Renée

Ocena: 4 (1 głosów)
Historia, to nasze wspólne dziedzictwo tworzone przez i dla ludzi. Nie zawsze jest ona łatwa do przekazania dzieciom. Trudne tematy związane z burzliwą przeszłością Europy i świata, z jej kształtowaniem się i rozwojem, to kompleksowe zadanie dla pedagogów. W powieści "Renée", autorka proponuje podejście do tej tematyki wspólnego dziedzictwa historycznego przez zabawę w detektywów. Opowieść rozgrywa się w Miejskiej Szkole Artystycznej, gdzie króluje taniec, muzyka i sztuki plastyczne. Nic w natychmiastowym połączeniu z historią pisaną przez duże H. A jednak... Dziwne zdarzenia paranormalne, manifestujący się duch, który śpiewa nieznane piosenki, to przyczyna do podjęcia śledztwa przez grupę młodych tancerzy. Przy użyciu metod współczesnej technologii, archiwum biblioteki miejskiej i ich niezwykłej determinacji, amatorscy badacze odkrywają źródło problemu i fakty, o których właśnie zaczynają się uczyć w szkole. Zamiast wkuwania na pamięć dat i suchych opisów, przeżywają autentyzm historii w swojej zwykłej codzienności. Lekcja poznania i inteligentne czerpanie z doświadczeń przeszłości, to cel wszystkich przekazów historycznych. Nagrodą dla najwytrwalszych i najsprytniejszych jest imienny zapis na kartach historii.

Informacje dodatkowe o Renée:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2018-01-25
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-8119-128-9
Liczba stron: 70
Tytuł oryginału: Renée
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Renée

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Renée - opinie o książce

Te żarty w złym guście muszą się wreszcie skończyć. (s. 20)

Główni bohaterowie to grupa 11-latków, uczęszczająca na lekcje tańca do Miejskiej Szkoły Artystycznej w aglomeracji Paryża. To właśnie w studiu tanecznym „Mariusa Petipy” zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Ktoś zapukał do drzwi i uciekł, trzaśniecie drzwi wejściowych i uczucie czyjejś obecności, schowanie tornistra do kabiny prysznicowej, woda lejąca się bez przyczyny. Z czasem jakość i ilość paranormalnych zdarzeń zaczyna się nasilać, i to na terenie całej szkoły. W dodatku ktoś nuci „starą” melodię.

Te żarty w złym guście muszą się wreszcie skończyć. (s. 20)

Nikt w szkole ani spoza niej nie potrafił rozwikłać tajemniczych zdarzeń, dopóki życie przypadkiem nie zmusiło do tego dwójki przyjaciół, przyszłych tancerzy. Arsen i Mikołaj przebywający za karę w szatni postanawiają rozwiązać zagadkę i zdefiniować Głos. Do śledztwa angażują swoją grupę tańca. Młodzi tancerze stawiają pierwsze kroki jako detektywi. Stanowią zorganizowaną grupę dochodzeniową. Robią burzę mózgów, dzielą się pomysłami i zadaniami. Są archeologami historii. W swej pracy detektywistycznej wykorzystują archiwum biblioteki miejskiej, Internet

On jest sprytny, ten nasz żartowniś. (s. 21)

Autorka w swej krótkiej powieści stawia na taniec, współpracę w grupie i historię. Promuje naukę przez zabawę, zabawę w detektywów. Mali bohaterowie zgłębiają tematykę wspólnego dziedzictwa historycznego Europy i to nie za pomocą wkuwania dat i opisów historycznych wydarzeń na pamięć, lecz przez autentyczne wydarzenia. Wprawdzie akcja rozgrywa się w ciągu kilku tygodni we Francji, ale w powieści nie brak polskiego wątku. I niech to będzie kolejną zachętą do sięgnięcia po powieść Renèe oprócz niewielkiej objętości i krótkich rozdziałów.

Znowu ten głos. (s. 23)

Książkę czyta się lekko i z rosnącym niepokojem oraz zaciekawieniem, co też wyrabia się w Miejskiej Szkole Artystycznej. Ów niepokój potęgują ilustracje autorki. Generalnie wyglądają jak wstępne szkice wykonane ołówkiem z czasami mocniej zaznaczonymi niektórymi liniami. Lecz mnie bardziej przypominają zepsute kartki z ksero, kiedy to tusz nie został utrwalony na papierze, a nieudana kopia nie wiadomo do końca co przedstawia. Szkoda tylko, że te ilustracje niejako wyprzedzają treść, choć raczej nie domysły czytelnika. Za to atrakcyjnym dodatkiem do treści książki są dwie piosenki z zapisem nutowym oraz zaproszenie autorki do muzykowania, wystarczy zajrzeć na Facebooka.

Musimy zakończyć tę maskaradę. (s. 25)

Niepozornej wielkości książka skierowana jest do młodych czytelników, mniej więcej 9-12 latków, którzy mają dryg do muzyki i do… rozwiązywania tajemnic sprzed wieków. Kim jest Głos? Jakie melodie nuci? Co oznaczały dziwne kreski na płótnach? Co z tym ma wspólnego królowa francuska? Przeczytajcie sami i dajcie się zaskoczyć! Także nagrodą dla małych detektywów.

Link do opinii
Inne książki autora
Zielone róże
Katarzyna Ducros0
Okładka ksiązki - Zielone róże

Fabuła książeczki przenosi czytelników do niezwykłego kraju, w którym żyje młoda kobieta o imieniu Anna. Anna jest kochającą mamą, która...

Tulipanka. ...i kolor pomarańczowy
Katarzyna Ducros0
Okładka ksiązki - Tulipanka. ...i kolor pomarańczowy

Tulipanka powstała jako kreacja utalentowanej ilustratorki Ewy Zielińskiej. Obraz baletnicy wśród kwiatów napotkała w internecie Katarzyna Ducros, autorka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy