Prawo matki

Ocena: 5.27 (22 głosów)
Jej syn został oskarżony o zabójstwo. Jak daleko posunie się, by go chronić? Świetna powieść, dobrze napisana i do końca trzymająca w napięciu! Równie porywająca, co książki Jodi Picoult.

Piętnastoletni Andy Lockwood cierpi na zespół alkoholowy płodu (FAS). Mówi wszystko, co mu ślina na język przyniesie i nie potrafi przewidzieć konsekwencji swojego zachowania. Jego matka, Laurel, postanowiła przez całe życie wynagradzać chłopcu swój błąd. Była uważna i opiekuńcza – może nawet nadopiekuńcza. Mimo to pewnego dnia zgodziła się, żeby Andy poszedł bez opieki na zabawę w miejscowym kościele. Kto mógł przypuszczać, że budynek stanie w płomieniach? Na szczęście chłopiec wychodzi z pożaru bez szwanku – co więcej, ratuje swoich kolegów. Niestety policja zaczyna podejrzewać go o podłożenie ognia, a Laurel musi zadać sobie pytanie, na ile zna własnego syna… i do czego się posunie, by – zgodnie z obietnicą – chronić go za wszelką cenę?

Informacje dodatkowe o Prawo matki:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2011-03-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7648-643-7
Liczba stron: 422

więcej

Kup książkę Prawo matki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Prawo matki - opinie o książce

Avatar użytkownika - Zyciezokladki
Zyciezokladki
Przeczytane:2022-05-01,

Książka "Prawo matki" jest dla mnie największym zaskoczeniem tego roku. Dlaczego? Dlatego, że po ok 100 stronach miałam ochotę ją rzucić w kąt, ale że jak coś zaczynam to zawsze kończę więc kontynuowałam. Po przeczytaniu 150 strony totalnie przepadłam i odłożyłam książkę dopiero po przeczytaniu ostatniej strony. A teraz z niecierpliwością będę wypatrywać tomu drugiego bowiem jest to pierwsza część cyklu Autorki.

Andy jest dzieckiem z poalkoholowym zespołem płodowym, ma piętnaście lat ale znacznie różni się od swoich rówieśników. W pewnym sensie jest niepełnosprawny. Laurel, jego mama przez całe życie próbuje wynagrodzić mu to, jak bardzo go skrzywdziła. Po tragicznym pożarze Andy z bohatera staje sprawcą i zostaje oskarżony o celowe podpalenie oraz zabójstwo. Co zrobi matka aby ochronić syna? I jaka rolę w tym wszystkim odegra jej 17- letnia córka?

Historia opowiadana z kilku perspektyw, naszpikowana emocjami, przeplatana retrospekcjami. Autorka porusza temat miłośći matczynej, depresji poporodowej oraz FASD czyli Spektrum Płodowych Zaburzeń Alkoholowych.

Błędy popełnione w młodości, stają się tajemnicami skrywanymi przez lata, to powieść, która pokazuje, że przeszłość nigdy nie pozwoli o sobie zapomnieć.

Książkę czyta się szybko, ale jej treść pozostaje na długo w pamięci, skłania do refleksji, dlatego uważam, że warto poświęcić jej kilka godzin. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2013-09-10, Ocena: 6, Przeczytałam,

Niezwykle wzruszająca powieść o błędach młodości, dojrzewaniu do macierzyństwa i bezgranicznej matczynej miłości.
 
Po raz kolejny jestem dosłownie zachwycona powieścią Diane Chamberlain. Zawsze gdy sięgam po książkę tej autorki zastanawia mnie czy i tym razem Pani Diane mnie zaskoczy. Niby ten sam styl, podobny sposób narracji i niezwykle sugestywny język, ale za każdym razem coś nowego, opowieść niepodobna do poprzednich, za to równie  wzruszająca i ekscytująca.

Przenosimy się do Północnej Karoliny w Stanach Zjednoczonych na Topsail Island gdzie poznajemy Laurel Lockwood – matkę dwójki dzieci – siedemnastoletniej Maggie i piętnastoletniego Andrew. Kobieta od kilku lat samotnie wychowuje dzieci, ponieważ jej mąż Jamie zginął w wypadku na łodzi. Nastoletni Andy jest chory na FASD czyli Alkoholowy Zespół Płodowy. Chłopiec pomimo swojego wieku jest drobny i mały, sprawia wrażenie o dwa-trzy lata młodszego i choć na jego twarzy nie widać żadnych anomalii, to mózg chłopca nie pracuje prawidłowo. Ma problemy z komunikacją, poprawnym odbieraniem bodźców, tworzeniem skojarzeń, wyrażenia rozumie dosłownie. Chłopiec bardzo łaknie okazywania uczuć, przyjaźni, pragnie być kochany, podziwiany i doceniany.

W przeszłości Laurel ciężko przeżyła narodziny córki popadając na depresję poporodową, która nie leczona trwała  wiele miesięcy. Instynkt macierzyński się u niej jakby zablokował (pracowała wcześniej jako pielęgniarka i miała wspaniały kontakt z dziećmi), wpadła w obsesję, że może wyrządzić dziecku krzywdę i wcale nie chciała zajmować się córeczką. W tamtym czasie to Jamie był dla Maggie i matką i ojcem. Doprowadziło to do rozbicia rodziny, a Laurel zaczęła leczyć swoją depresję alkoholem, mając do tego wspaniałego kompana – Marcusa – młodszego brata jej męża, który jako młody chłopak już był alkoholikiem. Podczas swojej drugiej ciąży uzależniona już kobieta systematycznie piła nie zastanawiając się nad tym, że szkodzi dziecku. Dopiero po narodzinach synka, kiedy okazało się, że maluszek jest zatruty  przez alkohol, Laurel decyduje się na leczenie. Dziecko trafia na rok do rodziny zastępczej, a jego matka stopniowo odzyskuje równowagę i wraca do normalnego życia. Dopiero wtedy tak naprawdę dociera do niej jaką krzywdę wyrządziła swojej rodzinie, że trzyletnia córeczka właściwie jej nie zna, nowo narodzony synek jest nie w pełni sprawny, a mąż, który kiedyś był całym jej światem stał się prawie obcym człowiekiem. Na szczęście Laurel otrzymuje od losu drugą szansę i chce ją wykorzystać w dwustu procentach. Odzyskuje Andiego i chce być dla niego jak najlepszą matką.

Jaką Laurel jest matką? Czy będzie potrafiła na nowo stworzyć z Jamiem szczęśliwą rodzinę dla swoich dzieci?  

Kiedy podczas dziecięcej zabawy w miejscowym kościele wybucha pożar Andiemu udaje się wyprowadzić z płomieni wiele dzieci. Trzem osobom jednak nie udaje się uratować  życia. Chłopiec zostaje okrzyknięty bohaterem przez mieszkańców wyspy. Jednak podczas policyjnego śledztwa kilka poszlak, a potem także dowodów wskazuje, że chłopiec mógł być podpalaczem.

Czy rzeczywiście Andy jest winny tej tragedii? Czy wiara matki w niewinność syna jest uzasadniona? Co naprawdę wydarzyło się tamtego wieczora?

„Prawo matki” to mądra i dająca do myślenia powieść, którą powinno się przeczytać ku przestrodze. Często nie zdajemy sobie sprawy lub nie zastanawiamy się nad konsekwencjami własnych zachowań, a gdy przychodzi opamiętanie może być już za późno. Uciekanie od problemu nie załatwi sprawy, dużo lepszą metodą jest jego rozwiązanie.
Autorka w tej powieści zwraca uwagę na wiele ważkich tematów. Bohaterowie powołani przez nią do życia mają dwie twarze, dwie natury. Odkrywanie motywów ich postępowania zarówno złego jak i dobrego przynosi wiele emocji. Przeszłość odciskająca swoje piętno na teraźniejszości, zawiłe i skomplikowane losy oraz nadzieja na lepsze jutro powodują, że od lektury trudno się oderwać.

Na rynku amerykańskim została wydana druga część losów  rodziny Lockwood pod tytułem „Secrets She Left Behind”. Po przeczytaniu notki od wydawnictwa naprawdę żałuję, że nie została przetłumaczona i wydana w Polsce.

Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - MonikaP
MonikaP
Przeczytane:2017-02-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Jedna z moich ulubionych autorek jak zwykle niezawodna. Tym razem opowiada historię o FAS (alkoholowy zespół płodowy), depresji poporodowej, alkoholizmie, o wychowywaniu niepełnosprawnego dziecka. Są też, jak zwykle u tej autorki tajemnice z przeszłości, pogmatwane sprawy uczuciowe. Wszystko znakomicie napisane. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - papetka
papetka
Przeczytane:2016-11-08, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Do czego jesteśmy w stanie się posunąć w imię miłości? Jak bardzo staramy się zagłuszyć poczucie winy? Dlaczego w jednej chwili uważamy kogoś za bohatera, żeby w drugiej oskarżać go o popełnienie najgorszych czynów? Na te i na inne pytania dotyczące różnych odcieniów miłości stara się odpowiedzieć w swojej powieści "Prawo matki" Diane Chamberlain. Poza tym porusza ważny problem, jakim jest FAS, czyli zespół alkoholowy płodu. Pokazuje, jak ciężko jest się odnaleźć dzieciom, które cierpią na to zaburzenie. Wyraziste postacie to kolejny plus powieści Chamberlain. Książkę czyta się szybko, ale jej treść pozostaje na długo w pamięci, dlatego uważam, że warto poświęcić jej kilka godzin.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2016-02-02, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2016,
Laurel zabrano synka, gdy miał zaledwie dziesięć godzin. ,,Walczyłam o niego tak, jak tonący walczy o powietrze". Minął rok, gdy ponownie wzięła go w ramiona i obiecała, że przenigdy go już nie odda. ,,Zawsze zajmujesz się najpierw mną." Teraz Andy ma 15 lat, jednak nie jest zwyczajnym nastolatkiem. Cierpi ma pozaalkoholowe uszkodzenie płodu: nie kontroluje swoich emocji, nie zawsze wie, jak się zachowywać w stosunku do innych, co przysparza mu kłopoty w relacjach z innymi. Pewnego dnia na spotkaniu w kościele wybucha pożar. Zaskakujące jest to, że Andy, który nie myśli tak jak inni, ratuje życie kilku osobom, wyprowadzając ich z płonącego budynku. Jednak szybko od roli bohatera przechodzi do roli podejrzanego wzniecenia pożaru, w którym kilka osób zmarło, a sporo zostało rannych. Czytelnik znajdzie tu narrację z różnych punktów widzenia: Laurel, Maggie (siostry chłopca, która zauroczona pewną osobą, zdecydowała się na pewne kroki), Andy'ego (nastolatka, który chce być jak inni), Marcusa (dawniej nieodpowiedzialnego alkoholika); mamy także opisaną przeszłość bohaterów, głównie Laurel (jej walkę z nałogiem- gdzie nauczyła się dobrze udawać, depresję poporodową- wiecznie zmęczona, gdzie ulga zagłusza poczucie winy, małżeństwo z Jamie). To czyni dodatkowo historię jeszcze ciekawszą, pozwala uzyskać szerszy obraz. ,,Myślałam, że tak dobrze się znam." ,,Prawo matki" to historia o rodzicielskiej miłości (chronieniu za wszelką cenę), okrągłych kłamstwach i sekretach między bliskimi- niby łatwych, ale i które tak wychodzą na jaw, a wtedy sytuacja robi się trudna; o trudnych momentach jak: alkoholizmie i wychodzeniu z nałogu, zakazanych i skomplikowanych uczuciach, obwinianiu i potrzebie szczerych rozmów. Pewne tajemnice mnie zaskoczyły, ukazały jak skomplikowane potrafi być życie i to, że nie wiemy wszystkiego o drugiej, nawet bliskiej osobie, bo ona potrafi zachować swoje duże i małe sekrety. Trzeba także pomyśleć o tym, co się straciło, żeby to nie wróciło znienacka... ,,Wreszcie wszystko wiadomo. Tak powinno być od lat." Polecam fanom dobrych powieści obyczajowych, skłaniających do przemyśleń, intrygujących historii rodzinnych, zainteresowanych także blaskami i cieniami macierzyństwa oraz problemem alkoholowym.
Link do opinii
Avatar użytkownika - limonka81
limonka81
Przeczytane:2015-11-26, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Historia życia matki, samotnie wychowującej dwójkę dzieci. Na Laurel, wraz ze świadomością, że jest w ciąży, zwaliła się depresja, przy której przygnębienie, towarzyszące od narodzin Maggie wydawało jej się brakiem humoru. Nie dostrzegała wielkiego problemu i wkrótce zaczęła pić. Kłopoty zaczęły ją przerastać. Zdradziła swojego męża z jego bratem, którego uważała za najlepszego przyjaciela i powtórnie zaszła w ciążę. Poruszonych tematów jest sporo: depresja poporodowa, myśli związane z aborcją, dziecko z zespołem alkoholowym płodu, miłość, zdrada, przebaczenie, uzależnienie... Każdy z bohaterów książki miał swoje życie i problemy oraz tajemnice, z którymi musiał sobie radzić. Narracja w książce prowadzona jest właśnie z punktu widzenia kilku postaci, dzięki czemu wczuwamy się w ich sytuację i razem z nimi wszystko przeżywamy. Powieść od początku do końca trzyma w napięciu i niepewności, co się wydarzy. Obfituje w emocje i zapada w pamięć. Oceniam ją naprawdę wysoko. Znajduje się wysoko na liście tych najlepszych.
Link do opinii
Avatar użytkownika - takahe
takahe
Przeczytane:2015-07-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku, Biblioteka,
Jak wiele kobieta poświęci dla miłości? Książki Diane Chamberlain są bardzo ciekawe i skłaniające do przemyśleń. Jak zwykle porusza ona bardzo trudne tematy. Tym razem czytelnik zadaje sobie pytanie gdzie jest ta granica gdzie matka powinna przestać wierzyć swojemu dziecku a gdzie powinny dojść do głosu fakty. Zwróciła ona również uwagę na FAS (zespół alkoholowy płodu), z którego istnienia nie zdaje sobie wiele przyszłych matek. Książka (jak każda tej autorki) wciągnęła mnie bez reszty i trudno było się od niej oderwać. Andy to nastolatek z FAS który podczas pożaru kościoła staje się bohaterem ale i podejrzanym o podpalenie. W jego niewinność wierzą tylko najbliżsi i stają za nim murem. Jednak w trakcie śledztwa wychodzą na jaw fakty ewidentnie wskazujące na udział chłopca w podpaleniu. Jednak jak zwykle to bywa w książkach tej autorki zaskoczenie zaskakuje czytelnika.
Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2015-02-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki (2015),
Trzymająca w napięciu obyczajówka! Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw... Czasami sami nie zdajemy sobie sprawy jak sprawy z przeszłości mogą wpływać na teraźniejszość, a ta książka to najlepszy tego przykład...
Link do opinii
Avatar użytkownika - dayna15
dayna15
Przeczytane:2014-03-04, Ocena: 6, Przeczytałam, z_52 książki 2014 (100),
Niezwykle poruszająca i wzruszająca opowieść. Syn z FASD oskarżony o podpalenie, mieszane uczucia do szwagra i problemy z dorastającą córką. Jak to bywa u Diane Chamberlain teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Odkrywamy kolejne warstwy i dzięki temu lepiej możemy poznać osobowość głównych bohaterów. Świetna pozycja, nie tylko dla fanów twórczości tej pisarki. Polecam :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - magdkos
magdkos
Przeczytane:2014-02-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Kolejna pozycja ,którą zjadłam w ciągu dnia. Obyczajówka trzymająca w napięciu, to jest to ! Zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy... Ani przez chwilę nie podejrzewałam ,że Maggy z miłości będzie zdolna do spowodowania pożaru. Ale Bena wyczułam z kilometra ,śmierdział zdradą. Andy , świetny chłopak! Zdobył moje serce.. A Marcus stał się moim ulubionym bohaterem. Odkładam na półkę ;) Do zobaczenia!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ogrod-ksiazek
Ogrod-ksiazek
Przeczytane:2022-03-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Błąd który ma wpływ na całe życie.
Tajemnice skrywane od lat.
Bezgraniczna miłość do dziecka...

Autorka uplotła misterną konstrukcję złożoną ze zdarzeń i emocji. Tu obecne wydarzenia spajają się z retrospekcjami sprzed lat.

Historia, która wchodzi do naszej głowy i nabiera własnego życia, zmusza do refleksji.

Czy własny błąd i chęć odkupienia go może mieć wpływ na ocenę zdarzeń?

Po raz kolejny przekonałam się, że przy książkach Diane Chamberlain nie ma miejsca na nudę i obojętność. Emocje wychodzą z każdej strony i dotykają tak wielu aspektów ludzkiego życia.
Tutaj powieść obyczajowa łączy się z dreszczykiem gwarantowanym przez thriller. Tu aspekt psychologiczny jest równie ważny jak następujące po sobie zdarzenia, a akcja pędzi w szybkim tempie.

,,Zabrali mi synka, kiedy miał zaledwie dziesięć godzin. Minął rok, zanim znowu wzięłam go w ramiona." To tylko preludium do wydarzeń jakie nastąpiły kilkanaście lat później.

Polecam 

Link do opinii

"To tylko jeden kieliszek wina, jedna szklanka piwa. Nic się nie stanie." Nie zliczę ile razy sama usłyszałam takie zdanie w trakcie ciąży. Nie zliczę ile razy sama byłam świadkiem picia alkoholu przez ciężarne kobiety. Choć tyle się o tym mówi, czyta i pisze, to nadal wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji. Ten jeden kieliszek wina może przeważać na życiu dziecka. Takim dzieckiem jest syn Laurel.

Po urodzeniu pierwszej córki Laurel popadła w depresję poporodową. Nie chciała się przyznać do tego, że nie potrafi kochać swojej córki, że ma złe myśli i poprosić o pomoc. Osoby z zewnątrz wiedziały, że jest jakiś problem. Im jednak bardziej chciały jej pomóc, tym depresja bardziej się pogłębiała. Czuła się złą matką, złą żoną i złym człowiekiem. Popadła w alkoholizm, a konsekwencją było urodzenie kolejnego dziecka z upośledzeniem umysłowym. Zespół FAS (alkoholowy zespół płodowy) sprawił, że Andy jest dzieckiem wymagającym szczególnej troski. Zostaje odebrany Laurel. Ten cios sprawił, że wzięła się w garść, by odzyskać opiekę nad synem. Stała się dobrą matką. Jednak, gdy Andy ma 15 lat, historia się powtarza. Andy jest podejrzany o próbę zabójstwa 42 osób. Tym razem Laurel nie zamierza go stracić. Będzie chronić go za wszelką cenę. Ta historia jednak nie kończy się dobrze. Wszystkie tajemnice wychodzą na światło dzienne.

Im dalej w książkę, tym większe napięcie. Fabuła napisana jest z widzenia trzech bohaterów w dwóch perspektywach czasowych. Dogłębnie widzimy, co się dzieje z Laurel po urodzeniu córki. Dowiadujemy się, w jaki sposób została alkoholiczką i jaki wpływ miała na nią depresja. W drugiej perspektywie widzimy już Laurel 15 lat później, gdy jej syn Andy zostaje bohaterem ratującym inne dzieci, a następnie podejrzanym w usiłowaniu zabójstwa. Książka jest lekka w czytaniu ale porusza trudne tematy. Wielowątkowość podsyca ciekawość. Czytało mi się ją bardzo szybko i bardzo przyjemnie, dlatego wam również polecam.

Link do opinii

Ta książka była w moich planach już od dłuższego czasu, ale przez jakiś okres była nieosiągalna do zdobycia. W końcu jednak udało się ją zdobyć. Andy to piętnastoletni chłopiec, który nie funkcjonuje jak rówieśnicy. Przyczyną jest FAS ( alkoholowy zespół płodowy), dlatego nastolatek nie przewiduje swojego zachowania lub ma trudności ze zrozumieniem poleceń. Lektura wymaga skupienia, ale jak zaczęłam to trudno było się oderwać. Nie popierałam postępowania Laurel, która sięgając po alkohol szkodziła dziecku,ale poznając też jej historię doszłam do wniosku,że ona sama łatwo w życiu nie miała, każdy rozdział jest podporządkowany innemu bohaterowi, autorka doskonale wczuła się w rolę chłopca z zaburzeniem FAS. Można się dowiedzieć jak takie dziecko postrzega rzeczywistość. Tajemnice, które odkrywałam wraz z kolejnymi rozdziałami wprawiły mnie w osłupienie,w tle poruszony jest też wątek faworyzowania jednego z rodzeństwa, zmaganie się z demonami przeszłości, walka o wyjście na prostą.Finał zaskakujący, ale pozostaje otwarty. Chętnie poznam dalszy ciąg, bo Diane Chamberlain jest dla mnie autorką numer jeden, jeśli chodzi o książki z trudną tematyką w tle.

Link do opinii

Lubię książki Diany Chamberlain , ale ta pozycja mnie zwyczajnie męczyła. Dobrnęłam do końca po kilku dniach, ponieważ nie lubię zostawiać nie przeczytanych książek. Tak naprawdę tylko końcówka mnie odrobinę poruszyła. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowy wypadek przy pracy autorki. Temat z pewnością ważny, ale forma tym razem mi jakoś nie przypadła do gustu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - wiesia884
wiesia884
Przeczytane:2021-10-25, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2021,
Inne książki autora
Cień matki
Diane Chamberlain0
Okładka ksiązki - Cień matki

Sekrety rodziny O’Neill wychodzą na jaw, a prawda przynosi nadzieję, która rozświetla cienie przeszłości. Annie O’Neill była kochającą...

W cieniu
Diane Chamberlain0
Okładka ksiązki - W cieniu

Czy można budować szczęście na cierpieniu innych? Czy jest cień nadziei na ukojenie sumienia i odkupienie winy? Czy wśród tylu krzywd jest miejsce...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy