Rudowłosa ze Starych Babic

Ocena: 4.8 (5 głosów)

Mała podwarszawska gmina pokazana w krzywym zwierciadle. Starobabicka, wiejska elita biznesu i intelektu, a wśród tego grona ona: młoda, ambitna dziewczyna o przezwisku „Chmurka”. Czego szuka na wsi piękna Rudowłosa? Dlaczego nie może uwolnić się od toksycznej rodziny, do której rzucił ją los? Czy ma jakąś szansę wyrwać się z roli Kopciuszka, w której znalazła się w wyniku tragicznych wydarzeń i czy znajdzie się królewicz z bajki w przysłowiowej karecie, który ją uwolni?

Rudowłosa ze Starych Babic to wciągająca od pierwszych stron współczesna powieść o marzeniach, miłości, intrygach i rozczarowaniach. 

Informacje dodatkowe o Rudowłosa ze Starych Babic :

Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2020-01-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788366070981
Liczba stron: 484

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Rudowłosa ze Starych Babic

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Rudowłosa ze Starych Babic - opinie o książce

Znakiem rozpoznawczym Janusza Niżyńskiego są Stare Babice, poczucie humoru, bajkowa fabuła, oryginalny język i sieć intryg, od których nie można się oderwać.

Rudowłosa zwana Chmurką jest sierotą. Przez los była zmuszona zamieszkać w bogatym domu toksycznej rodziny. Choć jej poczucie wartości było bardzo małe, to jej romantyczna dusza nie przestawała marzyć. Wielkie marzenia o miłości i przyszłym życiu mogą się ziścić, trzeba im tylko trochę dopomóc. Przybrana Stella ma charakterek, którego można jej pozazdrościć. Wie gdzie uderzyć, by osiągnąć kolejny cel. Robi to jednak w odróżnieniu od prawdziwej Stelli wyłącznie w dobrej wierze i przy okazji uciera nosa innym, którzy zasługują na potępienie. Książka przypomina mi trochę znany wszystkim serial "Brzydula".

Książka od pierwszych stron wciąga. Jest cały czas pełna humoru i zwrotów akcji. Nowoczesna, a zarazem bajkowa historia, która ma także wartości pouczające i wzbudzające nadzieję. Nie ważne są pieniądze, bogactwa, uroda. Ważne kim jesteśmy, ile złego lub dobrego czynimy innym ludziom. To moja druga książka spod pióra autora i z chęcią przeczytam kolejne. Nigdzie nie znajdziecie takiej oryginalności, mimo że fabuła jest niewyszukana. Ale to jest w niej piękne. Lekka i przyjemna pozycja, którą oczywiście polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - karolinaosewska
karolinaosewska
Przeczytane:2020-02-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,

"Rudowłosa ze Starych Babic", Janusz Niżyński, ocena 5

Kto z nas nie zachwycał się w dzieciństwie przeróżnymi bajkami i baśniami. Czy to Disneya, braci Grimm, Andersena. Nie ma chyba osoby, która by nie znała historii o Kopciuszku. Ile to już powstało adaptacji filmowych czy literackich będących wariacją na temat tej baśni. "Rudowłosa ze Starych Babic" jest właśnie dobrym przykładem takiej wariacji o Kopciuszku.
Można powiedzieć, że współczesną wersją tej baśni.

Tytułowa Rudowłosa to Olga Błoczek, przez bliskich nazywana Chmurką. Pochodzi z Ukrainy, ale zrządzeniem losu trafiła do podwarszawskiej gminy, Starych Babic, gdzie mieszka wraz z rodziną Kowalczuków. Jej rodzice nie żyją, i sierotą postanowił zaopiekować się przyjaciel jej ojca, pan Kowalczuk. Miał on jednak w tym pewien interes. Nie przygarnął dziewczynki bezinteresownie.

Chmurka jak ten bajkowy Kopciuszek jest więc w domu pozbawionym ciepła i miłości, gdzie liczy się pieniądz i władza, w domu gdzie zamiast złej macochy i przyrodnich sióstr, jej los uprzykrzają przyszywany ojciec i jego rozpuszczona córka, Stella. Jedynym promykiem w życiu Olgi, jest pani Maria, gospodyni domu państwa Kowalczuk, która podbiła i moje serce.

Olga nie zdawała sobie sprawy, że jedno przypadkowe spotkanie sprawi, że słońce, rozświetlające jej życie zyska jeszcze jeden promyk, a którym będzie pewien przystojny ogrodnik Wojtek( znany też pod innym imieniem), który skrywa pewną tajemnicę ? Nie zdradzę Wam jaką, musicie przeczytać powieść, to się dowiecie.

