Magia mogłaby być błogosławieństwem, ale nie tu.
Nie w świecie utkanym przez bogów.
Do niedawna żaden śmiertelnik nie śmiał podważać tych słów, lecz krucjata zmieniła wszystko.
Dzień, w którym Wieczny wypuścił swoją broń na świat okazał się pierwszym z dni końca. Żaden stwórca nie wziął jej na poważnie, kiedy mogli jeszcze coś zmienić i każdy musiał ponieść tego cenę.
Teraz jednak czas żniw zbliżał się już do kresu. Pora, by jego własna broń zwróciła się przeciw niemu.
W końcu wszystko miało się wypełnić. Jego córka wreszcie zasłużyła, by odnaleźć drogę do domu.
Nadszedł czas, by zebrać plon jej krucjaty.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2024-09-28
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 496
Magia mogłaby być błogosławieństwem, ale nie tu, nie w świecie rządzonym przez bogów. Tu posiadanie talentu było przekleństwem. Feniks wiedział o tym od...
Magia mogłaby być błogosławieństwem, ale nie tu. Nie w świecie rządzonym przez bogów. A jednak Łowczyni wiedziała, że wbrew wszystkiemu życie mogło być...