Przygody Hucka Finna to jedna z tych szczególnych książek, które zawsze wspomina się z uśmiechem. Beztroscy bohaterowie przenoszą nas w inną rzeczywistość, porywają nas ich awanturnicze przygody, radość i fantazja.
"Jak nie czytaliście książki Przygody Tomka Sawyera, toście o mnie nie słyszeli, ale to nieważne. Książkę napisał pan Mark Twain i tak z grubsza to opowiedział w niej prawdę. Może od czasu do czasu troszeczkę coś upiększył, ale ogólnie opisał wszystko tak, jak było. Zresztą nie widziałem jeszcze nikogo, co by od czasu do czasu nie zełgał […]."
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2015-04-23
Kategoria: Przygodowe
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Adventures of Huckleberry Finn
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Zbigniew Batko
Czy znacie tego psotnego urwisa? Macie ochotę na niebezpieczną wyprawę tratwą po Missouri w towarzystwie wiernego służącego Jima, fałszywego księcia i wędrownego oszusta?...
Pasjonująca historia, która zdarzyła się w XVI-wiecznym Londynie. Dwaj, niemal identyczni, chłopcy przypadkowo spotkali się i zamienili strojami. Nic szczególnego...
Przeczytane:2020-01-30, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2020, Mam,
O chłopaczynie i o murzynie których losy tak się splotły...
Przygody Hucka Finna to swego rodzaju kontynuacja Przygód Tomka Sawyera. Początek przynosi krótkie nakreślenie wydarzeń z poprzedniej części. Tym razem akcja ma miejsce w miasteczku St. Petersburg nad rzeką Mississippi, a bohaterem jest Huck, syn pewnego miejscowego pijaka, którym zajmują się pewna wdowa z siostrą. Ojciec „zabiera” chłopaka i wywozi w górę rzeki. Okropnie traktowany przez niego wreszcie ucieka i udaje własną śmierć. Któregoś razu trafia na swojej na Jima, który uciekł od panny Watson. Od tej pory stają się towarzyszami wspólnych przygód. Mija czas i spotykają ich kolejne niebezpieczeństwa, z których udaje im się jakoś wywinąć. Gdy zostają rozdzieleni przez pewien wypadek, chłopiec trafia do kolejnej rodziny. Poznajemy wówczas perypetie jej członków. Gdy sytuacja się klaruje, w życiu chłopaka, do którego na powrót dołącza Jim, pojawiają się też kolejni ludzie. Serwują młodemu i jego kompanowi nie lada „cyrk”.
Narrację powieści prowadzi tytułowy Huck. Pierwsza publikacja powieści miała miejsce w roku 1884 a w Polsce w 1898. Gatunkowo można określić ją jako pikareskę, satyrę i bildungsroman. Poza chłopcem w roli protagonisty występuje Jim. Antagonistów natomiast jest wielu m.in. ojciec, jakieś rzezimieszki (czy też aferzyści), naciągacze, ale i społeczeństwo (dosłownie i w przenośni). Wydarzenia mają miejsce przed wojną secesyjną, głównie nad rzeką Mississippi oraz leżących nad nią miasteczkach m.in. w stanie Missouri. Opowiadając swoje przygody, używa czasu przeszłego. Często ironizuje, wyśmiewa i pokpiwa z otaczającej go rzeczywistości. Nie rzadko wtrąca swoje chłopczyńskie przemyślenia.
Huck to 13-latek zmuszony radzić sobie samemu w codzienności, która przypomina włóczęgę. Nie wydaje się to jednak dla niego wielkim problemem, bo ceni sobie przyrodę, więc spartańskie warunki nie przeszkadzają mu zanadto. Jest inteligentny, choć nie ma wykształcenia. Z chęcią wyciąga własne wnioski z różnych sytuacji. Bywa, że mijają się z realiami, ale nie można mu odmówić logicznego myślenia. Jest dobrym przyjacielem, skłonnym do poświęceń.
Jim - jeden z niewolników z pewnego gospodarstwa. Nie brak mu zmysłu praktycznego, za którym niewątpliwie kryje się mądrość. Jest przesądnym, ale dobrym człowiekiem. Z uwagi na fakt, że jest czarnoskóry, a ponadto uciekł swojej właścicielce, musi się ukrywać i liczyć na pomoc innych ludzi. Usilnie pragnie odzyskać własną rodzinę.
Król i książe - dwóch oszustów, których ratują Huck z Jimem. Starszy twierdzi, że jest synem Ludwika XVI i dziedzicem tronu, a młodszy utrzymuje, że jest księciem Bridgewater. Chłopiec szybko zdaje sobie sprawę, że ci dwaj ściemniają, ale pozwala, aby myśleli, że im wierzy. Robią liczne przekręty, których świadkami są chłopak i jego czarnoskóry towarzysz. Wkurzające typy, których trzeba przeczekać ot co.
Tomek Sawyer-przyjaciel Hucka, bohater książki, której ta jest sequelem i tutaj nie towarzyszy Huckowi w jego przygodach.
Wdowa Douglas i panna Watson-siostry, z których pierwszą cechuje większa cierpliwość i sympatyczność (Huck był przez nią adoptowany), a drugą hipokryzja, zatwardziałość. mylnie reprezentująca etyczne i religijne wartości.
Tatko - czyli ojciec Hucka, pijak, wrak człowieka, a ojciec jedynie z nazwy. Niewykształcony łachmaniarz źle traktujący swojego syna, przy czym źle to mało powiedziane.
Ponadto pojawiają się sędzia Thatcher, ciotka Polly, Grangerfordowie (życzliwi dla chłopca, mają waśń z pewną rodziną), Wilksowie, Phelpsowie i Sherburn.
Powieść porusza problem rasizmu i niewolnictwa-akcja osadzona jest na niewolniczym południu. Jest doskonałym przykładem bildungsroman, w którym protagonista przechodzi metamorfozę intelektualną i moralną - rozwija się i dojrzewa. Na własnej skórze uczy się rzeczy, które jak się okazuje, stoją w sprzeczności z dotychczasowymi naukami, jakie pobierał, m.in. jego relacja z Jimem tego dowodzi (spojrzenie na czarnoskórych).
W utworze Twaina, który notabene pisał pod pseudonimem (naprawdę nazywał się Samuel Clemens), jest jeden motyw przewodni - dzieciństwo (albo raczej bycie nastolatkiem, bo chłopak ma jakieś 13 - 14 lat). Pozostałymi są przygoda, przyjaźń, kłamstwa, przekręty, a nawet przesądy.
Często pojawiająca się rzeka, będąca miejscem wielu zdarzeń na przestrzeni całej powieści stanowi też ważny symbol. Oznacza ona wolność dla dwóch głównych postaci. W jaki sposób? Przenosi ich - dosłownie - (często podróżują tratwą) ku lepszemu. Czym jest owo lepsze? Dla chłopca to być jak najdalej od ojca nędznika i otaczającego go niepojętego w swych zachowaniach i mentalności społeczeństwa. A dla Jima? Rzeka płynie tam, gdzie są wolne stany. Rzeka to ciągły ruch, rzeka to zmiana, której murzyn pragnie. Użyłam słowa murzyn? Twain również używał (nigger), w związku z czym powieść wzbudzała kontrowersje.
Za cechę charakterystyczną Przygód Hucka Finna uznałabym obyczajowość, gdyż w miarę opowieści poznajemy zwyczaje panujące w Ameryce, m.in. szkółka niedzielna, stosowanie linczu (ładny mi obyczaj, ale się pojawił). A przede wszystkim niewolnictwo - murzyn to narzędzie pracy bez wszelkich praw.
Przygodowość to druga cecha, jaka mi się nasuwa, gdy myślę o tej młodzieżowej lekturze. Sporo się dzieje w każdym z 43 rozdziałów.
Wspomnę, że powstały ekranizację tego tytułu (w roku 1920, 1931,1939,1960, 1974,1975,1993), aczkolwiek nie miałam przyjemności zobaczyć ani jednej z nich.
Ciekawostką jest, że w piosence Moon River (temat z filmu „Śniadanie u Tiffany'ego”) w jednym z wersów pojawia się imię bohatera: „... my Huckleberry friend...”. Nie bez przyczyny, gdyż bohaterka filmu, Holly... skąd pochodziła? No właśnie.
Podsumowując, polecam książkę na pewno dzieciom, nawet młodszym, nastolatkom. Dorosły nie doceniłby (przemawia przeze mnie pesymizm) zwyczajności treści, spokoju prozaicznych wydarzeń, choć mnie akurat one niesamowicie się podobały. Lekka i przyjemna lektura... przyjemna ogólnie, bo opisane problemy i wnioski, jakie można wysnuć z wydarzeń nie są pozytywne, ale dobrze się czytało o codzienności Huckleberry'ego i nieustannej walce o kolejny dzień. Zabrzmiało poważnie, ale biorąc pod uwagę rezultaty, jakie osiągał młody, było całkiem na luzie. Czy jest ktość, kto nie słyszał o przygodach Hucka (czy Tomka Sawyera)? Słyszałeś, prawda? Więc jeśli tylko słyszałeś, łap za książkę i spędź świetny czas. Nie tylko ja to gwarantuję, a zresztą, klasyków warto znać.