Nie zawsze musisz prowadzić. Czasami ważniejsze jest to, kto z tobą jedzie.
RAHIM, współzałożyciel legendarnej Paktofoniki i Pokahontaz, ojciec i szara eminencja wytwórni MaxFloRec, po raz pierwszy opowiada szczerze o swoim życiu, hip-hopie, dorastaniu na Śląsku, spełnianiu marzeń i budowaniu muzycznej kariery. Od pierwszych bitów klejonych na amidze 1200 w rodzinnym mieszkaniu w Mikołowie, przez nagrywki z 3-X-KLANem, Kalibrem 44 i fenomenalny sukces Paktofoniki, aż po solową karierę, powstanie Pokahontaz, niecodzienne kolaboracje i własną wytwórnię MaxFloRec.
Ta książka to wyczerpująca opowieść o miłości, przyjaźni, pakcie przy dźwiękach głośnika, a także nieuczciwych wydawcach i dzikim muzycznym rynku lat 90, w którym albo byłeś twardy, albo zostawałeś pożarty i kończyłeś z długami. Przeczytasz w niej o kulisach pracy nad kultową ,,Kinematografią", śmierci przyjaciela, szaleństwie, które nastało po premierze filmu ,,Jesteś bogiem", budowaniu własnej muzycznej tożsamości, pożegnaniu z przeszłością, o honorze i zaczynaniu wszystkiego od nowa, a także o Pokahontaz, nowych brzmieniach, promowaniu młodych artystów i całkowicie nowych projektach.
To szczera spowiedź i podsumowanie ponad 20 lat życia pełnego muzyki, ciekawych opowieści, spotkań i ludzi. To książka faceta, który dużo osiągnął, jednocześnie nigdy nie zapominając o tych, których ma wokół siebie. I o osobach, które pomagały mu tworzyć i nieustannie przeć naprzód. O tych wszystkich, którzy są tacy jak on.
O ludziach z tylnego siedzenia.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2020-11-17
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 330
POCZTÓWKI Z PANDEMII... czyli książka koncertowa CZYTAJ, SŁUCHAJ, OGLĄDAJ! Dosłownie! Niecodzienne połączenie niezwykłej książki, a także fantastycznego...
Przeczytane:2020-11-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2020, 52 książki 2020,
Zacznę od tego, że ta książka jest dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Płynnie i szybko się ją czyta. Rahim opowiada "mi"/ "nam" o sobie jakby był naszym bliskim kumplem. Bez cukru, lukru, tak jak czuje i tak jak jest oraz jak było. Odświeża część historii Paktofoniki, ale nie buduje na niej całej opowieści. Paktofonika to tylko etap w jego życiu. Swoją drogą bardzo ciekawym i inspirującym życiu. Jest świetnym artystą, a w tej książce objawił mi się też jako interesujący człowiek. Jako osoba, która pisząc o sobie nie zapomina o ludziach, którzy go ukształtowali, którzy mu pomogli. Ci z tylnego siedzenia, niedostrzegani, pomijani - zbudowali go i doprowadzili do tego miejsca w którym jest. W książce pojawiają się proste i uniwersalne przesłania dotyczące życia. Dla kogoś mogą być błahe. Moim zdaniem są w samo sedno, są szczere i prawdziwe jak Rahim w tej książce. Dla fanów uważam, że to pozycja obowiązkowa. Dla innych okazja by poznać artystę, jego środowisko i samemu ocenić. Nie będzie to zmarnowany czas.