Trzeci tom historii Hope i Anthony’ego.
Hope wraca do domu ze stanowczą decyzją, że już nigdy nie pozwoli Anthony’emu się do siebie zbliżyć. Pomimo to mężczyzna nie zamierza odpuścić. Jest zdeterminowany, by jeszcze raz zawalczyć o ukochaną i dzieci. W końcu udaje mu się przekonać Hope, żeby dała mu ostatnią szansę.
Oboje nie mają jednak pojęcia, jak wiele trudności jest przed nimi. Czy wystarczy im sił, aby je pokonać? A może to właśnie na barkach Anthony’ego spocznie ciężar całej odpowiedzialności, żeby uratować wszystkich i wszystko, co jest dla niego ważne?
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 288
Język oryginału: polski
Tytuł : Ptaszynka 3. Bracia Davies. Tom III.
Autor : Katarzyna Strawińska
Wydawnictwo Niezwykłe
Data premiery : 15.05.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki :
Trzeci tom historii Hope i Anthony’ego.
Hope wraca do domu ze stanowczą decyzją, że już nigdy nie pozwoli Anthony’emu się do siebie zbliżyć. Pomimo to mężczyzna nie zamierza odpuścić. Jest zdeterminowany, by jeszcze raz zawalczyć o ukochaną i dzieci. W końcu udaje mu się przekonać Hope, żeby dała mu ostatnią szansę.
Oboje nie mają jednak pojęcia, jak wiele trudności jest przed nimi. Czy wystarczy im sił, aby je pokonać? A może to właśnie na barkach Anthony’ego spocznie ciężar całej odpowiedzialności, żeby uratować wszystkich i wszystko, co jest dla niego ważne?
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.
"Mimo że wydawałem się uodporniony na krzyki, to jej wyrwały ze mnie płacz z bezsilności."
Kontynuacja historii Anthony’ego i Hope, która wzrusza, pokazuje siłę miłości oraz trudności życia.
Hope mierzy się z trudnościami bycia w ciąży, a Anthony walczy o ukochaną i dzieci.
Autorka stworzyła piękną i emocjonujcą historię.
Wątek depresji poporodowej był idealnie poprowadzony, a sama historia jest wręcz cudowna.
Nie zabraknie pikanterii, a i również będziemy mogli się pośmiać.
Teraz tylko zostało wyczekiwać historii Colina na papierze. 💜
Lekkie pióro autorki sprawia, że historia czyta się sama, a dobrze wykreowani bohaterowie sprawiają, że historia zaczyna żyć własnym życiem w naszej wyobraźni. 💜
Gorąco polecam Wam tę historię jak i całą serię. 💜
PS: Historię Colina i Matthew można przeczytać na wattpad. 🤭
Dziękuję autorce i wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #ewelabook @ewelabook
Po raz trzeci możemy przeżywać zwariowane wydarzenia z życia bohaterów oraz decyzje,które owocowały w ogromną ilość emocji.
💜Postać Hope przyprawiała mnie o uśmiech na twarzy,smutek a nawet niepokój.Wszystko to za sprawą tego,co przeżywała i z czym musiała się zmierzyć.Jest to dowód na to,że życie bywa nieprzewidywalne.Czasem nie wszystko możemy zaplanować a hormony przyprawiają o zawrót głowy.
💜Natomiast Anthony pokazał się ze swojej lepszej i bardzo cierpliwszej strony.Swoim zachowaniem,zazdrością i pewnością siebie zyskał w moich oczach.Jego ochrona Hope przed swoim ojcem mnie rozczuliła-takiego mężczyzny każda chciałaby mieć obok siebie.
💜Bracia Davis nie pozwalają o sobie zapomnieć.Swoim zachowaniem i zabawnymi ripostami przyprawiali o uśmiech i rozluźnienie w fabule.Ich się kocha za nic i za wszystko.
💜Historia jest świetną kontynuacją bohaterów,która pokazuje,że nic nie można zaplanować a narzucone obowiązki przytłaczają.Jednak siła miłości bywa ogromna i dzięki niej można wiele zdziałać.
💜W książce odnajdziecie wiele emocjonujących chwil oraz wydarzeń,które przynoszą zaskakujące momenty.Dzięki temu nie będziecie się nudzić podczas czytania.
💜Koniecznie przeczytajcie co ciekawego wydarzyło się w III tomu Ptaszynki
P O L E C A M
Przyszedł wreszcie czas na trzeci i zarazem ostatni tom historii Hope Clinton i Anthony'ego Daviesa. Czy liczyłam na to, że ta odsłona będzie najlepsza ze wszystkich? Być może. Czy tak się stało? Polemizowałabym, ale w tym miesiącu czytałam już gorsze książki, więc w sumie na tle innych nie wypadła tak źle.
Dla tych, którzy czytali poprzednie części nie będzie zaskoczeniem, że głównym wątkiem tego tomu jest bliźniacza ciąża Hope. I chociaż osobiście nie przepadam za tym motywem, liczyłam, że może będzie to impuls do tego, by główni bohaterowie wreszcie się otrząsnęli i zaczęli zachowywać się, jak przystało na dorosłych ludzi, którzy są w związku. Cóż... Po raz kolejny nieco się przeliczyłam.
Przyzwyczaiłam się już do tego, że z Anthony'ego jest taki boss mafii, jak z koziego tyłka trąba, ale tym razem już nawet przestał stwarzać pozory. I tak szczerze powiedziawszy, gdyby nie pojedyncze epizody zwyczajnie zapomniałabym, czym on się tak naprawdę zajmuje i tak w zasadzie mógłby być nawet zwykłym, nudnym księgowym, bo nie zrobiłoby to żadnej różnicy.
Bardzo podobał mi się za to pomysł z przysięgą głównych bohaterów. Uważam, że ten jeden z wyjątkowych momentów w ich życiu został przedstawiony genialnie i szczerze powiedziawszy, nie wyobraziłabym go sobie lepiej! Dlatego za ten element należy się autorce ogromny plus.
Myślę, że na uwagę zasługuje również wątek przedwczesnego porodu i wszystkie emocje, które towarzyszyły Hope przed i bezpośrednio po nim. Nie znam się wprawdzie na depresji poporodowej, ale to, w jaki sposób została przedstawiona perspektywa dziewczyny, wydawał mi się bardzo autentyczny i wręcz chwytał za serce, chociaż trochę żałuję, iż nie został pociągnięty dalej. Miałam nadzieję, że powolne wychodzenie z tego stanu będzie trochę rozciągnięte w czasie i opisane bardziej szczegółowo, ale być może autorka nie chciała, aby ten wątek zdominował cały tom.
Bardzo podobał mi się również fragment dotyczący podróży do Włoch, dzięki któremu mogłam nieco poznać narzeczoną Matta. Odebrałam to jako taki ukłon w stronę historii kolejnego z braci Davies i przyznam, że jestem bardzo ciekawa, jak autorka podeszła do tematu aranżowanego małżeństwa.
Jeżeli miałabym podsumować "Ptaszynkę" jako całość to muszę przyznać, że mam z tą trylogią dość duży problem, który polega na tym, że bardzo nakręciłam się na tę historię. Opis był świetny i dawał nadzieję na to, że będzie to prawdziwa perełka wśród debiutów literackich. Na dodatek, kiedy wspomniałam, że będę tę książkę czytać, moje koleżanki, które znały wcześniejszą wersję z wattpada, a które znają dość dobrze mój gust literacki, stwierdziły, że mi się spodoba, więc moje podekscytowanie sięgało zenitu. Z doświadczenia wiem, że historie z tej platformy, które sama miałam okazję wcześniej czytać, są zdecydowanie lepsze, kiedy zostaną już finalnie wydane, dlatego byłam pewna, że i tak będzie w tym przypadku. I naprawdę potencjał tej historii był ogromny! I jest mi strasznie przykro, że nie został w pełni wykorzystany.
Niemniej jednak jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się losy pozostałych braci Davies, dlatego niebawem zapoznam się z ich historiami, które można znaleźć na wspominanej powyżej platformie.
?Recenzja?
