Umiesz sobie wyobrazić życie pełne przemocy? Gaszenie papierosów na ciele, kopniaki, które łamią żebra, palce ucięte szpadlem? Albo poczucie osamotnienia po siedmiu nieudanych adopcjach w ciągu trzech lat?
Historia opisana na kartach tej książki jest prawdziwa. Została przekazana przez psy, w milczeniu, za pomocą pełnych obawy spojrzeń, blizn na ciele i na duszy, szczęścia lub smutku na pysku. I przez ludzi, którzy gościli je w swoim domu tymczasowym. To opowieść o dwóch beznadziejnych przypadkach: Nuce i Freyi, którym jednak się udało, bo miały dość siły i wiary, żeby ponownie otworzyć się na życie. I dlatego, że trafiły do ,,raju". I choć temat jest niełatwy, to lektura daje mnóstwo nadziei i radości. Popłaczesz się przy niej i uśmiejesz. Odkryjesz psi świat - pełen fantazji, umiłowania do wolności, jedzenia i świetnej zabawy bez wyrzutów sumienia, nawet jeśli to przyprawia opiekunów o zawał. A także przekonasz się, jak to jest kiedy się pisze książkę i człowiek nagle staje się popularny.
A jeśli rozważasz adopcję psa - to lepiej nie czytaj. Po tej lekturze decyzja może podjąć się sama
Wydawnictwo: Literatura Piętro Wyżej
Data wydania: 2018-06-26
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 352
Oto on. Bohater tej książki. Raptor - pies z piekła rodem i mój najlepszy przyjaciel. Poznaliśmy się pewnego chłodnego dnia, kiedy on miał siedem...
Przeczytane:2019-12-07, Ocena: 6, Przeczytałam, czytelnicze wyzwanie 2019 52 ksiązki, 52 książki 2019,