Razem na święta

Ocena: 5.25 (4 głosów)

Cuda się zdarzają nie tylko w filmach. Takiej historii o świętach jeszcze nie było!

Magda Dzika pracuje w słynnej fabryce bombek w Bożych Dołach. Opiekuje się trójką młodszego rodzeństwa i skrycie marzy, by zostać ilustratorką książkowych okładek. Kiedy dzieciaki nieoczekiwanie trafiają do pieczy zastępczej, dziewczyna obiecuje im, że na święta znowu będą razem. Tylko, że do świąt zostało kilka tygodni…

Rozpędza się śniegowa kula problemów. Dom nie spełnia wymogów technicznych, dzieciaki się buntują, a procedury piętrzą. Magdzie wydaje się, że wpadła w życiową zaspę po uszy, ale od czego jest stado? Wioska pełna ciepłych serc wyciąga do rodziny Dzikich dłonie w wełnianych rękawiczkach. Dzieją się cuda, a mecenas Foch okazuje się nie być takim gburem, jak go malują.

„Razem na święta” to książka ciepła jak kubek naparu z miodem i imbirem. Romantyczna jak wieczór przy kominku. Wzrusza, rozbawia, szuka odpowiedzi na pytanie, czym jest rodzina. Nastraja na święta lepiej niż czekoladki z kalendarza adwentowego.

Informacje dodatkowe o Razem na święta:

Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788368101386
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Razem na święta

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Razem na święta - opinie o książce

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się podobała, dlatego z chęcią sięgnęłam po zimowo - świąteczną odsłonę pisarki, a mianowicie po książkę "Razem na święta". Powieść ta jest z gatunku literatury obyczajowej. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jeden poranek i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Fabuła została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w niesamowicie prawdziwy i barwny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje wady i zalety, borykają się z różnymi przyziemnymi problemami, zdarza się im popełniać błędy czy postępować pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w niektórych przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Jestem również pewna, że z powodzeniem moglibyśmy spotkać ich w rzeczywistości. Na kartach powieści mogłam bliżej poznać Magdę (a właściwie Fabię) - jej myśli, odczucia, mogłam dowiedzieć się z czym młoda kobieta mierzy się każdego dnia, stopniowo także jakie wydarzenia z przeszłości wpłynęły na jej obecne życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Mogłam także poznać trójkę jej rodzeństwa, którymi kobieta się opiekuje - Bola, Lenę i Franka. Każdy jest zupełnie inny, każdy jest jedyny w swoim rodzaju i każdy przysparza Magdzie małych bądź większych problemów, z którymi Dzika jest zmuszona się zmierzyć. Muszę przyznać, że czytając tą historię tak naprawdę trudno mi było przewidzieć co wydarzy się na kolejnych czytanych stronach.. Losy bohaterów poruszyły mnie do głębi, a wszystko towarzyszące im emocje chłonęłam całą sobą! Uwielbiam małomiasteczkowy klimat w książkach, gdzie wszyscy się znają w razie potrzeby potrafią otworzyć swoje serca i duszę na krzywdę innych ludzi, a tutaj jest to naprawdę w rewelacyjny sposób zaprezentowane. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak społeczność się zaangażowała w pomoc Magdzie i jej bliskim. Idealnie sprawdziłoby się tutaj powiedzenie, że " prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Bardzo istotna rolę w tej historii odgrywają postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania do życia głównej bohaterki, mowa o jej współpracownikach z Fabryki Bombek, mecenasie Fochu i jego babci czy małżeństwie sprawującym pieczę zastępczą nad rodzeństwem Magdy. Chociaż autorka porusza tutaj szereg ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich to wpłata w to moc dobrego humoru. Ja, szczególnie w momentach kiedy Magda przekomarzała się z Wojciechem wielokrotnie parskałam śmiechem, naprawdę. Autorka ma niesamowity dar do jednoczesnego wzruszania i rozbawiania Czytelnika. Czytając ostatnie strony tej powieści byłam w zasadzie pewna, że doskonale wiem jak dalej potoczą się losy bohaterów, jednak pisarka ogromnie mnie zaskoczyła takim, a nie innym obrotem sprawy.. i muszę przyznać, że z chęcią poznałabym dalsze losy rodziny Dzik oraz bliskich im osób. Autorka na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że wszystko dzieje się po coś, że nic nie jest dziełem przypadku, a ludzie pojawiający się "niespodziewanie" na naszej drodze znajdują się na niej nie bez przyczyny. Ciekawie oddała także klimat świąt, w trochę inny, nieszablonowy sposób, ale mi się to bardzo podobało. "Razem na święta" to historia, która z pewnością skłania do głębszych przemyśleń. Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na więcej! Polecam!

Link do opinii

Magda Dzika dzieli swój czas między pracą w słynnej fabryce bombek w Bożych Dołach a opieką nad swoim młodszym rodzeństwem. Ma swoje marzenia, plany, pragnie zostać ilustratorką książkowych okładek, jednak na razie musi to odłożyć na bok. Pewnego dnia staje się coś strasznego, jej rodzeństwo zostaje zabrane i trafiają do pieczy zastępczej. Wszyscy są z sobą bardzo zżyci, więc rozłąka nie jest ani trochę przyjemna. Pragną tylko jednego, znowu być wszyscy razem. Magda obiecuje im, że na święta znowu będą razem. Czasu ma nie zbyt dużo, do świąt zostało kilka tygodni, a problemy się mnożą. Okazuje się, że dom nie spełnia wymogów technicznych, procedury piętrzą, a jakby tego było mało, dzieci zaczynają stwarzać problemy. Magda zaczyna się załamywać, jednak wie, że nie może się poddać, musi zrobić wszystko, żeby dotrzymać złożonej obietnicy. Czy jej się uda? Co jeszcze się wydarzy? Czy znajdzie się ktoś, kto wyciągnie do nich pomocną dłoń?

