POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych


Tom 4 cyklu POPR-ańcy
Ocena: 5.33 (3 głosów)

Mówi się, że „Kiedy tańcują diabły, w górach wieje halny”… To jednak żadna przeszkoda dla nieustraszonych POPR-ańców, którzy wraz z Gambitem i Sculem wyruszają w góry z kolejną brawurową misją. I tym razem - jak można było się spodziewać - nie obejdzie się bez przygód! 
Nieulękli psi ratownicy nie cofną się przed niczym (nawet przeważającymi siłami wroga), by uratować Daszę, Fifi i Piegusa, którym grozi poważne niebezpieczeństwo. Na szczęście nie będą zdani jedynie na własne siły, gdyż z odsieczą nadciągnie niedawno poznany futrzasty przyjaciel. 
Zapnijcie pasy, wstrzymajcie oddech, bo oto nadchodzi rozpędzona niczym halny ekipa i nie ma siły, która powstrzymałaby ich przed uratowaniem szajki kopytnych! 
Kolejna, czwarta już, część POPR-ańców jest dostępna w Legimi jako w synchrobook®. Wersja audio w interpretacji, znanego z poprzednich odsłon serii, zespołu wspaniałych lektorów: Ewy Abart, Anny Ryźlak, Leszka Filipowicza i Aleksandra Orsztynowicza-Czyża! Za ilustrację oraz okładkę odpowiada Hubert Grajczak. 

Informacje dodatkowe o POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-01-15
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788367280617
Liczba stron: 0
Ilustracje:Hubert Grajczak

więcej

Kup książkę POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych - opinie o książce

Avatar użytkownika - ksiazka_pachnie_
ksiazka_pachnie_
Przeczytane:2024-03-17,

RECENZJA

"Jak to mówi Honolata, z ludźmi jest jak z gotowaniem zupy, casami wystalcy scypta soli lub piepsu, by stwozyć alcydzieło…

– No to mamy papuzie arcydzieło z łysym brzuchem – zażartowałem.

– Wies, jak jest… ta sama scypta soli za duzo i zupa ląduje w toalecie cłowieków – zachichotał szczurek."

 

 

Dzień dobry! Dzień dobry! Ostatnimi czasy jakos mnie tu coraz mniej i coraz gorzej z wolnym czasem. Jednak kiedy go już znajdę to starm sie nadrabiac swoje czytelnicze zaległości.

Dzisiaj przychodze do Was z recenzją czwartego tomu przygód naszej zwierzogromadki - "POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych - autorstwa Anny Sakowicz.

Mówi się, że „Kiedy tańcują diabły, w górach wieje halny”… To jednak żadna przeszkoda dla nieustraszonych POPR-ańców, którzy wraz z Gambitem i Sculem wyruszają w góry z kolejną brawurową misją. I tym razem - jak można było się spodziewać - nie obejdzie się bez przygód!

Nieulękli psi ratownicy nie cofną się przed niczym (nawet przeważającymi siłami wroga),by uratować Daszę, Fifi i Piegusa, którym grozi poważne niebezpieczeństwo. Na szczęście nie będą zdani jedynie na własne siły, gdyż z odsieczą nadciągnie niedawno poznany futrzasty przyjaciel.

Zapnijcie pasy, wstrzymajcie oddech, bo oto nadchodzi rozpędzona niczym halny ekipa i nie ma siły, która powstrzymałaby ich przed uratowaniem szajki kopytnych!

Anna Sakowicz potrafi wspaniale ukazać relacje między różnymi gatunkami zwierząt oraz pokazać, że przyjaźń i wsparcie nie znają granic. Jej opowieści są pełne mądrości i uczą współpracy oraz szacunku dla innych istot. Czytelnikom z pewnością nie brakuje emocji podczas lektury tych książek! Te historie bawią i uczą. Podczas podróży bohaterowie uczą się wartości przyjaźni, współpracy i wzajemnego wsparcia. Każdy z nich pokazuje swoje wyjątkowe umiejętności i zdolności, które okazują się niezbędne do powodzenia misji. Dzięki temu, dzieci czytające tę opowieść mogą zobaczyć, że każdy ma coś do zaoferowania i nawet najmniejszy wkład może mieć ogromne znaczenie. Seria ta nie tylko dostarcza dzieciom i dorosłym rozrywki i gamy różnych emocji, ale także przekazuje ważne wartości i uczy o sile współpracy i determinacji. Zachęca do pokonywania trudności, szukania pomocy u innych i nieustępliwego dążenia do celu. Jest to opowieść o przyjaźni, odwadze i solidarności, która inspiruje do działania i pokazuje, że wspólnymi siłami można osiągnąć wiele. Oczywiście na końcu każdej książki znajdziemy rady Gambita dotyczące wycieczki w góry.

Z niecierpliwością czekam na kolejne części przygód futrzastych przyjaciół. A jeśli jeszcze nie znacie tej serii, to zachęcam Was do sięgnięcia po nią. Usiądźcie z dziećmi i zanurzcie się w świecie przygód patchworkowej rodziny zwierząt i ludzi. Gwarantuje Wam dobrą zabawę..

Link do opinii
Avatar użytkownika - anetaiksiazki
anetaiksiazki
Przeczytane:2024-01-11, Ocena: 5, Przeczytałam,

To już czwarta odsłona serii „POPR-ańcy” Ani Sakowicz. Przed nieustraszoną drużyną szczeniaków na czele z Gambitem i Sculem kolejna misja. Jak zawsze spotkanie z tymi sympatycznymi zwierzątkami dostarczyło mi wiele radości. Może nie uwierzycie, ale książki dla dzieci również dorosłym mogą się podobać.


W górach wieje halny, a w Chacie pod Wierchami dochodzi do katastrofy. Porywisty wiat rozdmuchał szopę, w której mieszkały osioł, lama i kuc. Wystraszone zwierzęta uciekły, a ekipa nieustraszonych szczeniaków, Gambit, Scul i Pepe  wyruszają w góry z misją poszukiwawczą. Oczywiście nie obyło się bez niebezpiecznych akcji i starcia z wrogiem, który miał zdecydowanie przewagę liczebną. Na szczęście drużyna POPR-ańców mogła liczyć na pomoc niedźwiedzia Agresta, który w tej części skradł moje serce. 


Mamy styczeń, okres ferii zimowych, więc po szaleństwie na śniegu przyda się odrobina wytchnienia. Nie ma chyba nic lepszego niż kubek gorącego kakao i wspólne czytanie lub słuchanie. „POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych” idealnie się do tego nadaje. Rozśmieszy do łez, nauczy ciekawych rzeczy i przybliży zwyczaje panujące w górach. Czyż to nie brzmi idealnie? Jestem pewna, że wieczór spędzony na wspólnym czytaniu przyniesie całej rodzinie dużo radości.


Kochani dorośli, jeśli myślicie, że drużyna nieustraszonych zwierzaków z Chaty pod Wierchami nie wie, że Wam również podobają się ich przygody, to jesteście w błędzie. Ta drużyna ma nie tylko zapędy ratownicze, ale i całkiem dobrze rozwinięty zmysł detektywistyczny. Więc od teraz już nie podsłuchujcie, tylko wraz z dzieciakami słuchajcie i czytajcie legalnie. Nikt nie będzie Was za to wytykał palcami.


Książka dostępna jest w Legimi jako synchrobook. Wersja audio to fenomenalne słuchowisko w wykonaniu Ewy Abart, Anny Ryźlak, Leszka Filipowicza i Aleksandra Orsztynowicza-Czyża. Słucha się tego wyśmienicie. Natomiast e-book zdobią fantastyczne ilustracje w wykonaniu Huberta Grajczaka.


Gorąco Was zachęcam do czytania i słuchania. Gwarantuję, że to będzie fantastyczna i mądra rozrywka.


Bawcie się dobrze z ekipą POPR-ańców.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Damaczytasama
Damaczytasama
Przeczytane:2024-01-21,

Witajcie w świecie odważnych i nieustraszonych zwierzaków, które mieszkają w chacie pod Wierchami. Nieobce są im misje ratunkowe i niebezpieczne przygody.


"POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych" to czwarta część świetnej serii przeznaczonej dla młodszych i starszych czytelników.


Tym razem Gambit, Scul i szczeniaki pomagają przepędzić "groźnego" niedźwiedzia, walczą z klanem nadpobudliwych świstaków, zamieniają się w detektywów i szukają swoich przyjaciół.


"POPR-ańcy. Na tropie szajki kopytnych" to krótka, ciepła, zabawna i pouczająca opowieść. 


Z wielką przyjemnością spędzam czas z bohaterami książki i czekam na ich kolejne zwariowane przygody.


Polecam słuchać jej w formie audiobooka, bo głosów postaciom użyczyli wspaniali lektorzy.

Link do opinii

" [...] Za żadne skarby świata nie wyprowadzę już szczeniaków na szlak! Będą siedzieć w domu do emerytury! [...]"

Tym razem zacznę od końca. Na końcu tego audiobooka znalazłam rady Gambita Juniora Happydogchessa dotyczące między innymi zachowania się w górach. Bardzo przydatne i ważne informacje. Każdy, kto wybiera się w góry, powinien je przeczytać i zapamiętać. Brawa dla autorki za ten tekst.
Przejdę teraz do okładki, która jest piękna i przyciągająca. Znajdziecie na niej naszych zwierzęcych bohaterów. Od razu zaznaczę, że przy tej historii dobrze bawią się zarówno dzieci jak i dorośli.
Było to nasze (moje i mojego synka) pierwsze spotkanie z POPR-ańcami i już wiem, że koniecznie musimy wysłuchać lub przeczytać poprzednie części.
Jesteśmy zachwyceni tym audiobookiem. Swoich głosów użyczyli wspaniali lektorzy:
Ewa Abart, Anna Ryźlak, Leszek Filipowicz i Aleksandra Orsztynowicz-Czyża. Podobała nam się ich interpretacja tekstu Anny Sakowicz. W idealny sposób wcielili się w postacie. Dodatkowym atutem tego audiobooka są dźwięki, które słyszeliśmy. Dzięki nim czuliśmy się, jakbyśmy byli w środku tej historii. Powinniście przesłuchać tego audiobooka razem ze swoimi dziećmi. Gwarantuję, że spędzicie razem miło czas. Pamiętajcie! Po jego wysłuchaniu zadajcie pytania waszym dzieciom, a przekonacie się, że z uwagą słuchali tej historii.
Co znajdziecie w środku? Fantastyczną historię z mnóstwem przygód i nieprzewidzianych zdarzeń. Tym razem ekipa POPR-ańców musi uratować: Daszę, Fifi i Piegusa. Grozi im poważne niebezpieczeństwo. Czy POPR-ańcy sobie poradzą? Pamiętajcie, że zło nigdy nie śpi i czyha na nich na każdym kroku.
Na początku tej historii Puma wyjaśnia, co się stało w poprzedniej części, ale nie ma lekko, ponieważ ktoś jej w tym przeszkadza.
Naszymi bohaterami w tej części byli między innymi Wafel, Pepcio, Scul, Daktyl, Tofik, Puma, Gambit, Pepe, Mela i Fifi. Oprócz zwierzęcych przyjaciół spotkaliśmy również dzieci: Zosię i Stasia oraz ich mamę Honoratę.
Co zrobią nasi bohaterowie, gdy przybędzie halny? Czy go przetrwają? Czy będą się bali?
Poznacie również wspaniałe opowieści Gambita między innymi o tym, jak to się stało, że został psem lawinowym. Czy jesteście ciekawi, jak wyglądały jego egzaminy?
Podobały nam się wypowiedzi niektórych bohaterów. Razem z nimi przeżyliśmy chwile grozy. Momentami było zabawnie i strasznie.
Pamiętajcie! W górach zawsze trzeba przestrzegać zasad i słuchać się rodziców. Tutaj nie ma pozwolenia na samowolkę. I nie śmiecimy. Wszystko, co ze sobą weźmiecie w góry, musicie zabrać z powrotem na dół. Nie dokarmiajcie zwierząt.
Cieszę się, że autorka w taki sposób przedstawiła tematy związane z górami. Dzięki niej dzieci w piękny sposób mogą poznać zasady panujące w górach. Góry są piękne i bardzo niebezpieczni.
Jeżeli czytacie e-booka, to otrzymacie świetne ilustracje, które stworzył Hubert Grajczak. Warto zwrócić na nie uwagę.

Czy znacie tę lub poprzednie części przygód POPR-ańców? "Na tropie szajki kopytnych" polecamy. Po poprzednie części z miłą chęcią sięgniemy.

Czy chcielibyście należeć do ekipy POPR-ańców?

Zakończenie dało nam nadzieję, że nasi nowi przyjaciele powrócą do nas, w nowej i pouczającej historii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2024-01-19, Ocena: 5, Przeczytałam, Moje książki 2024,
Inne książki autora
Niedomówienia
Anna Sakowicz0
Okładka ksiązki - Niedomówienia

Świat może być pełen niespodzianek, jeśli tylko potrafimy się na nie otworzyć. Przekonuje się o tym bohaterka książki, Janka, której życie zawirowało...

POPR-ańcy. Wiosenny Galimatias
Anna Sakowicz 0
Okładka ksiązki - POPR-ańcy. Wiosenny Galimatias

Wiosna w Chacie pod Wierchami wybucha bez uprzedzenia. Papuga strada zmysły, Scul przeczuwa katastlofę, Gambit skrywa tajemnicę, a szczeniaki - jak to...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Las powieszonych lisów
Arto Paasilinna ;
Las powieszonych lisów
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy