Co przyciąga nasz gatunek do wojny? Co sprawia, że przemoc postrzegamy jako rodzaj świętego obowiązku, rytuału, który chłopcy muszą przejść, aby stać się mężczyznami?
Barbara Ehrenreich zabiera czytelników w oryginalną podróż od skomplikowanych ludzkich ofiar starożytnego świata do rzezi dwudziestowiecznych wojen i holokaustu.
W Rytuałach krwi autorka przegląda kruche zapiski z prehistorii i odkrywa źródło wojny w nieoczekiwanym miejscu - nie w ,,instynkcie zabójcy" charakterystycznym dla samców naszego gatunku, ale w rytuałach krwi, które pierwsi ludzie odprawiali, by odtworzyć swoje przerażające doświadczenia z silniejszymi drapieżnikami.
Genialne w koncepcji i bogate w zakres Rytuały krwi to monumentalne dzieło, które wciąż zmienia nasze rozumienie największego zagrożenia dla ludzkiego życia.
Barbara Ehrenreich (1941-2022) - dziennikarka, pisarka, aktywistka polityczna i działaczka społeczna. Była stałą współpracownicą magazynu ,,Time", pisała również do ,,New York Timesa", ,,Mother Jones", ,,Ms", ,,The New Republic". Autorka kilku książek o tematyce społecznej i feministycznej, m.in. Za grosze. Pracować i (nie) przeżyć.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-02-22
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Blood rites. Origins and History of the Passions of War
Chciałabym zwrócić Waszą uwagę na książkę "Rytuały krwi. Źródła i historia naszej namiętności do wojny" Barbary Ehrenreich. Jeśli nie straszne są Wam naukowe rozprawki i lubicie zagłębić się w danym temacie ukazanym na przestrzeni wieków - może to być dla Was ciekawa lektura.
"Nie ma znaczenia to, co ludzie myślą o wojnie (...) Wojna trwa. Równie dobrze można by zapytać człowieka, co myśli o kamieniu. Wojna istniała zawsze. Zanim narodził się człowiek, wojna na niego czekała. Pierwotne rzemiosło czekające na pierwotnego rzemieślnika." - Cormac McCarthy
W największym skrócie, Barbara Ehrenreich postanowiła umówić teorię wojny, zastanawiając się przy tym, co i dlaczego pociąga ludzi do wojny. Ale żeby wysunąć jakiekolwiek wnioski trzeba prześwietlić całą historię ludzkości. Ta książka jest interesującą wędrówką po dziejach: od prehistorii, starożytności, średniowiecza po współczesność.
Wojna jest jak choroba zakaźna. To brutalny męski sport. Samej idei wojny można wypatrywać w pierwszych polowaniach na zwierzęta i myślistwie. Ale bez wątpienia największy wpływ na rozwój działań wojennych miało wynalezienie broni palnej.
Autorka w swojej książce często odwołuje się do różnych kultur, mitów, wydarzeń historycznych. Dużą uwagę poświęca religijnemu wymiarowi wojny.
"Po I wojnie światowej wielu ludzi zauważyło, że masowe emocje wzbudzone przez wojnę są niezwykle podobne do tych, jakie normalnie budzi w nas religia."
W "Rytuałach krwi" pojawia się wiele ciekawych przykładów i obserwacji. Znajdziemy tam odpowiedzi na pytania takie jak:
Co wojna daje jednostkom?
Co stanowi jej cel?
Jaki jest stosunek do przemocy?
Jak rozwijało się pojęcie "ofiary"?
Wydaje mi się, że temat wojny został omówiony pod każdym możliwym względem. Nie brakuje tam nawet poglądu na hitleryzm czy amerykański patriotyzm (nacjonalizm). Jest to więc książka szczegółowa, precyzyjnie wyjaśniająca wybraną tematykę. Nie była dla mnie trudna czy skomplikowana w odbiorze ale to dlatego, że na studiach czytałam podobne teksty i chyba jestem przyzwyczajona do takiego poważnego stylu. Książka spełniła moje oczekiwania więc polecam dalej :)
Nagroda PEN/Diamonstein-Spielvogel Award for the Art of the Essay dla najlepszej książki eseistycznej. ,,Gdybym wiedziała" to zbiór najsłynniejszych i...
Jak wygląda utajona bieda w jednym z najbogatszych państw świata? Znana amerykańska pisarka i dziennikarka postanowiła sprawdzić na sobie, co to znaczy...
Przeczytane:2023-03-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
„Wojna jest tak bardzo fascynująca, że nie potrafię się nią nasycić”.
Rytuały krwi B. Ehrenreich to niezwykła książka o wojnie. Wiem, co może teraz część z Was pomyśli — nuda, to nie dla mnie, mam dość tego tematu. Jak tak ciężki i koszmarnie aktualny motyw mogę uznawać za ciekawy? Musicie jednak wiedzieć, że autorka stworzyła książkę, która wojnę analizuje i poddaje ocenie pod różnymi kątami z wielu dziedzin naukowych. Przytoczonych jest w niej mnóstwo przykładów na to, jak w poszczególnych częściach świata rozwijał się człowiek a wraz z nim podejście do konfliktu, przemocy, wierzeń i w końcu roli kobiet i mężczyzn w tym wszystkim.
Zastanawialiście się kiedyś skąd w nas skłonności do agresji? Jak to się stało, że nasi przodkowie w pewnym momencie zaczęli atakować groźne ssaki pomimo prymitywnej broni? Dlaczego składano ofiary ze zwierząt, a w niektórych grupach również z ludzi? I czy zwycięstwo nad innym plemieniem zawsze oznaczać musiało chwałę dla walczących? Dlaczego kobiety, które pomagały w polowaniach a ich boskie wcielania budziły strach i respekt, w pewnym momencie zostały zepchnięte do służebnej roli, a męscy wojownicy stali się elitą narodów. Co popchnęło Kościół, który wbrew swoim wartością zaczął w pewnym momencie akceptować rozlewy krwi? W jaki sposób rodzący się nacjonalizm pomagał zmotywować społeczeństwa do walki?
Ehrenreich zabiera nas w podróż do początków ludzkości, naszych strachów, obaw, chęci panowania nad zwierzętami przy jednoczesnym odczuwaniu wobec nich ciągłego respektu. Przedstawia rodzące się wierzenia, które popychały ludzi do przekraczania kolejnych granic. Zadaje pytania, na które odpowiada, przytaczając ogromną liczbę wypowiedzi badaczy, poczynając od antropologów, psychologów, socjologów, kulturoznawców po wojskowych. To nie praca naukowa, ale mnogość dziedzin, jakie autorka analizuje i na które się powołuje była dla mnie zaskoczeniem.
Czytając tę publikację, co jakiś czas łapałam się na myśli, że nigdy na dane zagadnienie nie spojrzałam w ten sposób lub po prostu się nad nim nie zastanawiałam. Fascynujące było odkrywać jak postrzeganie wojny i agresji zmieniało się na przestrzeni wieków, a jednocześnie jak mocno zakorzenione są w nas pewne rzeczy. Bogactwo bibliografii ukazuje tytaniczną pracę, jaką autorka musiała wykonać, analizując temat. Dzięki swojemu lekkiemu stylowi stworzyła książkę, którą czyta się niczym dobrą powieść. Zapomnijcie więc o datach oraz nudnych definicjach, dajcie się po prostu porwać opowieści, bogatej w ciekawostki, ale i mroczne opowieści o ludzkich losach. Naszej przeszłości.