Poradnik jak żyć wśród roślin
Roślina doniczkowa jeszcze do niedawna kojarzyła się z obsychającą i smutną paprotką na parapecie klatki schodowej. Dziś rośliny dumnie puszą się w modnych lokalach, designerskich wnętrzach i coraz częściej w prywatnych mieszkaniach. Uprawianie domowej dżungli to świetny pomysł na walkę ze stresem oraz test na odpowiedzialność za... żywą istotę.
W czasach ciągłych przeprowadzek własna roślina staje się symbolem domu. Książka Oli Sieńko i Weroniki Muszkiety to nie tylko przewodnik po uprawianiu najmodniejszych gatunków, ale też poradnik wnętrzarski i próba pokazania pewnego zjawiska opierającego się na założeniu, że roślina nie jest tylko elementem wystroju. Jest żywym, niezależnym bytem, który potrzebuje uwagi i ciepła.
Wydawnictwo: Buchmann
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Hobby
ISBN:
Liczba stron: 192
Język oryginału: polski
Przeczytane:2021-07-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Moje 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021, 52 książki 2021,
Dostałam do rąk przepięknie wydany poradnik. Bardziej od przemyślanej i dobrze skomponowanej szaty graficznej zachwyciły mnie zdjęcia. Kolor zielony uspokaja, redukuje stres, a rośliny mają moc terapeutyczną i wpływają na jakość powietrza. Nic dziwnego, że wpierw obejrzałam publikację i cieszyłam oko zdjęciami roślin w pięknych domowych i biurowych aranżacjach. Zwłaszcza fotografie z mieszkań mnie zachwyciły. Zdjęcia pokazujące, jak wygląda życie wśród roślin i z roślinami, jak pięknie zielono i naturalnie może być w każdym pomieszczeniu, nawet w łazience. Można pozazdrościć. Można się zainspirować, bo i po to jest ta publikacja. Autorki dzielą się w niej z czytelnikiem swoim doświadczeniem i roślinną pasją. Opowiadają o swoich początkach, zdobywaniu i poszerzaniu wiedzy, doświadczenia oraz zdobywaniu nowych sadzonek. Cóż... rośliny się mnoży, gdy się je dzieli.
Ten poradnik roślinno-wnętrzarski jest tak napisany, że można go czytać na raty i nie po kolei, po wielokroć wracając do wybranych zagadnień. Podzielony on został na trzy części: To nie takie trudne - czyli podstawy życia i pielęgnacji naszych zielonych domowników; Wybierz swoją roślinę - przegląd kwiatów doniczkowych w zależności od wymagań; Roślinny styl życia - czyli nauka zazieleniania wnętrz i wywiady z pasjonatami doniczek plus adresy zielonych profili na Instagramie. Wydanie drugie zostało wzbogacone o rozdział Rośliny i dzieci, w którym jest mowa również o zwierzętach. Tu autorki baczną uwagę zwracają na rośliny trujące. Piszą krótko, rzetelnie i przystępnie, językiem zrozumiałam. Jak dla mnie za mało przykładów gatunków roślin i czcionka trochę za mała.
Weronika Muszkieta i Ola Sieńko nie narzucają rad, tylko rozmawiają z czytelnikiem o zielonych lokatorach. Pokazują, jak przesadzać rośliny i jak wykonać makramę, jakie gatunki sprawdzą się w każdym pomieszczeniu. Przy tym rozprawiają się z mitami, choćby ze słynną ręką do kwiatów. Dowiedziałam się kilku rzeczy. Od razu zmieniłam wodę do podlewania moich zielonych braci mniejszych. Nie zdawałam sobie sprawy, jak twarda woda może im szkodzić, ale i nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Czasami działamy siłą rozpędu i zapominamy, że sobie ułatwiamy życie, ale nie kwiatom, a to przecież żywe organizmy. Zdziwiłam się, jak bardzo rośliny wpływają na jakoś wykonywanej przez nas pracy.
"Projekt Rośliny" to poradnik jak żyć wśród roślin i z roślinami i przewodnik po nich i ich potrzebach. Dla każdego. Dla laików również. Autorki motywują, inspirują, doradzają, pomagają, wspierają i zazieleniają naszą osobistą przestrzeń. Mnie inspirować do życia wśród roślin nie trzeba, ale dzięki temu roślinnemu projektowi, jestem bogatsza o wiedzę i mam nowe pomysły na aranżację zieloności w mieszkaniu. Bo to zalecają autorki - bawić się kwiatami, doniczkami, ustawieniem, szukając swojego stylu i zazieleniać.