Pomyślicie sobie, że to jedna z tych historii miłosnych, jakich wiele. Ona sierota, biedna, pozbawiona miłości, piękna, samotna; zaś on ideał kobiecych wyobrażeń, młody, przystojny, dobrze zarabiający; przed nimi trudności, parę kłód rzuconych przez los pod nogi, a na końcu napis: i żyli długo i szczęśliwie. Co ma nas więc tu zachwycić, ująć za serce?
Usłyszałam kiedyś w pewnym filmie, że każda historia miłosna jest piękna i wyjątkowa, że miłość dwojga serc zawsze jest jedyna w swoim rodzaju. Także historia miłości Chmurki i Wojtka jest piękna i wyjątkowa. Zaczyna się jak każda historia miłosna, od przypadkowego spotkania, które rozpoczyna wędrówkę dwojga ludzi w tym samym kierunku, celem tej wędrówki jest wspólna przyszłość. Podróż ta okraszona jest drobnymi kłamstwami, nieporozumieniami, szalonymi i zabawnymi przygodami, która umocni bohaterów w jednym, że są sobie przeznaczeni i że to właśnie ona, ta słynna prawdziwa miłość. Obok historii miłosnych par słynnych na całym świecie: Romea&Julii; Tristana&Izoldy; Lejli&Majnuna zapisuję dziś historię miłosną Wojtka&Chmurki.

"Rudowłosa ze Starych Babic" to przede wszystkim opowieść o miłości. Lecz także o walce dobra ze złem, opowieść będąca satyrą o ludziach. Autor pokazuje nam wady współczesnego świata, w którym ludzie za pieniądze chcą kupić wszystko, nawet uczucia innych, a władzę, którą mają wykorzystują do niecnych celów, do oszustwa, kradzieży czy innego przestępstwa.

Bohaterowie "Rudowłosej ze Starych Babic" są nietuzinkowi, wyjątkowi, zabawni ale i wzruszający. Do serca przypadła mi Maria, gosposia w domu Kowalczuków, Chmurka, która nie jest typowym Kopciuszkiem, bo zgodnie z kolorem swoich włosów posiada równie ognisty temperament i ostry jak brzytwa języczek. Potrafi przygadać i się odgryźć. Mimo że ma tendencje do użalania się nad sobą, to potrafi wziąć się w garść i stawić czoła przeciwnościom losu, który doświadczał ją wyjątkowo brutalnie od małego. Jest dobrą, mądrą dziewczyną. Sympatię budzi także wybranek jej serca, czyli Wojtek. Jest porządnym, młodym dżentelmenem, ze świecą takiego szukać, ale wiadomo, jak to książe, musi być idealny ? . Natomiast Stella, przyszywana siostra Olgi, zapewni czytelnikom niezłą dawkę śmiechu, poprzez swoje zachowanie, które jest płytkie, głupie i nieprzemyślane i doprowadza do wielu zabawnych sytuacji.

Jedynym minusem za który odjęłam punkt w ogólnej ocenie powieści jest język i styl, jakim napisana jest "Rudowłosa..." Nie ułatwia on lektury, a stosowane przez autora wyrażenia z języka potocznego czy gwary dziwiły, zmuszały do zatrzymania się i zastanowienia o co chodziło autorowi i czy aby na pewno tak to powinno być zapisane. Jest to tylko jedna mała niedogodność przeze mnie wyłapana, która nie wpływa w żadnym stopniu na całkowity odbiór powieści. I nie zaburza obrazu miłości głównych bohaterów. Jestem czepliwa, ale żeby nie było za różowo w tej mojej opinii, to taki jeden mały minusik, musi być ?.

"Rudowłosa za Starych Babic" to piękna opowieść o współczesnym Kopciuszku. Romantycy i miłośnicy komedii romantycznych, baśni i bajek wszelakich, a także wspaniałych historii miłosnych pokochają tę powieść. Poza wątkiem miłosnym "Rudowłosa..." niesie ze sobą inne ważne przesłania, które warto sobie przypomnieć, w tym świecie zdeprawowanym przez pieniądz i żądzę władzy. Ja czytając tę książkę bawiłam się znakomicie, jako niepoprawna romantyczka, ta historia była jak stworzona dla mnie, a motyw z rozbijanym wazonem przez Chmurkę, przywołał mi na myśl mój ukochany film Bollywood: Czasem słońce, czasem deszcz, gdzie historia miłosna też jest piękna i jedyna w swoim rodzaju, jak u pana Janusza Niżyńskiego w "Rudowłosej ze Starych Babic".
Jeśli masz ochotę na ciepłą, wspaniałą opowieść o miłości, przyjaźni i sile dobra to polecam Ci właśnie tę powieść, " Rudowłosą ze Starych Babic". Polecam z całego mojego romantycznego niepoprawnie serducha ! Moja ocena to 5 !

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2020-01-31, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2020,

Mała podwarszawska gmina pokazana w krzywym zwierciadle. Starobabicka, wiejska elita biznesu i intelektu, a wśród tego grona ona: młoda, ambitna dziewczyna o przezwisku „Chmurka”. Czego szuka na wsi piękna Rudowłosa? Dlaczego nie może uwolnić się od toksycznej rodziny, do której rzucił ją los? Czy ma jakąś szansę wyrwać się z roli Kopciuszka, w której znalazła się w wyniku tragicznych wydarzeń i czy znajdzie się królewicz z bajki w przysłowiowej karecie, który ją uwolni?

"Rudowłosa ze Starych Babic" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Janusza Niżyńskiego. Od razu powiem, iż bardzo udanym. W gatunku, jakim jest obyczaj, dominują autorki. Byłam bardzo ciekawa jak autor przedstawi emocje, myśli i uczucia bohaterów z męskiego punku widzenia. Jestem pod wrażeniem, że można tak ubrać w słowa tę historię i oddać wszystko to, co kłębi się w kobiecej głowie.

A jeśli już mowa o kobiecej postaci, to całym sercem i z miejsca pokochałam Chmurkę, Olgę Błoczek, rudą diablicę... Sami widzicie ile określeń! Po prostu przepadam w tej historii. Jestem pewna, że i z Wami będzie podobnie. Bo czyż nie można pokochać tej samotnej, osieroconej w dzieciństwie dziewczyny? Do tego rudej i niezwykle sprytnej? Autor bardzo sugestywnie kreśli jej portret, iż bez problemu możemy wyobrazić sobie jak mogłaby wyglądać. A jeśli dołożymy do tego wszystkiego jej wewnętrzne cechy i zachowanie, dostajemy kompletny obraz postaci. Poza tym szybko się do niej przywiązujemy i mamy wrażenie jakbyśmy to my sami towarzyszyli w wykreowanym przez pana Janusza świecie.

"- Jest dla nas Chmurką także dlatego, że czasem w tej swojej kudłatej, rudej łepetynie miewa totalnie zachmurzenie."

Motyw Kopciuszka wyraźnie daje tu o sobie znać. Nasza bohaterka idealnie odzwierciedla tamtą postać. Śmiem nawet twierdzić, iż jest nawet ciekawsza. Dziewczyna bywa nieobliczalna, ale w taki pozytywny, zwariowany sposób. Niektórzy postrzegają ją jako osobę podstępną i fałszywą. Jednak nic bardziej mylnego. Chmurka gotowa jest nieść pomoc każdemu bez wyjątku (nawet gdy ten na to nie zasługuje), włącznie z ciągłym podporządkowywaniem się. Trzeba przyznać, że to może być zgubne. Ale tylko ona wie, co kryje się w jej sercu, jakie ma marzenie: "Ach! Jak byłoby pięknie, gdyby mrzonki o księciu z bajki czasem jednak się spełniały..."

Tak jak wyżej napisałam, mamy do czynienia z motywem Kopciuszka, jednakże historia została osadzona we współczesnych realiach, więc bez przeszkód odnajdziecie się w fabule. Książka wciąga od pierwszej strony i nie pozwala odłożyć dopóki nie poznamy finału. Przygotujcie się na mnóstwo zaskakujących zwrotów akcji, zawirowań, ciętych ripost, przekomarzanek bohaterów oraz przedziwnych pomysłów Chmurki, które wprawią Was w doskonały humor.

"- Kobieta zasadniczo żyje nie dla swego mężczyzny, ale dla swych przyjaciółek. Po to modnie się ubiera, aby to one ją doceniły i jej zazdrościły. Dopiero na drugim miejscu stawia mężczyznę. To samo z uczuciami... Ale...! Gdy przyjaciółki zaczną naśmiewać się z jej uczuć lub, co gorsza, sprzeniewierzą się jej, wtedy... - cichutko zaświstała - wtedy niech cały świat uważa! Będzie pożar! Wtedy jest zdolna obrócić w popiół wszystko. Nie będzie dla niej żadnej świętości..."

Autor doskonale przedstawił to, jak wyglądają różne powiązania i zależności w małym miasteczku, gdzie można spotkać liczne intrygi, wywieranie nacisku (włącznie z zastraszaniem) na drugą osobę, by ta uległa. Powieściopisarz pokazał również czym jest prawdziwa przyjaźń, bezinteresowna pomoc, wsparcie, szacunek, a przede wszystkim miłość, która wraz z upływem czasu dojrzewa, zbiera plony zaufania i szczerości.

Muszę wspomnieć jeszcze o stylu, w jakim napisana została ta książka. Początkowo było mi ciężko przyzwyczaić się do niektórych zwrotów, wyrażeń, zdrobnień, jakich używa autor (odnosiłam nawet wrażenie, iż mam do czynienia z XIX-wieczną powieścią), jednak szybko się to zmieniło za sprawą wciągającej historii bohaterów.

"Rudowłosa ze Starych Babic" to pełna emocji i dobrego humoru powieść o współczesnym Kopciuszku. To książka o miłości, marzeniach, intrygach, rozczarowaniu, samotności, szukaniu swojego miejsca w życiu, problemach dnia codziennego. Czy rudowłosa Chmurka odnajdzie swojego księcia? Przekonajcie się, warto!

Link do opinii
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2022-10-01, Ocena: 2, Przeczytałam, 2022,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy