42-letnia Julia Wigier, doświadczona profilerka, która rozwiązała wiele głośnych spraw, planujespędzić urlop z synem u swego ojca na Pojezierzu Augustowskim.
Kiedy Julia zmierza do Augustowa, w okolicy dochodzi do zbrodni. W upalne południe ranna kobieta biegnie w panice przez las, a kiedy dobiega do drogi, pada martwa prosto pod koła jadącego na rowerze pijanego listonosza.Mężczyzna rozpoznaje w niej Annę Janonis, 36-letnią córkę starego leśniczego Szułowicza.
Sprawę prowadzi komisarz Karol Nadzieja, karnie ,,zesłany" ze stolicy do augustowskiej komendy.
Ślady prowadzą policjantów do leśniczówki Szułowiczów. Uwagę śledczych zwraca nienaturalna cisza: nie drgnie nawet liść, nie śpiewa ptak, nie szczeka pies.
Kiedy policjanci wchodzą do domu, zastają makabrycznywidok.
Śledztwo trwa.
Nadzieja zdaje sobie sprawę, że jego ludzie, choć pełni zapału, są niedoświadczeni. Postanawia ściągnąć do pomocy Julię Wigier.
Żadne z nich nawet nie podejrzewa, że w spokojnej dotychczas okolicy zaczął właśnie swoje dzieło wyrafinowany i przebiegły seryjny morderca. Ofiarami stają się młode kobiety, w okrutny sposób okaleczane po śmierci. Na miasto i okolicę pada strach.
Serial ,,Profilerka" już w TVP.
Grażyna Molska - scenarzystka i redaktorka, producentka i scenografka filmowa.
Pochodzi z Trójmiasta, od lat jednak mieszka na warszawskim Mokotowie. Miłośniczka wszystkich zwierząt, zwłaszcza kotów, psów, ptaków i koni. Pasjonują ją tajemnice ludzkiego mózgu, neurolingwistyka, psychologia, sztuka, literatura, historia.
Absolwentka III LO w Gdyni oraz filologii polskiej na Uniwersytecie Gdańskim, studentka Marii Janion i Stefana Chwina.
Zawodowo przez wiele lat związana z mediami (TVN, TVP), głównie jako redaktor prowadząca prace nad developmentem scenariuszy filmów fabularnych i seriali telewizyjnych, a także osoba odpowiedzialna za ich kształt artystyczny, nadzorująca realizację (dobór reżysera, obsada) i postprodukcję (montaż i udźwiękowienie).
Producentka i scenografka filmów fabularnych pt. ,,Wygrany" (2011) i ,,Bezmiar sprawiedliwości" (2006) w reżyserii Wiesława Saniewskiego. Scenarzystka 12-odcinkowego serialu kryminalnego ,,Profilerka".
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-10-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 568
Tym razem w moje ręce trafiła książka o profilerce, swoją drogą ciekawy zawód, wynikać w psychikę mordercy, tworzyć jego profil psychologiczny. Policja coraz częściej posiłkuję się współpracą z profilerami, dzięki temu łatwiej jest wpaść na trop mordercy.
Augustów, spokojne senne miasteczko gdzie od lat nic złego się nie dzieję. To tutaj przyjeżdża Julia Wiger by odwiedzić ojca i spędzić czas z synem, którego po rozwodzie wychowuje jej były mąż. Niestety nie dane jej będzie wyjść z zawodu. Dochodzi do makabrycznej zbrodni, w skrytej w lesie leśniczówce ktoś wymordował całą rodzinę. Za chwilę tym miejscem wstrząsającą kolejne dramaty, w makabryczny sposób są mordowane młode kobiety. Julia musi pomóc policji a jednocześnie próbuje uporać się ze swoimi krzywdami.
Autorka stworzyła książkę z bardzo ciekawymi bohaterami, każdą z ofiar mogłam poznać zanim straciła życie, dzięki temu jakoś mocniej sympatyzowałam z tymi kobietami i kibicowałam detektywom w jak najszybszym ujęciu sprawcy. Sam przestępca bawi się śledczymi, wodzi ich za nos, a oni nie potrafią wpaść na jego trop, nie zostawia żadnych śladów.
Silna postać kobieca i policjant po przejściach, bardzo dobre połączenie, ten duet wiele może mimo swoich traum. Każde z nich próbuje prowadzić normalne życie ale praca w policji tego nie ułatwia co często pokazuje jak zaniedbują najbliższych. Książka to grubasek, 600 stron konkretnej lektury, bez zbędnych opisów, po prostu trudne śledztwo przestawione przez Panią Grażynę tak, że chwilami skóra mi cierpła.
Książkę polecam, serialu jeszcze nie widziałam, ale na pewno obejrzę i jak zawsze porównam z książką. Polecam
Grażyna Molska sprezentowała nam krwisty kryminał, który mnie wchłonął w świat mrocznych tajemnic, klimatycznej scenerii oraz ciekawych postaci. Powieść opowiada historię Julii Wigier, profilerki, która przez splot wydarzeń zostaje zaangażowana w śledztwo dotyczące brutalnych morderstw.
Główna oś fabuły krąży wokół brutalnych zbrodni, a autorka genialnie buduje napięcie, splatając wątki psychologiczne z dynamiczną akcją. Opisy pracy profilerki mnie przekonały, ponieważ są realistyczne i właśnie to dało mi przepustkę, by od środka poznać wymagający i okrutny świat tej profesji.
Postać Julii to silna zawodowo, ale zarazem nieco delikatna i zagubiona życiowo kobieta co wpływa na jej złożoność. Zmagając się z własnymi ułomnościami, stara się zachować profesjonalizm w pracy, pomimo trudności w życiu prywatnym co czyni ją postacią autentyczną. Molska zgrabnie ukazuje wewnętrzne rozterki i trudności, jakie targają bohaterką.
Autorka pisze w sposób dynamiczny i przystępny zarazem, dzięki czemu dobrze oddaje tempo śledztwa i emocje towarzyszące śledczym.
Muszę też wspomnieć o czymś, co dla wielu czytelników może być niewiele znaczącym detalem, ale dla mnie wprowadzenie elementów lokalnej gwary w dialogach było absolutnym majstersztykiem i w moich oczach dodało powieści mnóstwo absolutnie genialnego klimatu.
Fabuła jest skonstruowana w sposób, który skutecznie trzymał mnie w napięciu. Molska stopniowo dawkuje informacje, prowadząc czytelnika przez meandry śledztwa, co pozwalało na miarowe odkrywanie tajemnic. Nieoczekiwane zwroty akcji sprawiały, że trudno było mi przewidzieć, jak zakończy się ta historia, a sam finał powieści mnie zaskoczył, serwując rozwiązanie, które mówiąc kolokwialnie sprawiło, że kopara mi opadła. Dla mnie jedna z najlepszych powieści w tym roku.
Recenzja w ramach współpracy z Wydawnictwem Prószyński S-ka
W małej, spokojnej miejscowości dochodzi do brutalnego zamordowania rodziny leśniczego. W okolicy Augustowa prosto pod koła jadącego listonosza wpada Anna Janonis. Niestety, ale to nie jest wypadek. Kobieta jest martwa. Została postrzelona. Mężczyzna pomimo, że nie był trzeźwy rozpoznaje w niej córkę leśniczego. Na miejscu okazuje się, że są kolejne trupy. Sprawą zajmuje się Karol Nadzieja.
Do tego makabrycznego wydarzenia dochodzi akurat wtedy, gdy Julia Wigier, doświadczona profilerka, planuje spędzić urlop z synem u swojego ojca. Targana wyrzutami sumienia, że znowu zaniedbuje dziecko, wybiera pracę.
Książka nie należy do cienkich, ale muszę przyznać, że tak mnie wciągnęła, że nawet nie wiem kiedy znalazłam się na ostatniej strony. Uwielbiam kryminały z dobrze rozwiniętym wątkiem obyczajowym. Tutaj zarówno Julia jak i Karol mają ciekawą przeszłość, z którą zmagają się codziennie. Są to bardzo ciekawe postacie, które potrafią dostarczyć wielu emocji.
Julia i Karol nie zajmują się tylko tą sprawą. W okolicy dochodzi do kolejnych zabójstw, a morderca wybrał sobie za cel młode kobiety. Rozpoczyna się wyścig z czasem by zapobiec kolejnym zbrodnią. Czy im się uda?
Książka posiada swój klimat i trzyma w napięciu od pierwszej strony. Zwłaszcza wtedy gdy rozpoczyna się wyścig z czasem. A otoczenie lasu potęguje to napięcie.
Znajdziemy tutaj również zaskakujące zwroty akcji, a sama akcja jest dość dynamiczna, dzięki czemu książkę czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Polecam!
Przeczytane:2024-10-31, Ocena: 5, Przeczytałam,
Julia mimo innych planów i wyrzutów sumienia, z powodu spędzania czasu w pracy zamiast z synkiem włącza się do śledztwa prowadzonego przez Karola Nadzieję. Komisarz został przeniesiony z Warszawy do Augustowa i raczej nie przez awans.. Jednak to tych dwoje będzie ścigało się z czasem, aby odkryć kto stoi za mor*erstwami.
?Akcja jest ciekawie poprowadzona, dynamiczna, ale wplata też wątek obyczajowy. Dzięki temu czytelnik może się bardziej wczuć w miejsce akcji i postacie. Chociaż tych drugich jest wielość przez co odrobinę się gubiłam. Niemniej cała historia jest bardzo dobrze przemyślana, morderca wywodził w pole śledczych, ale także i mnie ? chociaż im bliżej końca tym bardziej zaczęłam się domyślać kto stoi za tymi zbr*dniami.
?Bardzo mi się podobało kiedy Julia przystępowała do pracy i analizowała zachowanie sprawcy oglądając miejsce, w którym ,,działał", dzięki temu autorka przybliżyła nam ten zawód.
?Serial jeszcze przede mną, widziałam tylko przelotnie jeden odcinek. Nawet mnie zaciekawił, ale byłam jeszcze w trakcie czytania i nie chciałam sobie spoilerować ?