Książka, w której historia jednocześnie bawi i wzrusza – tak w jednym zdaniu podsumowałabym książkę. Mnie zdecydowanie się podobała. To historia o walce o najbliższych, o problemach z tym związanych, o smutkach i radościach. Czytało się ją naprawdę szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Dla mnie była to pozycja na jedno popołudnie. Akcja sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami.

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dobrze wykreowani. Każdy coś wnosi do historii, każdy warty bliskiego poznania, chociaż nie będę ukrywać, że nie każdego polubiłam.

„Razem na święta” to książka ze świetną historią wywołującą wiele emocji, którą polecam i to nie tylko w okresie świątecznym.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - booksitsmypassio
booksitsmypassio
Przeczytane:2024-11-03, Ocena: 6, Przeczytałam,

Tytuł: Razem na święta

Autor: Barbara Kwinta

Wydawnictwo Lira

Data premiery: 09.10.2024r

#współpracareklamowa

#współpracabarterowa

#współpracarecenzencka

 

"Nikomu nic nie mówiłam. Niby miałam pancerz, niby nic mnie nie ruszało, niby nieustraszona, ale w biedzie nawet pancerze są używane, z drugiej ręki, pełne dziur których nie da się zacerować. Przez te dziury wpadają słowa - drapiące kłaczki, które potem trudno wyjąć. "

 

Autorka stworzyła piękną niebanalną powieść świąteczną, która dogłębnie porusza i zmusza do refleksji.

Jest w niej pełno humoru, a zarazem jest tak wartościowa. Bohaterowie są charakterni i dobrze wykreowani.

Autorka porusza trudne tematy, takie jak wychowywanie się bez rodziców.

Główna bohaterka walczy o swoje niepokorne rodzeństwo stawiając swoje potrzeby na drugim miejscu.

Ta klimatyczna historia idealnie nastroi czytelnika na nadchodzące święta, a fabuła histori przypomni o tym jak ważną rolę odgrywa rodzina.

Gorąco polecam.

Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.

#książkoweimpresje #polskiebookstagramy #bookstagrampl 

Link do opinii
Avatar użytkownika - ja-carpe_diem
ja-carpe_diem
Przeczytane:2024-11-17, Ocena: 4, Chcę przeczytać,

Jestem zdumiona kolejnymi świętami, rokiem, który niebawem dociągnie do końca swych dni. Ledwie lato się skończyło, założyłam pełne buty... cały czas czuję słońce w sobie. Wyszło na to, że dałam się zaskoczyć jak drogowcy. 

Tulę świąteczną powieść #razemnaswięta, która toczy się przed, jednak jest idealnym preludium do magii świąt. Źle się dzieje, chwilami @basiakwinta miażdży nas narastającymi problemami, piętrzy trudności, wymyśla i lawiruje, a jednak wszystko otacza humorem, lekkością i życzliwością. Czytając ma się wrażenie, iż szklanka jest zawsze do połowy pełna, wali się, rozpryskuje, a na końcu tunelu czeka światełko nadziei. Cuda, to nieprzypadkowe zbiegi okoliczności - to my i nasze czyny. 

Pisarka, znana z literatury obyczajowej, skupia się na emocjach, zawiłościach ludzkich relacji oraz wyzwaniach, jakie niesie życie. Jej bohaterka, z pozoru krucha dziewczyna, obarczona obowiązkiem opieki nad rodzeństwem, udowadnia każdym słowem i czynem, że jej działania wypływają z miłości do dzieci, a nie z wymuszonej szarości następujących po sobie dni. 

Trudne sprawy, ciężkie wybory, przeciwności losu, wszystko się kumuluje w Dzikości, eskaluje i rodzi nowe uczucia, ente wyzwania, radość i śmiech. Idealna na zimowy czas powieść, opowiada historię pełną ciepła, wprowadzając w świąteczny nastrój. 

Otulona kocykiem (żartuję), z kotem przy kominku, sącząc herbatkę z imbirem, oddaję się ulubionemu czarowi literek. 

 

empikgo #reklama

Link do opinii
Avatar użytkownika - Euka
Euka
Przeczytane:2024-12-04, Przeczytałem, Mam,
Inne książki autora
Chwała meksykańskim zakonnicom
Barbara Kwinta0
Okładka ksiązki - Chwała meksykańskim zakonnicom

Kochająca planowanie i rutynę Emilia Starska wsiada do życiowego rollercoastera. Po przeczytaniu listu od zmarłej mamy dochodzi do wniosku, że nie może...

Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa
Barbara Kwinta0
Okładka ksiązki - Jestem Wandzia. Jesień pierwsza klasa

Wandzia Wilk tuż przed wakacjami skończyła siedem lat i właśnie wypadł jej drugi ząb. Na dodatek wraca od babci Mileny, a tu w domu... pizza. Oj, w domu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Oszpicyn
Krzysztof A. Zajas ;
Oszpicyn
Tropem miłości
Izabela M. Krasińska
Tropem miłości
Psy gończe
Joanna Ufnalska
Psy gończe
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy