Gdyby Przekręt. Futbol i zorganizowana przestępczość był powieścią, można by uznać, że jej autora poniosła wyobraźnia. Tyle że nie jest to literacka fikcja – Declan Hill opowiada o tym, czego nigdy nie chcielibyście usłyszeć na temat „pięknej gry”.
Aby zarobić setki tysięcy dolarów na ustawionym meczu piłkarskim, nie trzeba wcale zaskakującej porażki murowanego faworyta ze słabeuszem – wystarczy, że lepsza drużyna wygra określoną liczbą bramek.
Aby ustawić mecz, nie trzeba płacić wszystkim zawodnikom – przeciwnie, lepiej, by trójka przekupionych graczy miała po prostu słabszy dzień na tle dobrze dysponowanych kolegów. Futbol jest przecież grą błędów.
Aby kontrolować wyniki spotkań, nie trzeba wcale za każdym razem skłaniać do współpracy zawodników czy sędziów - wystarczy przecież kupić sobie klub i sprowadzić do niego kilku swoich graczy.
To tylko kilka zaczerpniętych z Przekrętu przykładów na to, w jaki sposób kryminaliści zarabiają na ustawianiu meczów. Piłka nożna stała się wielkim biznesem, a tam, gdzie pojawia się perspektywa ogromnych zysków, pojawiają się również ci, którzy nie cofną się przed niczym, by je osiągnąć.
Dlatego właśnie Przekręt czyta się jak powieść sensacyjną – są tu pozbawieniu skrupułów gangsterzy, mafijne zależności, oszustwa, zastraszanie, piękne kobiety, skorumpowani działacze, przekupieni sędziowie oraz piłkarze. A także – jak w każdym hollywoodzkim klasyku – garstka sprawiedliwych.
Declan Hill rusza w podróż przez kilka kontynentów i kilkanaście krajów, aby uzmysłowić czytelnikom, w jakim niebezpieczeństwie znalazła się piłka nożna. Odwiedza Singapur i Malezję, Turcję, Belgię, Finlandię, a wreszcie Wielką Brytanię, przenika nawet za mury hoteli, w których mieszkają reprezentacje podczas piłkarskich mistrzostw świata. Na podstawie rozmów z zawodnikami, którzy uczestniczyli w ustawianiu meczów amerykański dziennikarz szczegółowo omawia warunki, jakie muszą być spełnione, by przekręt się powiódł, i opowiada o tym, jak piłkarze, sędziowie, działacze są zwabiani w piekielny krąg kłamstw, lewych pieniędzy i szantażu.
Hill nawiązuje do historii futbolowej korupcji i oszustw, które miały miejsce już przed drugą wojną światową, przede wszystkim jednak skupia się na teraźniejszości i koncentruje na niebezpieczeństwach, które pojawiły się w sporcie wraz z ekspansją dalekowschodniego rynku hazardowego. Przekręt to bowiem opowieść o śmiertelnym zagrożeniu, które zawisło nad futbolem, o burzy, która pojawiła się najpierw nad Azją, zmiotła futbol na Dalekim Wschodzie i nadciągnęła nad Europę.
Książka Declana Hilla została dotychczas przełożona na piętnaście języków. Gdy ukazała się po raz pierwszy w 2008 roku, to między innymi ujawnione przez amerykańskiego dziennikarza rewelacje spowodowały, że wszczęto ogólnoeuropejskie śledztwo, którego przedmiotem było ustawianie meczów na Starym Kontynencie. Pod lupę wzięto wówczas ponad dwieście spotkań rozegranych w dziewięciu państwach, dochodzeniem objęto setki osób, dziesiątki z nich skazano. Jeśli jednak ktoś uwierzył, że piłka nożna została wtedy oczyszczona, bardzo się pomylił. Dowodem na to niech będzie ostatni korupcyjny skandal w Wielkiej Brytanii; jeden z piłkarzy przyznał się do przyjęcia trzydziestu tysięcy funtów za otrzymanie żółtej kartki, a szybko wyszło na jaw, że śledztwo NCA, angielskiej agencji ds. walki z przestępczością zorganizowaną, obejmuje także mecze rozgrywane w ramach eliminacji Mistrzostw Świata czy Ligi Mistrzów. Przekręt nic niestety nie stracił na swej aktualności.
„Futbol nie ma nic wspólnego z fair play. To nienawiść‚ zazdrość‚ samochwalstwo‚ pogarda dla przepisów i sadystyczna przyjemność z bycia świadkiem przemocy. Inaczej mówiąc‚ to wojna minus wystrzały” – zauważył swego czasu George Orwell. Hill sprawia, że te słowa przestają być tylko metaforą i nabierają złowrogiego znaczenia. Bo gdzieś poza zasięgiem wzroku dziennikarzy i fanów, na marginesie boiskowych zmagań toczy się cicha wojna, w której oszuści są zawsze o krok przed próbującymi wytropić ich ludźmi. To wojna, która zagraża nie tylko rywalizacji w jakimś poszczególnym meczu czy mało znaczących rozgrywkach, ale temu, co sprawia, że futbol stał się laicką religią współczesności: jego szczerości, epickiemu rozmachowi i absolutnej nieprzewidywalności.
Zanim więc rozsiądziecie się wygodnie w fotelach, by obejrzeć zmagania najlepszych reprezentacji piłkarskich na mistrzostwach świata w Brazylii, zajrzyjcie do Przekrętu. Wiąże się z tym oczywiście pewne ryzyko: być może stracicie niewinność i już nigdy nie będziecie potrafili patrzeć na piłkarskie zmagania tak jak do tej pory.
Informacje dodatkowe o Przekręt. Futbol i zorganizowana przestępczość:
Wydawnictwo: Officyna
Data wydania: 2014-05-09
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
978-83-62409-36-5
Liczba stron: 336
Sprawdzam ceny dla ciebie ...