O największym rajdzie świata opowiadało już wielu. Przystanek Dakar. Rajd okiem fotografa jest historią jakże różną od pozostałych, bo widzianą oczyma artysty. Autor zdradza często niedostrzegane kulisy Dakaru. Opowiada o ludziach drugiego planu, o których media milczą, choć bez nich nie byłoby tego rajdu. Dzięki wyjątkowym fotografiom i niepozbawionym humoru opisom zabiera nas w nieprawdopodobną podróż po wspaniałych krajobrazach Ameryki Południowej, często niedostępnych dla zwykłych zjadaczy chleba. Opowieść okraszona komentarzami polskich zawodników jest także doskonałym podręcznikiem dla wszystkich podglądających rzeczywistość przez wizjer aparatu fotograficznego. Jacek Bonecki, kontynuując cykl, który rozpoczęła jego pierwsza książka Fotograf w podróży, zdradza pasjonatom tajemnice swojego warsztatu i zwraca uwagę na techniczne aspekty fotografii rajdowej.
"Jacek Bonecki to swego rodzaju wariat, artysta i człowiek, który od zawsze zaskakiwał mnie swoim sposobem postrzegania otoczenia. Od pierwszych lat, kiedy zobaczyłem jego zdjęcia, byłem zachwycony i twierdziłem zawsze, że są to najlepsze zdjęcia wykonane na Dakarze. Nie wiem, czy ktoś mu to mówi, ale ja mu to zawsze powtarzam wprost. Uwielbiam oglądać jego zdjęcia, bo on potrafi uchwycić sedno Dakaru. Poza tym, że fotografuje ten rajd, fotografuje też jego kulisy i potrafi wyciągnąć kwintesencję z tego, co widzi. Ktoś, kto tyle lat jeździ na Dakar, powinien dawno już stracić wrażliwość, a jemu nigdy nie wyczerpują się tematy, dlatego zawsze czekam na to, co Jacek nowego wymyśli, w jaki sposób uchwyci kolejny rajd. Ma wyjątkowe oko. Są tacy, którzy wieszają się na palmie, robią różne rzeczy, ale im nie wychodzi, natomiast Jacek to jest człowiek, który umie dokumentować Dakar. Dla niego zawsze najważniejsze jest zdjęcie i wiele potrafi zrobić, że osiągnąć swój cel. Jego widok z aparatem nieraz poprawia nam humor."
Jarosław Kazberuk
Jacek Bonecki, urodzony w 1969 r., fotograf uniwersalny i popularyzator fotografii, z wykształcenia operator filmowy, producent telewizyjny, dziennikarz. Ma na swoim koncie nie tylko kilkaset produkcji telewizyjnych, ale także wiele wystaw fotograficznych w kraju i za granicą. Wykładał w wielu szkołach fotograficznych w Polsce. Prowadzi warsztaty fotograficzne, które cieszą się dużym uznaniem wśród uczestników. Realizując swoją pasję podróżowania, odwiedził ponad sześćdziesiąt krajów na sześciu kontynentach. Wspomnienia z podróży umieścił w swoim portfolio fotograficznym.
Wydawnictwo: National Geographic
Data wydania: 2014-06-18
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
Liczba stron: 350
Rajd Dakar jest to doroczny rajd terenowy organizowany obecnie przez Amaury Sport Organisation na początku roku. Rajd dostępny jest również dla amatorów, którzy stanowią około 80% uczestników.Zawodnicy, biorący udział podróżują przez pustynię, a długość odcinków specjalnych sięga kilkuset kilometrów dziennie. Od początku rajdu zawodnicy ścigają się w dwóch klasach – samochody i motocykle, natomiast w klasie ciężarówki od 1980 (bez roku 1989). W 2009 zadebiutowała nowa klasa – quady. Jeśli zapytać się "Któż kojarzy się nam z Rajdem Dakar?", to mogę się założyć, że pierwsze nazwisko, które padnie to Krzysztof Hołowczyc. Ale tych nazwisk jest o wiele więcej. Polska ekipa corocznie zwiększa swoją liczebność. Ostatnio można usłyszeć o zmaganiach byłego skoczka narciarskiego- Adama Małysza.Warto wspomnieć także team Piotr Beaupre i Jacek Lisicki.
Zmagania Polaków, ale i około 33 innych zespołów z całego świata zainteresowani mogą obserwować w zdawkowych informacjach telewizyjnych. Szkoda. Gdyż jest to fascynująca, bezkresna podróż, walka z naturą, ale i samym sobą czy problemami technicznymi. Rajd Dakar to nie przysłowiowa pestka. Rajd Dakar to ból, łzy, często śmierć ale i wielka satysfakcja, gdy dociera się do mety, mimo przeszkód. Ale jak naprawdę wygląda ten rajd? Czy ktoś pokusił się na obszerną relację? O tak.Pokusił się Jacek Bonecki, który jest jednym z najbardziej utalentowanych fotografów w Polsce.
"Przystanek Dakar" jest fotograficzną relacją o kulisach rajdu, których nikt inny w takiej formie by zwyczajnemu obywatelowi nie przekazał.Jacek Bonecki za pomocą zdjęć, które moim zdaniem mogły by być wystawiane i podziwiane na całym świecie "opowiada" o całym tle rajdu, o teamach, o zapleczu technicznym, o kibicach, o sposobach relacjonowania, o słabościach, o determinacji, zwycięstwach oraz porażkach, ale i technice, którą wykorzystuje przy tworzeniu tych dzieł sztuki.
Fotograf udowadnia jaką ma nieograniczoną wyobraźnie, doskonale doszlifowany kunszt zawodowy. Po fotografiach zamieszczonych w tej pozycji widać, że Jacek Bonecki z wielkim talentem się urodził. Jego fotografia to już sztuka. Sztuka obserwacji. Sztuka przenoszenia ogromu emocji, miłości do rajdów tych, którzy są bohaterami pierwszego, ale i dalszego planu. Zaletą tej pozycji jest fakt, że autor nie skupia się na faworytach, zwycięzcach rajdu. Oni są jedynie elementami, które tworzą całokształt. Jacek Bonecki skupia się bardziej na malowniczych krajobrazach, na przypadkowo spotkanych ludziach Fotograf towarzyszy, obserwuje teamy. Opowiada historię rajdu słownie, ale przede wszystkich za pomocą zdjęć.Zdjęć, które są posegregowane tematycznie. Czytelnik, czy oglądający (tak , tak te pozycje można oglądać) ma dostarczone, jak na dłoni wszystko to co istotne, piękne, niespotykane, ale i tragiczna czy smutne.
Książka jest podzielona na osiem rozdziałów tematycznych: sportowe emocje, helikoptery, osobliwości natury, ludzki ślad, życie na biwaku, kryzys, kibice, wielka przeprawa.
Kolejną zaletą "Przystanku Dakar" jest piękna oprawa. Twarda, szeroki format, piękny śliski papier, najwyższej jakości. Forma albumu zachwyca, budzi uczucia radości, gdy bierze się książkę do rąk.
"Przystanek Dakar" jest wydany w dwóch językach: polskim oraz angielskim. Pozycja może być idealnym prezentem dla naszych bliskich, czy przyjaciół, którzy operują pewniej w języku angielskim niż polskim. "Przystanek Dakar" jest skierowana do wszystkich tych, którzy kochają odkrywać zawiłe meandry życia. Wszystkich fanów sportów motoryzacyjnych, dalekich, dzikich regionów naszego globu, ale i tych, którzy lubią oglądać i podziwiać talent, możliwości, wyobraźnie innych.Świat fotografii przeżywał wiele rewolucji, ale jeszcze żadna z nich nie miała takiej skali. Sztuka, która jeszcze nie tak dawno była dostępna tylko...
Podróżnik fotograficzny to opowieść o wspaniałej fotograficznej przygodzie, która stała się sposobem na życie cenionego fotografa Jacka Boneckiego...
Przeczytane:2014-09-26, Ocena: 6, Przeczytałem,