Premiera 15.05.2024
,,Ptaszynka 3" - Katarzyna Strawińska
Współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle
Dalsza historia Hope i Anthony'ego.
Tym razem bohaterowie muszą zmierzyć się z macierzyństwem. Hope jest w ciąży, ale boi się o swoje dzieci. Nie chce aby wychowywały się w świecie przemocy i niebezpieczeństwa, dlatego postanawia od niego odejść. Teraz liczy się ona sama i jej dzieci. Niestety dosyć szybko Hope łamie dane sobie słowo. Zamiast skupić się na swoim dobru, to ciągle ciągnie ja do Anthon'ego. Właściwie to on się mocno narzuca, ale dalej ja kocha i nie chce jej zostawiać, tym bardziej, że musi teraz martwić się o większą ilość osób. Oni oboje mocno się kochają, ale Hope wytycza zasady, które potem łamie i nawet się wścieka gdy on postawania się do nich dostosować. Bardzo mnie irytowała w tym tomie, miałam nadzieję że trochę się ogarnie i przynajmniej uda, że chce trochę przestrzeni, ale nie on po kilku stronach już do niego lgnie. Niestety Hope jest mocno irytująca, a w tym tomie już za bardzo. Rozumiem humorki ciążowe i w ogóle cały je stan, ale no bez przesady. Nie raz miałam ochotę mocno przemówić jej do rozumu. Dopiero w połowie i pod koniec zyskała moją szczególną uwagę, zwłaszcza gdy przechodziła kryzys.
Autorka poruszyła temat depresji poporodowej, która może dotknąć każdą kobietę. Nie wiadomo dlaczego tak się dzieje, ale ważne, żeby wtedy miałam bliskie sobie osoby, które jej pomogą. Anthony stanął na wysokości zadania i z cierpliwością wspierał partnerkę. Do tego jego bracia, którzy nie raz pokazali, że można na nich liczyć. Połączyła ich siostrzano-bratnia więź. Ich pomoc była nie do opisania.
Fabuła kontynuacyjna nie była przewidywalna, oprócz zachowania Hope. Chociaż miałam nadzieję, że tym razem będzie inaczej, niestety się pomyliłam. Oprócz tego inne sprawy były czystym zaskoczeniem i przyjemną podróżą. Scen łóżkowych było dużo więcej niż w poprzednich częściach, zwłaszcza, że nie byli już razem. Jednak Hope miałam dużą potrzebę, a Anthony się nie opierał.
Ogólnie książka nie jest zła, ale przez zachowanie głównej bohaterki na samym początku nie czytało mi się zawsze przyjemnie. Często byłam znużona i poirytowana, a nie lubię taka być, bo wtedy w ogóle odechciewa mi się czytać. Do plusów można zaliczyć samą postać Anthonego, który nie raz udowodni, że można na niego liczyć i pomimo swojej niebezpiecznej profesji można zaufać. Zawsze stara dbać się o ukochanych.
Finałowy tom historii Hope i Anthony'ego nie porwała mnie zbytnio, ale miała swoje przebłyski ciekawości. Ważny jest poruszony temat przez autorkę, który pokaże jak powinni zachowywać się ludzie, gdy ktoś bliski cierpi.
6/10
Miałam okazję czytać fajną historię. Polubiłam mega braci Davies i Hope.
Może od początku. Pierwsza dwa tomy czytali mi się miło i z niecierpliwością czekałam na kolejny tom, aby poznać koniec ich historii. Tak jak zakończenie ostatniego tomu mnie wprowadzilo w całkiem miły stan tak już początek jak i środek historii nie za bardzo.
Nie powiem, że oczekiwałam od tej książki dużo, naprawdę dużo a tego nie dostałam. Zawiodłam się bo samo w sobie to jak oni się do siebie odzywali, jakie Hope miała rozterki było jeszcze zrozumiałe, ale nie czytało mi się tego przyjemnie. Męczyłam się strasznie.
Same opisy, których praktycznie nie było takich jak w poprzednich częściach nie oddawały dla mnie tego świata.
Rozumiem fenomen popularności książki i nie mówię, że ona jest jakoś bardzo zła. Po prostu moje serca nie skradła. I choć bardzo chciałam zobaczyć Daviesa w roli ojca, tak tutaj było mało tego wątku.
Dużo plus dla mnie ma ta książka za poruszenie ciężki temat dla niektórych matek. Sama jestem mamą i często zastanawiałam się nad pewnymi sytuacjami jak Hope. Dlatego to zakończenie wywołało we mnie duży emocji.
Nie powiem, bo w niektórych momentach również się uśmiechałam. Ale nie było jednej tego takie wow.
Oceniam ją na
3??
Mnie nie urzekła jakoś bardzo ale może będą osoby, które będą miały inne zdanie.
Hope Clinton to dwudziestoletnia studentka pierwszego roku literatury amerykańskiej. Dziewczyna robi wszystko, aby utrzymać mieszkanie, które dzieli z...
Hope budzi się w mieszkaniu całkiem sama. Szybko dociera do niej, że Anthony odszedł, a wszystko, co było między nimi, jest już skończone. Zrozpaczona...
Przeczytane:2024-07-01, Ocena: 3, Przeczytałem, Mam, Wydawnictwo NieZwykłe,
▪️Tytuł: Ptaszynka 3. Tom 3
▪️Seria: Bracia Davies
▪️Autor: Katarzyna Strawińska
▪️Wydawnictwo: Niezwykłe
▪️Premiera: 15.05.2024 r.
"Ptaszynka 3" czyli trzeci i ostatni tom serii Bracia Davies dotyczący historii Hope i Anthony'ego 💜
Mówiąc wprost po przeczytaniu poprzedniej części trochę bałyśmy się sięgnąć po ostatnią część. Wiadomo, że nikt nie lubi pisać niepochlebnych opinii a tego obawiałyśmy się najbardziej, gdyż zawsze jesteśmy szczere i piszemy to co czujemy ale wiecie co? Okazało się, że były to zupełnie niepotrzebne obawy 😍
Fakt jest faktem, że Hope była niesamowicie irytująca i miałyśmy momentami ochotę naprawdę wyciągnąć ją z tej książki i przemówić dobitnie do rozumu. Nie chce być z ojcem swoich dzieci, zrywa z nim wmawiając mu, że są tylko przyjaciółmi ale przy każdej nadarzającej się okazji leci do niego jak ćma do światła o dawaniu mu pozwoleniu na zbliżenia nie wspominając. Oczywiście, można to tłumaczyć hormonami i rozstrojem emocjonalnym ale z drugiej strony nikt nie powinien bawić się cudzymi uczuciami, pozostawiając taką osobę w stanie pewnego zawieszenia. Ponownie natomiast pojawiają się bracia głównego bohatera, którzy są niezaprzeczalnie atrakcją tej historii z Colinem na czele przez, którego nie sposób nie szczerzyć się w trakcie czytania do książki niczym mysz do sera! 😁 Jest to niezwykle barwna postać, którą polubiłyśmy naprawdę bardzo 🥰
Nie znajdziecie tu jakichś super niebezpiecznych sytuacji, mnóstwa napięcia i zawrotnej akcji. Naszym zdaniem ta książka to taka raczej obyczajowa komedia romantyczna pokazująca rozterki głównych bohaterów i jak czasami ludziom jest trudno do siebie dotrzeć i dojść do porozumienia zwłaszcza, gdy chce się o wszystkim decydować za kogoś.
Pomijając zachowania Hope ta książka zdecydowanie bardziej przypadła nam do gustów. Widać, że autorka pracuje nad swoimi historiami poprawiając swój warsztat dzięki czemu była ona naszym zdaniem bardziej dopracowana. Czytało się ją lekko i momentami było naprawdę zabawnie przez co można potraktować ten tytuł jako coś w sam raz na popołudniowe oderwanie się od otaczającej nas rzeczywistości. Może nie było fajerwerków ale źle też nie było źle 😉 polecamy przekonać się samodzielnie czy ta seria przypadnie Wam do gustów 😊 my na pewno z przyjemnością przeczytałybyśmy coś o Colinie 😍 jeden z naszych ulubieńców pośród wszystkich książkowych bohaterów 💜