Magia mogłaby być błogosławieństwem, ale nie tu, nie w świecie rządzonym przez bogów. Tu posiadanie talentu było przekleństwem. Feniks wiedział o tym od zawsze, jeszcze zanim objawił się jego własny dar.
On i tak miał szczęście. Wielu nie dożywało jego wieku, a spośród tych nielicznych większość zawdzięczała to stałemu ukrywaniu się. Jemu trafił się inny los. Nawet bogowie potrzebowali sług, gdy przychodziło do rzeczy, którymi sami nie chcieli się zająć. A tępieniem demonów zająć się najwyraźniej nie chcieli.
Feniks był szczęśliwy, mogąc iść tą drogą. Chciał być najlepszym z najemników. A jednak jedno spotkanie wystarczyło, by zboczył na nowy szlak...
I, cholera, nawet u jego końca nie żałował swojego wyboru.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2022 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 442
Magia mogłaby być błogosławieństwem, ale nie tu. Nie w świecie rządzonym przez bogów. A jednak Łowczyni wiedziała, że wbrew wszystkiemu życie mogło być...
Magia mogłaby być błogosławieństwem, ale nie tu. Nie w świecie utkanym przez bogów. Do niedawna żaden śmiertelnik nie śmiał podważać tych słów, lecz...