze opowiesc dobiegla juz do konca.Stephen King wiele razy zawiodl mnie swoimi rekomendacjami,ale w przypadku tego autora ma racje w stu procentach.James Lee Burke to wybitny mistrz prozy.Szkoda tylko,ze tak malo znany w Polsce.Normalnie ksiazce wystawilbym bardzo mocna 5-ke,ale poniewaz znacznie slabsze tytuly osiagaja tu oceny maksymalne,to zdecydowalem sie dac 6-ke.Natomiast ogromny minus dla wydawnictwa,za bardzo niechlujne podejscie do korekty i pracy edytorskiej